Obserwuj nas w social mediach!
Facebook
Instagram
Newsletter

Newsletter
Eksperci o zdrowiu
Eksperci o zdrowiu
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Baza leków
  • Kobieta
  • Kobieta VIed.
  • Zdrowie

Potrójnie ujemny rak piersi

  • 3 minuty czytania
Total
0
Shares
0
0
0
0
0
0

Potrójnie ujemny rak piersi przez bardzo długi czas leczony był wyłącznie chemioterapią. Teraz i ten typ nowotworu doczekał się innowacyjnych terapii. Czekamy na możliwość zastosowania ich u naszych pacjentek.

Dr n. med. Katarzyna Pogoda, Klinika Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie

Wyróżniamy kilka głównych podtypów biologicz­nych raka piersi, jednym z nich jest potrójnie ujemny rak piersi. Określenie ma duże zna­czenie diagnostyczne, gdyż jest to druga – oprócz ustalenia stopnia zaawansowania nowotworu – informacja potrzebna do określenia choroby i dobrania optymalnej terapii. Szacuje się, że około 3/4 wszystkich raków piersi to raki hormonoza­leżne – w tych nowotworach znajduje zastoso­wanie przede wszystkim hormonoterapia. Około 20% to raki HER2 dodatnie – w terapii tego typu raków są stosowane leki anty-HER2 najczęściej w połączeniu z chemioterapią. Najmniej liczną gru­pę stanowi potrójnie ujemny rak piersi – w ich lecze­niu stosuje się chemioterapię, a coraz częściej nowe leki.

Koniugaty – celowane terapie przyszłości

Jeszcze niedawno nie dysponowaliśmy żadnymi terapiami dedykowanymi dla chorych z potrójnie ujemnym rakiem piersi. Stosowano chemiotera­pię, której skuteczność w chorobie przerzutowej była mocno ograniczona. Obecnie są zarejestro­wane nowe terapie – także dla chorujących na potrój­nie ujemny rak piersi.

Jedną z nowości jest zastosowanie w drugiej linii leczenia w chorobie przerzutowej leku będące­go koniugatem, czyli połączeniem przeciwcia­ła monoklonalnego z lekiem cytotoksycznym. Mechanizm terapeutyczny opiera się na tym, że przeciwciało zawarte w koniugacie przyłącza się do określonych receptorów obecnych na po­wierzchni komórek raka, natomiast działające cy­totoksycznie cząstki wnikają do wnętrza komórek nowotworowych i doprowadzają do ich śmierci. Naukowo potwierdzono, że ten koniugat wydłuża czas do progresji choroby, jak również czas prze­życia chorych – jest to zatem konkretny postęp terapeutyczny. Z uwagi na swoją innowacyjność, lek ten trafił na listę terapii, które powinny być sfinansowane w pierwszej kolejności z Funduszu Medycznego. Mechanizm leku jest bardzo inno­wacyjny.

Czas na nowe terapie

Każda terapia, która wchodzi do nowoczesnego leczenia, jest sprawdzana w porównaniu ze stan­dardową, dotychczas stosowaną. Wspomniany wyżej koniugat porównano więc z chemiotera­pią, ponieważ jest ona w tej sytuacji standardem postępowania leczniczego. Wykazano, że po za­stosowaniu tego koniugatu czas przeżycia był dłuższy o 6 miesięcy w porównaniu do przeżycia chorych stosujących standardową chemioterapię – wyniósł około 12 miesięcy versus 6 miesięcy. Natomiast mediana czasu bez progresji choro­by wyniosła z kolei około 5,5 miesiąca versus 1,5 miesiąca. Wyniki te mogą wydawać się nume­rycznie nieduże, ale w przypadku potrójnie ujem­nego raka piersi jest to naprawdę duża korzyść, ponieważ ogólnie rokowanie w tej chorobie prze­rzutowej jest niepomyślne.

Nowe terapie w porównaniu do standardowej che­mioterapii są więc na pewno bardziej obiecujące i chciałoby się móc do maksimum wykorzystać ich potencjał – aby z założenia niekorzystne rokowa­nie u chorych na potrójnie ujemny rak piersi jak najbardziej poprawić. Takie postępowanie jest rekomendowane przez międzynarodowe to­warzystwa onkologiczne. Czekamy na możliwość stosowania koniugatów u naszych chorych na potrójnie ujemny rak piersi, po­dobnie jak na immunoterapię, czy inhibitory PARP. Te ostatnie są wykorzystywane u pacjentek, które są nosicielkami mutacji BRCA.

