• Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Baza leków
Obserwuj nas w social mediach!
Facebook
Instagram
Newsletter
Newsletter
Eksperci o zdrowiu
Eksperci o zdrowiu
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Baza leków
  • Hematologia
  • Hematologia ed. V
  • Zdrowie

Leczenie ostrych białaczek – światowa liga w Polsce

  • 5 minut czytania
Total
0
Shares
0
0
0
0
0
0

W Polsce od września zeszłego roku mamy bardzo dobrą sytuację, jeśli chodzi o możliwość korzystania z nowych terapii ostrych białaczek szpikowych i limfoblastycznych, które pojawiły się w ciągu ostatnich 5 lat, a w porównaniu do niektórych innych krajów europejskich dostępność leków mamy nawet nieco lepszą.

Ostre białaczki należą do najbardziej agresywnych nowotworów, które u dorosłych osób występują z częstością około 4-4,5 na 100 000 mieszkańców na rok. U dorosłych zdecydowanie częściej mamy do czynienia z ostrymi białaczkami szpikowymi – stanowią one ponad 70% wszystkich białaczek w tej grupie, natomiast około 30% to białaczki limfoblastyczne. U dzieci natomiast ponad 70% białaczek to białaczki limfoblastyczne; ostre białaczki szpikowe zdarzają się rzadziej.

Ostre białaczki mogą być powodowane przez czynniki działające mutagennie na komórki prekursorowe układu krwiotwórczego, takie jak ekspozycja na promieniowanie jonizujące czy palenie papierosów, a także przez wcześniejszą chemioterapię lub radioterapię, gdyż cześć białaczek szpikowych może rozwijać się jako nowotwory wtórne po wcześniejszym leczeniu innych nowotworów układu krwiotwórczego lub guzów litych. Również ekspozycja na niektóre wirusy może sprzyjać rozwojowi białaczek, szczególnie limfoblastycznych – wykazano wyraźny związek patogenetyczny pomiędzy rozwojem tego typu białaczki a zakażeniem wirusem HTLV1.

Rozpoznanie wyznacza tor leczenia

Obraz kliniczny ostrych białaczek szpikowej i limfoblastycznej jest bardzo podobny, stąd różnicowanie tych chorób dokonuje się na etapie szczegółowej diagnostyki. Chorzy mają krwawienia z nosa, dziąseł, skłonność do siniaczenia, a czasami bardzo ciężkie, zagrażające życiu krwawienia, na przykład do ośrodkowego układu nerwowego czy z przewodu pokarmowego. Mogą mieć też symptomy infekcji, co wynika z niedoboru granulocytów, odczuwają postępujące osłabienie, senność, pogorszenie tolerancji wysiłku. Dynamika objawów jest duża, co zmusza pacjenta do wizyty u lekarza. Zwykle od momentu, kiedy pacjent zaczyna odczuwać pierwsze objawy, do postawienia rozpoznania upływają 2-4 tygodnie. Wyniki morfologii najczęściej nasuwają podejrzenie ostrej białaczki – obserwuje się niedokrwistość różnego stopnia jako efekt wyparcia układu czerwonokrwinkowego, obniżony poziom płytek; liczba białych krwinek zazwyczaj jest podwyższona, ale może być też prawidłowa bądź podwyższona, a w rozmazie krwi obwodowej stwierdza się komórki białaczkowe, tak zwane blasty.

Przy podejrzeniu ostrej białaczki pacjent powinien jak najszybciej trafić do wyspecjalizowanego ośrodka hematologicznego – tam stawiane jest rozpoznanie. W oparciu o badanie szpiku ocenia się stopień nacieczenia tej tkanki przez komórki białaczkowe i diagnozuje, czy mamy do czynienia z białaczką szpikową, czy z limfoblastyczną. Bardzo ważny etap diagnostyki to badania genetyczne –służą one przede wszystkim do oceny podtypu genetycznego choroby, co z kolei pomaga wybrać optymalne leczenie. Są też podstawą wszelkich obowiązujących klasyfikacji prognostycznych – na podstawie których chory kwalifikowany jest do jednej z trzech grup ryzyka: korzystnego, pośredniego bądź niekorzystnego. Determinuje to intensywność leczenia po uzyskaniu remisji.