Potrójnie ujemny rak piersi – zapełnić program lekowy

Trzeba jasno powiedzieć, że obecnie do leczenia w kolejnych liniach chorych na potrójnie ujemny rak piersi nie zawsze udaje się dojść. Wynika to z faktu, że u niektórych pacjentek następuje szyb­ka progresja choroby, dynamika choroby jest też duża. Powoduje to, niestety, że część pań umiera. Obecnie nowoczesnymi lekami, którymi dysponu­jemy w leczeniu chorych na raka piersi w Polsce w ramach programu lekowego, są jedynie terapie dla chorych na raka hormonozależnego i HER2 dodatniego. Na potrójnie ujemnego raka piersi nie mamy w programie lekowym żadnej terapii. Znając wyniki badań z nowymi lekami, widać dużą potrzebę zmian.

Jeśli ktoś choruje na nowotwór, nie wybierał sobie choroby ani jej podtypu. Dlatego chorującym na potrójnie ujemny rak piersi również trzeba dać dostęp do nowoczesnych terapii. Ponadto, z uwagi na agresywny charakter tego podtypu no­wotworu, powinniśmy zabezpieczyć terapeutycz­nie pacjentki – żeby zmniejszyć ryzyko nawrotu we wczesnej chorobie, a przy chorobie przerzu­towej spróbować doprowadzić do tego, by chore żyły jak najdłużej.

Każda droga, którą lek dostanie się na rynek i stanie się dostępny dla pacjenta, jest dobra. Dla mnie, onkologa praktyka, najważniejsze jest, abym miała leki, którymi mogę pomagać moim pacjentom. Nie wybierałabym, jaką ścieżką lek dostanie się do szerszego zastosowania terapeu­tycznego.

Total
0
Shares
Share 0
Tweet 0
Share 0
Share 0
Share 0
Powiązane tematy
  • pacjent
  • rak piersi
  • refundacja
Poprzedni artykuł
  • Kobieta
  • Kobieta VIed.
  • Zdrowie

Cytologia to za mało

Czytaj
Następny artykuł
  • Kobieta
  • Kobieta VIed.
  • Zdrowie

Fundusz Medyczny

Czytaj
Zobacz również inne artykuły!
Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Chemioterapia w domu

Czytaj
  • Konferencje
  • Zdrowie

Spotkajmy się w Mamaville na wiosennych edycjach targów.

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Radioterapia pod precyzyjną kontrolą

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Dostępność najnowszych terapii lekowych

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Dobre zmiany dla pacjentów

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Stałe implanty w brachyterapii

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Krajowa Sieć Onkologiczna

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Hipertermia onkologiczna

Newsletter

Instagram

eksperciozdrowiu

"Skórę 💆‍♀️od momentu napromieniania tr "Skórę 💆‍♀️od momentu napromieniania trzeba traktować jak atopową, czyli mocno wrażliwą Bardzo ważne jest utrzymywanie takiej skóry w czystości 🧴– chorym trzeba o tym mówić, gdyż do niedawna pokutowało przekonanie, że skóry napromienionej się nie myje. To bzdura.❌

Skórne odczyny popromienne powstają po radioterapii zawsze. Stopień ich nasilenia zależy od indywidualnych cech organizmu chorego, lokalizacji nowotworu, obszaru poddanego radioterapii i dawki napromieniania oraz od strategii leczenia.

Jest bardzo dużo rekomendacji światowych, informacji z badań klinicznych, które potwierdzają, że skóra po napromienieniu powinna być 2️⃣ razy w ciągu dnia – rano🌅 i wieczorem 🌃– myta szarym mydłem albo płynami aptecznymi o kwaśnym pH.

Skórę z I i II stopniem odczynu popromiennego pielęgnujemy 💆‍♀️; służy to również profilaktyce powstania nasilonych odczynów popromiennych. Kiedy pojawia się III stopień odczynu popromiennego, zaczynamy mówić o leczeniu🧑‍⚕️.

Pacjenci z odczynami w stopniu III i IV zdecydowanie powinni być pod opieką wykwalifikowanego zespołu pielęgniarsko-lekarskiego🧑‍⚕️👩‍⚕️. Wdraża się wówczas stosowanie preparatów działających przeciwbakteryjnie w postaci sprayu, kremu, maści.🧴

Pielęgnacja i leczenie są ważne, ponieważ jeżeli jest przerwana ciągłość naskórka i pojawiają się nadkażenia bakteryjne czy grzybicze, to może dojść do zakażenia ogólnoustrojowego❗️. Oprócz tego zmiany popromienne sprawiają pacjentom duży ból. Przy dobrze prowadzonym leczeniu III stopnia odczynu popromiennego bardzo szybko dochodzi do regeneracji naskórka. Ostatnio nie widuję prawie IV stopnia nasilenia, czyli owrzodzeń i martwicy"

👩‍⚕️Dr n. med. Dorota Kiprian, Naczelny Radioterapeuta Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#skóra #pielegnacja #radioterapia #krem #masc #onkologia
"❗Dieta dla chorych na nowotwory zwykle jest wys "❗Dieta dla chorych na nowotwory zwykle jest wysokokaloryczna🍝, wysokobiałkowa🍤🥚, z możliwym wykorzystaniem tzw. leczenia żywieniowego. Czasem stosujemy w niej produkty, które nie są powszechnie uznane za zdrowe, ale dostarczają potrzebnych kalorii, na przykład słodycze🍭🍫.❗

Jednym z podstawowych zadań wsparcia żywieniowego w chorobie nowotworowej jest prewencja niedożywienia, czyli zapobieganie sytuacji, w której zaczyna się ubytek📉 masy ciała, szczególnie masy beztłuszczowej – dotyczy to również osób z nadmierną masą ciała: z nadwagą albo otyłością. Chorzy mogą mieć bowiem prawidłową masę ciała bądź być przeżywieni pod kątem ilościowym, ale jednocześnie wykazywać niedożywienie o charakterze jakościowym.

Drugim istotnym elementem wsparcia żywieniowego przy nowotworach jest liberalny dobór źródła kalorii, kiedy chcemy, żeby pacjent jadł🍽. Jeśli chory ma ochotę na coś słodkiego 🍭bądź słonego🥨, a niczego innego nie jest w stanie zjeść, wówczas damy mu do zjedzenia to, na co ma chęć – byle tylko dostarczyć organizmowi kalorii. To nieprawda❌, że cukier żywi raka. Jest mnóstwo mitów, które chcemy rozwiać podczas konsultacji, aby zapobiec niepotrzebnym eliminacjom dietetycznym.

Trzeci punkt to dieta, która ma za zadanie uzupełnić niedobory oraz zaspokoić zwiększone zapotrzebowanie na białko🥚🍤. W trakcie choroby nowotworowej obserwuje się nasilenie procesów katabolicznych (czyli rozpadu), które będą prowadzić m.in. do rozwoju niedożywienia.

📢Poważna choroba to obecność stanu zapalnego w organizmie, stąd często mówi się o wpływie diety na zmniejszenie jego rozmiaru, np. poprzez włączenie tzw. składników immunomodulujących. Wywierają one korzystny wpływ na układ odpornościowy, zmniejszając m.in. ryzyko powikłań oraz przyspieszając rekonwalescencję po ewentualnej operacji."

👩‍⚕️Maria Brzegowy, Dietetyk bariatryczny i onkologiczny, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie, oddział w Krakowie @brzegowydietetyk 

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#dieta #onkologia #rak #dietaonkologiczna #zywieniemedyczne
❗️Krajowa Sieć Onkologiczna (KSO) Jest to pro ❗️Krajowa Sieć Onkologiczna (KSO) Jest to proces obecnie rekomendowany w Unii Europejskiej – koncepcja tworzenia sieci referencyjnych ośrodków onkologicznych jest jednym z flagowych punktów do naprawy opieki onkologicznej.❗️

Idea stworzenia KSO jest zasadniczym elementem Narodowej Strategii Onkologicznej, poparło ją m.in. Krajowa Rada ds. Onkologii oraz Polskie Towarzystwo Onkologiczne. Ustawa o KSO znajduje się teraz na ostatniej prostej procesu legislacyjnego📑. 26 stycznia prace nad tym projektem zakończył Sejm i przekazał ustawę Senatowi. Ustalono także datę zakończenia fazy wstępnej wdrożenia KSO na 1 kwietnia 2024 roku✅.