Działania terapeutyczne zależą od typu białaczki, ale również od wieku pacjenta, jego stanu ogólnego i chorób dodatkowych. Stąd równolegle z diagnostyką białaczki prowadzone są badania uzupełniające; zbiera się też dokładny wywiad chorobowy, gdyż niektóre podtypy białaczek mogą występować rodzinnie. U osób młodych i kwalifikujących się do intensywnego leczenia zawsze również sprawdza się dostępność rodzeństwa jako potencjalnych dawców komórek krwiotwórczych,

Ostra białaczka limfoblastyczna – trafianie w molekularny cel

Optymalne leczenie ostrych białaczek limfoblastycznych w pierwszej linii to immunochemioterapia w skojarzeniu z transplantacją komórek macierzystych krwiotwórczych (jeśli istnieją wskazania a chory kwalifikuje się do takiej procedury). Przełomem terapeutycznym było dołączenie do standardowej chemioterapii inhibitorów kinazy tyrozynowej u chorych z rearanżacją BCR-ABL tzw. chromosomem Filadelfia. Przy rozwoju oporności, na dalszych etapach możemy stosować bardziej nowoczesne leki tego typu, dołączane do standardowej chemioterapii. Zastosowanie inhibitorów BCR-ABL bardzo poprawiło wyniki leczenia chorych z chromosomem Filadelfia, zwłaszcza w starszym wieku. Chorzy, którzy nie mają tego markera, otrzymują chemioterapię standardową, złożoną z kilku leków w skojarzeniu zwykle z przeciwciałem monoklonalnym anty-CD19. Na dalszych etapach, w zależności od grupy ryzyka, chory jest kwalifikowany do transplantacji komórek krwiotwórczych.

Decyzje terapeutyczne modyfikuje obecność minimalnej choroby resztkowej w fazie remisji. Pacjent, który uzyskał całkowitą remisję, ma wykonywaną ocenę mierzalnej choroby resztkowej (MRD). Obecność MRD wskazuje na gorszą jakość odpowiedzi i wyższe ryzyko nawrotu. Dlatego tacy chorzy powinni być kierowani do transplantacji macierzystych komórek krwiotwórczych (nazywanej potocznie transplantacją szpiku).

Polscy pacjenci z opornością lub nawrotem mają dostęp do wszystkich nowoczesnych terapii obecnych w Europie. Zarejestrowane są obecnie immunoterapie przeciwciałami monoklonalnymi skierowanymi przeciw antygenom obecnym na powierzchni komórki białaczkowej, czyli przeciwciałem anty-CD22 lub przeciwciałem bispecyficznym antyCD19xCD3, które może być stosowane również u chorych w remisji z mierzalną chorobą resztkową. W nawrocie po tych liniach leczenia mamy do dyspozycji najnowocześniejsze terapie immunologiczne – CAR-T, czyli leczenie za pomocą genetycznie zmodyfikowanych limfocytów. Dla pacjentów do 25. r. ż. jest zarejestrowany i refundowany w Polsce jeden lek, natomiast w Europie drugi lek ma rejestrację dla chorych od 26. r. ż.. Nie jest on jeszcze w Polsce refundowany, ale liczę na to, że w niedługim czasie się to zmieni.

Nowe terapie w ostrej białaczce szpikowej

Chorzy z ostrymi białaczkami szpikowymi z grupy korzystnego ryzyka otrzymują od początku chemioterapię w skojarzeniu z przeciwciałem monoklonalnym anty-CD33, sprzężonym z cytostatykiem kalicheamycyną. Zwiększa to szanse na wyleczenie i wieloletnie przeżycia o ponad 20%; około 75% chorych z tej grupy możemy wyleczyć bez transplantacji. Druga grupa to chorzy z mutacją genu FLT3 – leczymy ich midostauryną, która w skojarzeniu ze standardową chemioterapią znacznie poprawia wyniki terapii i zmniejsza ryzyko nawrotów oraz wydłuża czas przeżycia. Przy nawrocie dla tej grupy chorych jest dostępna terapia gilterytynibem – silniejszym, bardziej selektywnym inhibitorem kinazy FLT3.