Korzyści👍 z poprawy organizacji skomplikowanej opieki onkologicznej jest wiele. Przede wszystkim pacjent 👨‍👩‍👦postawiony zostaje w centrum systemu. Chory ma przypisanego koordynatora👨‍💻, który pomaga ustalić terminy: kiedy i gdzie ma pojawić się na badaniach, konsyliach czy zabiegach. W ramach pilotażu KSO wdrożona została infolinia onkologiczna☎️, która umożliwia nowym pacjentom, szybkie umówienie się na wizytę u specjalisty onkologa👨‍⚕️. Zwiększył się także dostęp do niezbędnych badań diagnostycznych 🔬(przede wszystkim molekularnych), co przełożyło się na bardziej efektywne organizowanie konsyliów wielodyscyplinarnych, czyli spotkań wielu specjalistów z zakresu różnych dziedzin onkologii." 
👨‍⚕️Dr hab. n. med. Adam Maciejczyk, Dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii we Wrocławiu

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#rak #onkologia #KSO
❗"Terapia kannabinoidami u pacjentów onkologicz ❗"Terapia kannabinoidami u pacjentów onkologicznych nie jest leczeniem z wyboru, ale związki te mogą sprawdzić się w terapiach wspomagających, m.in. przy nudnościach, wymiotach, utracie apetytu i w kontroli bólu, także bólu neuropatycznego, trudnego do leczenia.❗

Kannabinoidy to związki zawarte w konopiach medycznych. Dwa z nich, które mają największe znaczenie kliniczne, to THC i CBD. Charakteryzują się one różnym działaniem. Preparaty bogate w THC dostępne są na receptę – wywołują między innymi euforię🙋‍♂️ i relaksują mięśnie🧘‍♂️🧘‍♀️💆‍♂️💆‍♀️, poprawiają apetyt🍝🥗, ale działają też przeciwbólowo, przeciwzapalnie i przeciwwymiotnie 💆‍♂️💆‍♀️. Z kolei preparaty zawierające CBD można kupić bez recepty. Działają przeciweuforycznie, czyli można powiedzieć, że znoszą działanie euforyzujące powodowane przez THC, wykazują też działanie przeciwlękowe, przeciwpsychotyczne, przeciwdrgawkowe (co ma znaczenie w leczeniu dzieci) i antyoksydacyjne (przydatne dla osób chorujących na nowotwory). Działanie CBD nakłada się na działanie THC aż w trzech obszarach: przeciwbólowym, przeciwzapalnym i przeciwwymiotnym.

Kannabinoidy i preparaty je zawierające traktuję jako uzupełnienie realizowanej terapii📑, które mogą ją wspomóc w poszczególnych obszarach, ale nie mogą stanowić jedynego leczenia i zastąpić konwencjonalnych terapii nowotworowych📢. W oparciu o własne doświadczenia z praktyki lekarskiej uważam, że kannabinoidy powinniśmy dodawać do leczenia w momencie, gdy konwencjonalna terapia nie przynosi efektów bądź jest niewystarczająca." - Dr n. med. Michał Graczyk, Specjalista chorób wewnętrznych i medycyny paliatywnej, pracownik naukowy i dydaktyczny Collegium Medicum w Bydgoszczy, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#onkologia #rak #nowotwór #marihuana #konopie #medycznamarihuanawpolsce
❗️Dzięki nowoczesnemu obrazowaniu coraz dokł ❗️Dzięki nowoczesnemu obrazowaniu coraz dokładniej określamy granice guza i objętość tkanek wymagających leczenia – objętość ta znacząco się zmniejszyła w porównaniu do sytuacji sprzed 20-30 lat. Również bardzo precyzyjnie lokalizujemy guzy i określamy ich topografię, a dzięki nowoczesnej aparaturze mamy niemal perfekcyjną odtwarzalność warunków napromieniania; marginesy bezpieczeństwa, które kiedyś wynosiły 1,5-2 centymetry, dziś mierzone są w milimetrach.❗️

Pandemia nasiliła istniejący już trend skracania ⏳ całkowitego czasu leczenia. Przykładowo: w raku piersi typowe leczenie 15-20 lat temu trwało 6 tygodni. Dziś w standardowej procedurze zamyka się ono w trzech tygodniach albo można rozłożyć leczenie na 5 tygodni z jednym napromienianiem w tygodniu. U niektórych chorych na raka prostaty całkowity czas terapii uległ skróceniu z 8 tygodni do 10 dni.⏱

📢Radioterapia jest obecnie wartościową, skuteczną i stale rozwijającą się metodą leczenia nowotworów. Wszelkimi sposobami cyzelując, dobierając, personalizując terapię uzyskujemy coraz wyższą jej skuteczność i zmniejszenie toksyczności. Przy zachowaniu priorytetu, jakim jest wyleczenie pacjenta, potrafimy zapewnić chorym dobrą jakość życia i redukować ryzyko nasilonej wczesnej reakcji popromiennej oraz odczynu późnego, czyli nieodwracalnych zmian w postaci przebarwień czy pogorszenia funkcji narządów. Dodatkowo dysponujemy szerokim asortymentem preparatów dermatologicznych i farmakologicznych, które skutecznie łagodzą powstałe reakcje popromienne ze strony napromienianych tkanek.📢