Chorzy o bardzo niekorzystnym rokowaniu, ze złożoną cytogenetyką typową dla zespołów mielodysplastycznych lub białaczkami wtórnymi, bądź powstałymi na podłożu zespołów mieloblastycznych, mogą być leczeni za pomocą CPX-351 czyli liposomowej formuły daunorubicyny i cytarabiny. Pozostali chorzy otrzymują standardową chemioterapię, opartą głównie o wspomniane leki hamujące syntezę DNA. W naszym kraju standardem jest leczenie trójlekowe; doświadczenia Polskiej Grupy ds. Białaczek u Dorosłych (PALG) potwierdziły, że dołączenie kladrybiny do standardowej indukcji poprawia wyniki leczenia.

Chorzy przechodzą do dalszych etapów leczenia po uzyskaniu remisji. Intensywność terapii poremisyjnej zależy od grupy ryzyka. Jeśli jest ono niskie, stosowana jest tylko intensywna chemioterapia konsolidująca bez transplantacji; w niekorzystnym ryzyku jak najszybciej wykonuje się transplantację szpiku, a w ryzyku pośrednim decyzje podejmuje się w oparciu o dostępność dawcy, ryzyko transplantacji i obecność mierzalnej choroby resztkowej.

W Polsce obecnie mamy dostępne wszystkie leki w pierwszej linii intensywnego leczenia. Intensywna, agresywna chemioterapia niesie jednak ze sobą ryzyko różnego rodzaju powikłań, które mogą uniemożliwić kontynuację tego leczenia. Wówczas, jeśli chory uzyska remisję, stosuje się leczenie podtrzymujące za pomocą doustnej formuły azacytydyny. Od pierwszego maja tego roku terapia ta jest dostępna w ramach programu lekowego i chorzy mogą z niej korzystać w ramach świadczenia NFZ. Natomiast u chorych, którzy nie kwalifikują się do intensywnego leczenia, powszechnie stosuje się złoty standard w postaci połączenia wenetoklaksu z azacytydyną, które bardzo poprawiło wyniki leczenia w tej grupie. U chorych w bardzo złej formie można spróbować leczenia samą azacytydyną.

Dotychczas nie musieliśmy patrzeć na szczegółowy profil genetyczny w kontekście wyboru leczenia pierwszej linii u chorych nie kwalifikujących się do intensywnej chemioterapii, ale w maju tego roku został w Europie zarejestrowany nowy lek – ivosidenib, inhibitor dehydrogenazy izocytrynianowej IDH1, Chorzy z mutacją genu IDH1 leczeni za pomocą tego inhibitora w skojarzeniu z azacytydyną mają dużo lepsze wyniki niż chorzy leczeni samą azacytydyną. Ivosidenib nie jest jeszcze dostępny ani refundowany w Polsce. Terapia ta daje możliwość leczenia spersonalizowanego również chorych starszych.

Prof. dr hab. n. med. Agnieszka Wierzbowska
Kierownik Katedry Hematologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
Total
0
Shares
Share 0
Tweet 0
Share 0
Share 0
Share 0
Powiązane tematy
  • AML
  • białaczki
  • Ostra Białaczka Limfoblastyczna
  • Ostra Białaczka Szpikowa
Poprzedni artykuł
  • Hematologia
  • Hematologia ed. V
  • Zdrowie

Pacjent hematologiczny w Polsce

Czytaj
Następny artykuł
  • Hematologia
  • Hematologia ed. V
  • Zdrowie

Makroglobulinemia Waldenströma – nowe możliwości leczenia

Czytaj
Zobacz również inne artykuły!
Czytaj
  • Seniorzy XI ed.
  • W trosce o seniorów
  • Zdrowie

Gry planszowe dla seniorów

Czytaj
  • Seniorzy XI ed.
  • W trosce o seniorów
  • Zdrowie

Żywność specjalna w dożywianiu seniora

Czytaj
  • Seniorzy XI ed.
  • W trosce o seniorów
  • Zdrowie

Jakość suplementów z kwasami omega-3 

Czytaj
  • Seniorzy XI ed.
  • W trosce o seniorów
  • Zdrowie

Skóra seniora pod ochroną

Czytaj
  • Seniorzy XI ed.
  • W trosce o seniorów
  • Zdrowie

Sarkopenia – spowolnić jej postępy

Czytaj
  • Seniorzy XI ed.
  • W trosce o seniorów
  • Zdrowie

Szczepienia seniorów elementem profilaktyki

Czytaj
  • Seniorzy XI ed.
  • W trosce o seniorów
  • Zdrowie

Wiek nie dyskwalifikuje do leczenia onkologicznego

Czytaj
  • Seniorzy XI ed.
  • W trosce o seniorów
  • Zdrowie

Ćwiczenia seniorów


Newsletter
Instagram

eksperciozdrowiu

📢1 października obchodzimy Międzynarodowy Dzi 📢1 października obchodzimy Międzynarodowy Dzień Osób Starszych a my z tej okazji zapraszamy Was do zapoznania się z naszą kampanią "W trosce o Seniorów".📢

"Kto chce – znajdzie sposób, a kto nie chce – znajdzie powód. Szukajmy więc sposobów i korzystajmy z życia, bo nikt go za nas nie przeżyje!" - Beata Borucka "Mądra Babcia" @madrababcia 

"Są cztery filary dobrego zdrowia u osób starszych: właściwa dieta, odpowiednia aktywność fizyczna, wykonywanie badań profilaktycznych, szczepienia ochronne." - 👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Tomasz Targowski - Konsultant krajowy w dziedzinie geriatrii 

Zapraszamy Was do zapoznania się z materiałami m.in. na temat:
✅Sarkopenii,
✅Leczenia onkologicznego seniorów,
✅Pielęgnacji skóry przy NTM,
✅Żywności specjalnej,
✅Szczepień ochronnych,
... i wielu innych! 

Wszystkie materiały znajdziecie na: eksperciozdrowiu.pl

Dziękujemy wszystkim Ekspertom👨‍⚕️👩‍⚕️, którzy postanowili podzielić się z Wami swoją wiedzą i Partnerom kampanii. 🤝

#zdrowie #profilaktyka #seniorzy #senior
"Istotnym narzędziem poprawy wyników📈 leczeni "Istotnym narzędziem poprawy wyników📈 leczenia chorych z rakiem trzonu macicy jest przestrzeganie zasad postępowania medycznego. Oznacza to przede wszystkim właściwą ocenę 📋pacjentek pod kątem stopnia zaawansowania tego nowotworu oraz profilu molekularnego zanim zacznie się je operować.

Do rozpoznania raka trzonu macicy może dojść szybko, bo daje on wczesne objawy kliniczne w postaci nietypowego krwawienia🩸 z dróg rodnych po menopauzie. U takiej kobiety należy kontrolnie pobrać materiał histopatologiczny. Ponieważ nadal nie mamy efektywnej przesiewowej metody wczesnego wykrywania tego nowotworu, dlatego krwawienie powinno być wyraźnym sygnałem wskazującym na możliwość istnienia raka endometrium – na to zwracamy uwagę już studentom medycyny. Trochę później rozpoznajemy chore w młodym wieku👩, sądząc czasem, że u tych pacjentek występują zaburzenia miesiączkowania. W przypadku kobiet młodych musimy być niezwykle czujni; tym bardziej, że często wiele z nich to osoby szczupłe, przez co odbiegają od typowego obrazu chorej z rakiem trzonu macicy.

Przez długi czas ok. 80% chorych z rakiem endometrium udawało się trwale wyleczyć, gdyż zmiany były wykrywane we wczesnym stopniu zaawansowania i większość była poddawana radioterapii🏥. Jednak w ciągu ostatnich kilku lat zmieniliśmy trochę zasady leczenia i wydaje się, że w naszym kraju zbyt liberalnie zaczęliśmy traktować postępowanie w leczeniu uzupełniającym.

Regułą powinno stać się przestrzeganie zasad u chorych z rakiem endometrium – pacjentka ma mieć wykonane: ✅tomografię jamy brzusznej, ✅rezonans magnetyczny miednicy, a dopiero potem ma być konsultowana do leczenia. Kolejnym elementem jest zintegrowanie postępowania medycznego z profilem molekularnym raka trzonu macicy. Z badań wynika, że leczenie uzupełniające w zależności od profilu molekularnego nowotworu może poprawiać wyniki terapii bądź zmniejszać toksyczność leczenia, dzięki możliwości deeskalowania terapii."