Prof. dr hab. n. med. Jacek Fijuth, Przewodniczący Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Radioterapii Onkologicznej

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#rak #radioterapia #pacjent #onkologia
📢Zapraszamy do zapoznania się z materiałami p 📢Zapraszamy do zapoznania się z materiałami przygotowanymi w ramach kolejnej edycji kampanii "Diagnoza: Nowotwór - współczesna onkologia".📢

Kampania realizowana jest pod patronatem 🤝 Polskiego Towarzystwa Onkologicznego i Polskiego Towarzystwa Radioterapii Onkologicznej.

"Polskie Towarzystwo Onkologiczne będzie wspierać realizację Narodowej Strategii Onkologicznej, w tym Krajowej Sieci Onkologicznej jako największej kompleksowej reformy polskiej onkologii." 
👨‍⚕️ Prof. dr hab. med. Piotr Rutkowski, Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego

"Koncepcja Krajowej Sieci Onkologicznej (KSO) ma szansę poprawić polską onkologię. Jest to proces obecnie rekomendowany w Unii Europejskiej - koncepcja tworzenia sieci referencyjnych ośrodków onkologicznych jest jednym z flagowych punktów do naprawy opieki onkologicznej."
👨‍⚕️ Dr hab. n. med. Adam Maciejczyk, Dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii we Wrocławiu

Przygotowaliśmy dla Was solidną dawkę wiedzy m.in. o:
✅Polskiej onkologii,
✅Radioterapii,
✅Nowotworach GIST,
✅Diecie dla chorych na nowotwory,
✅Raku piersi,
✅Kannabinoidach w onkologii,
.... i wielu innych, wszystkie materiały znajdziecie na: eksperciozdrowiu.pl
 
Dziękujemy wszystkim Ekspertom👨‍⚕️👩‍⚕️, którzy postanowili podzielić się z Wami swoją wiedzą i Partnerom kampanii. 🤝

#onkologia #rak #nowotwór #rakpiersi #radioterapia #pacjent #lekarz

"Skórę 💆‍♀️od momentu napromieniania trzeba traktować jak atopową, czyli mocno wrażliwą Bardzo ważne jest utrzymywanie takiej skóry w czystości 🧴– chorym trzeba o tym mówić, gdyż do niedawna pokutowało przekonanie, że skóry napromienionej się nie myje. To bzdura.❌
"❗Dieta dla chorych na nowotwory zwykle jest wysokokaloryczna🍝, wysokobiałkowa🍤🥚, z możliwym wykorzystaniem tzw. leczenia żywieniowego. Czasem stosujemy w niej produkty, które nie są powszechnie uznane za zdrowe, ale dostarczają potrzebnych kalorii, na przykład słodycze🍭🍫.❗
❗️Krajowa Sieć Onkologiczna (KSO) Jest to proces obecnie rekomendowany w Unii Europejskiej – koncepcja tworzenia sieci referencyjnych ośrodków onkologicznych jest jednym z flagowych punktów do naprawy opieki onkologicznej.❗️
❗"Terapia kannabinoidami u pacjentów onkologicznych nie jest leczeniem z wyboru, ale związki te mogą sprawdzić się w terapiach wspomagających, m.in. przy nudnościach, wymiotach, utracie apetytu i w kontroli bólu, także bólu neuropatycznego, trudnego do leczenia.❗
❗️Dzięki nowoczesnemu obrazowaniu coraz dokładniej określamy granice guza i objętość tkanek wymagających leczenia – objętość ta znacząco się zmniejszyła w porównaniu do sytuacji sprzed 20-30 lat. Również bardzo precyzyjnie lokalizujemy guzy i określamy ich topografię, a dzięki nowoczesnej aparaturze mamy niemal perfekcyjną odtwarzalność warunków napromieniania; marginesy bezpieczeństwa, które kiedyś wynosiły 1,5-2 centymetry, dziś mierzone są w milimetrach.❗️
📢Zapraszamy do zapoznania się z materiałami przygotowanymi w ramach kolejnej edycji kampanii "Diagnoza: Nowotwór - współczesna onkologia".📢
  • Polityka prywatności
  • Kontakt
©2020 Warsaw Press. All Rights Reserved

Wprowadź wyszukiwane słowa kluczowe i naciśnij Enter.