👨‍⚕️Dr hab. n. med. Radosław Mądry, Prezes Elekt PTGO, Klinika Ginekologii Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#rakendometrium #raktrzonumacicy #kobieta #rak #onkologia
"Kobiety z rakiem piersi to bardzo specyficzna gru "Kobiety z rakiem piersi to bardzo specyficzna grupa pacjentek, ponieważ wzajemnie mocno się wspierają i edukują👩‍🏫. Pacjentkom zależy na zdobyciu wiedzy o chorobie – dzięki temu stają się partnerkami podczas rozmów z lekarzem👩‍⚕️ a nie tylko biernymi odbiorczyniami informacji. Jest to ważne, gdyż w wielu przypadkach istnieją różne możliwości wyboru dróg terapeutycznych i dobrze, jeśli pacjentka bierze w tym procesie czynny udział.

Sytuacja pacjentek z rakiem piersi rozpatrywana pod kątem leczenia jest naprawdę dobra. Natomiast gorzej wygląda to w odniesieniu do badań przesiewowych🔍 – skutkiem tego część chorych trafia do lekarza zbyt późno.

Obecnie dla chorych na raka piersi dostępne są liczne nowe leki💊. To skutek zmian, jakie dokonały się w ciągu ostatnich kilku lat, a szczególnie – w ostatnim roku. Oczywiście, chciałoby się dysponować jeszcze większą liczbą leków dla tej grupy chorych, ale sytuacja, którą mamy, jest zadowalająca.

Zmiany w podejściu do leczenia dobrze widać na przykładzie raka hormonozależnego, który jest najczęstszym nowotworem piersi. U pacjentki z chorobą rozsianą standardowym sposobem postępowania była chemioterapia🏥, która jednak ma wiele działań niepożądanych. Teraz, sądzę, że żaden z lekarzy onkologów nie pomyślałby, aby w pierwszym rzucie leczenia stosować chemioterapię. Obecnie wykorzystujemy inhibitory CDK4/6. Podawane w nowoczesnej formie – doustnie – są absolutnym standardem i skuteczną metodą leczenia; z drugiej strony – są lepiej tolerowane od poprzednio stosowanych preparatów. W nowoczesnym leczeniu dostępne są również postaci podskórne leków, które mogą zastąpić formy dożylne."

👩‍⚕️Dr n. med. Joanna Kufel-Grabowska, @kufelgrabowska Katedra i Klinika Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, Przewodnicząca Sekcji Płodności w Chorobie Nowotworowej PTO

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#rakpiersi #rak #onkolog #kobieta
"Wirus HPV, wirus brodawczaka ludzkiego, do pewneg "Wirus HPV, wirus brodawczaka ludzkiego, do pewnego stopnia koegzystuje z człowiekiem. Wykorzystuje naturalny proces fizjologiczny człowieka – rozród – do namnażania się. Podatność na zarażenie wirusem HPV jest problemem obojga płci👫, ale częściej stwierdza się infekcje u kobiet🧍‍♀️. Zarazić można się od osoby będącej nosicielem HPV – głównie drogą płciową👩‍❤️‍💋‍👨, ale też możliwe jest przeniesienie czynnika patogennego podczas korzystania z tego samego ręcznika lub bielizny.

Wyróżnia się wiele różnych typów wirusa HPV – w różnym stopniu zagrażają one zdrowiu człowieka. Typy 16 i 18 są wysokoonkogenne 📈– mogą spowodować powstanie chorób nowotworowych w obrębie narządu rodnego kobiety, takich jak rak szyjki macicy czy rak sromu i pochwy, a u mężczyzn mogą być przyczyną nowotworu penisa. U obojga płci mogą powodować też niektóre nowotwory głowy i szyi oraz gardła, jak i odbytu. Typy niskoonkogenne powodują powstanie kłykcin kończystych u obu płci.

Najczęściej zakażenie HPV przebiega bezobjawowo🔍, dlatego że wirus brodawczaka ludzkiego nie powoduje wiremii i stanu zapalnego tak, jak na przykład wirus grypy. Zmiany widać tylko w obrębie nabłonka – najczęściej wielowarstwowego płaskiego bądź gruczołowego. Z tego powodu zapraszamy i zachęcamy do badań👩‍⚕️👨‍⚕️ profilaktycznych i przesiewowych – najlepiej w oparciu o genotypowanie wirusa HPV, czyli badania molekularne🔬; ale również na zwykłą, konwencjonalną cytologię, ponieważ dzięki niej także możemy wykryć zmiany w obrębie komórki.

Otrzymanie pozytywnego wyniku badania cytologicznego czy molekularnego nie oznacza, że kobieta od razu jest chora. Jeżeli jednak wynik badania wskazuje na obecność wysokoonkogennych typów HPV, czyli 16 i 18, wówczas trzeba skierować się na badanie kolposkopowe."

👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Robert Jach, Kierownik Oddziału Klinicznego Endokrynologii Ginekologicznej i Ginekologii SU w Krakowie, prezes PTKiPSM, członek Prezydium Zarządu Europejskiej Federacji Kolposkopowej (EFC) 
 
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#HPV #rakszyjkimacicy #kobieta #rak #profilaktyka #wirushpv
"Endometrioza jest dla nas chorobą znaną, które "Endometrioza jest dla nas chorobą znaną, której objawy potrafimy leczyć🩺, natomiast poważnym problemem pozostaje wczesne rozpoznanie🔍.

Endometrioza towarzyszy dotkniętej nią kobiecie od uzyskania dojrzałości płciowej aż do menopauzy👱‍♀️. Przyczyny schorzenia nie do końca są wyjaśnione; prawdopodobnie jest to jedna z chorób autoimmunologicznych, ale nadal ciąg przyczynowo-skutkowy nie jest poznany. Wiemy, natomiast, jakie są efekty.

Im wcześniej⏱ endometrioza jest rozpoznana, tym szybciej można wdrożyć leczenie i tym bardziej można ograniczyć skutki tej choroby dla organizmu kobiety. Dlatego ważne jest, aby kobieta dotknięta dolegliwościami sugerującymi endometriozę jak najszybciej trafiła do ginekologa👨‍⚕️. Najczęściej jednak bywa tak, że kobiety, które cierpią na niesprecyzowane dolegliwości, na przykład ból brzucha (który jest najczęściej występującym objawem chorobowym u człowieka i może sugerować różnego rodzaju schorzenia), błąkają się w celu zdiagnozowania od lekarzy POZ poprzez różnych specjalistów."

👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Piotr Sieroszewski, Prezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników @ptgip_ 
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#endometrioza #kobieta #ból #ginekolog
"Rekonstrukcje piersi🧩 postrzegane są niemalż "Rekonstrukcje piersi🧩 postrzegane są niemalże jako idealne rozwiązanie dla kobiet poddanych mastektomii. Prawda jest taka, że efekty tych zabiegów nie zawsze są dobre, a ponadto operacje te są obarczone stosunkowo wysokim📈 ryzykiem powikłań, w tym ciężkich – ok. 10% z nich dotyczy utraty implantu piersi. Rekonstrukcje piersi w porównaniu do leczenia oszczędzającego są więc związane z dużo wyższym ryzykiem dla kobiety i dłuższym czasem rekonwalescencji. 

Strategią, którą powinno się generalnie stosować, jest maksymalne oszczędzanie tkanki piersi pacjentki, bo własny narząd – nawet nieco zmieniony w wyniku operacji – jest lepszy od implantu. Obecnie mamy szeroki wachlarz metod onkoplastycznych i wiele technik symetryzacyjnych, umożliwiających m.in. podczas dużej redukcji chorej piersi na zbliżenie jej kształtu i wielkości do piersi zdrowej.

Rekonstrukcja piersi może być jednoczasowa, kiedy wykonuje się ją w czasie tego samego zabiegu, podczas którego chora pierś zostaje usunięta, albo odroczona, czyli przeprowadzona w późniejszym czasie. 

Rekonstrukcje w ostatnich latach cechuje bardzo duży postęp 🚀– w zakresie wiedzy na ten temat, jakości materiałów rekonstrukcyjnych i rozwoju technik onkoplastycznych. Dzięki temu możemy dążyć do osiągnięcia jak najmniejszego urazu dla pacjentki. Przy rekonstrukcji implantem obecnie dominuje technika protektoralna – implant umieszczany jest w kieszeni przed mięśniem piersiowym, co oznacza, że nie ma – jak w klasycznej rekonstrukcji – konieczności ingerencji w ścianę klatki piersiowej i preparowania mięśnia piersiowego."

👨‍⚕️Dr n. med. Paweł Kabata, @chirurgpawel, Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku 

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#rakpiersi #chirurgia #rekonstrukcjapiersi #implantpiersi

  • Polityka prywatności
  • Kontakt
©2023 Warsaw Press. All Rights Reserved

Wprowadź wyszukiwane słowa kluczowe i naciśnij Enter.