Obserwuj nas w social mediach!
Facebook
Instagram
Newsletter

Newsletter
Eksperci o zdrowiu
Eksperci o zdrowiu
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Baza leków
  • Kobieta
  • Kobieta VIed.
  • Onkologia
  • Zdrowie

Nowoczesne narzędzia onkologa

  • 3 minuty czytania
Total
0
Shares
0
0
0
0
0
0

W Polsce nie wszystko, co wartościowe w leczeniu chorych na raka piersi, jest refundowane.

Dr hab. n. med. Barbara Radecka, Klinika Onkologii Uniwersytetu Opolskiego i Opolskiego Centrum Onkologii, konsultant wojewódzki w dziedzinie onkologii klinicznej

Postęp w zakresie innowacyjnych terapii w raku piersi jest znaczny. Obecnie w Polsce istnieją pewne obszary terapeutyczne, o któ­rych możemy powiedzieć, że mamy to samo, co w wielu krajach europejskich, ale są też obsza­ry, w których jest nieco gorzej. Ponieważ poja­wiają się kolejne nowe leki, mamy nadzieję, że proces refundacji będzie przebiegał sprawnie i leki te staną się narzędziami, które będziemy mogli wykorzystywać, opiekując się naszymi chorymi.

I chorzy, i lekarze chcą więcej

W zakresie raka piersi pojawiają się terapie, które są dedykowane chorym z chorobą wcze­sną, jak i chorym z zaawansowanym rakiem, oraz określonym podtypom raka piersi. W ciągu ostatnich kilku lat refundacją objęto interesu­jące leki dedykowane chorym na raka hormo­nozależnego – są one dostępne w programie lekowym i coraz szerzej stosowane. Była to pozytywna zmiana i dotyczy dużej grupy cho­rych – rak hormonozależny stanowi bowiem około 70% wszystkich raków piersi. Te leki są stosowane obecnie w leczeniu choroby za­awansowanej, ale jeden z nich również jest za­rejestrowany w chorobie wczesnej. Proces re­fundacyjny będzie się toczył i być może lek ten stanie się dostępny także i w tym wskazaniu.

Dwa podtypy raka piersi, które uchodzą za najbardziej agresywne, to rak HER2 dodatni i rak potrójnie ujemny. W raku HER2 dodatnim mamy obecnie dostępnych kilka opcji terapeu­tycznych. Niedawno pojawiła się także nowa refundacja jednego z leków ukierunkowanych na ten typ raka w tzw. chorobie resztkowej. Dotyczy to chorych na wczesnego raka piersi, które przed operacją otrzymały chemioterapię i leczenie anty-HER2, jednak leczenie to nie zniszczyło raka doszczętnie i po operacji jest on stwierdzany w usuniętej piersi lub węzłach chłonnych podczas badania mikroskopowego. To jest właśnie choroba resztkowa. Refunda­cja, o której wspominam, znacznie poprawi losy chorych i zmniejszy u nich ryzyko nawrotu cho­roby w przyszłości.

W raku HER2 dodatnim pojawiają się kolejne nowe leki, których procesy refundacyjne już się toczą bądź będą się toczyły niebawem. W odniesieniu do raka piersi potrójnie ujemnego w ostatnim czasie pojawiły się leki dedykowane chorym z chorobą wczesną oraz zaawansowa­ną. To leki o różnych mechanizmach działania, wszystkie bardzo obiecujące. Procesy refunda­cyjne się toczą – wiem, że oczekiwanie środo­wiska i chorych jest tutaj duże, gdyż potrójnie ujemny rak piersi jest bardzo trudną do lecze­nia chorobą i dotąd mogliśmy stosować tutaj wyłącznie chemioterapię.

Koniugaty – narzędzia przyszłości potrzebne od dziś

Bardzo ciekawą grupę leków, które stosowane są w leczeniu nowotworów, stanowią koniugaty. Koniugat to połączenie przeciwciała skierowa­nego na określony cel w komórce nowotworo­wej (receptor) z cząsteczkami cytostatyku, czyli klasycznej chemioterapii. Koniugaty są nazywa­ne koniami trojańskimi, ponieważ przeciwciało, łącząc się z właściwym dla siebie receptorem, jest wprowadzone do komórki nowotworowej i wciąga ze sobą do jej wnętrza cząsteczki cy­tostatyku, tak jak wprowadzono greckich wo­jowników do Troi. Cytostatyk jest odłączony od przeciwciała dopiero we wnętrzu komórki nowo­tworowej i działa tam, gdzie powinien. Jest to bardzo atrakcyjna strategia leczenia, która do­datkowo pokazuje, że klasyczna chemioterapia w nowej odsłonie może być bardzo wartościo­wym sposobem leczenia. Obecnie kilkadziesiąt preparatów będących koniugatami stosuje się już w leczeniu różnych nowotworów lub ocenia w badaniach klinicznych różnych faz. Koniuga­ty są już w Polsce refundowane w niektórych nowotworach, na przykład hematologicznych. W leczeniu raka HER2 dodatniego także możemy stosować lek będący koniugatem – od kilku lat w chorobie zaawansowanej, a od niedawna we wspomnianej już chorobie resztkowej. Kolejny koniugat do leczenia tej grupy chorych jest już zarejestrowany, a proces refundacyjny w Polsce jest w toku. Bardzo ciekawy jest także koniugat, który można zastosować w raku piersi potrój­nie ujemnym. To lek niezwykle aktywny nawet u chorych, które uprzednio otrzymały inne lecze­nie, a więc z chorobą nawracającą – trudniejszą do leczenia z uwagi na jej większą oporność na terapię. Lek został wpisany na listę priorytetów refundacyjnych w onkologii na 2022 rok. Lista ta powstała z rekomendacji Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej. Lek może być obecnie sto­sowany w ramach terapii ratunkowej finanso­wanej z Funduszu Medycznego. Taka procedura może być wykorzystana także w odniesieniu do wielu innych leków innowacyjnych, jednak jej stosowaniu towarzyszy szereg formalnych i ad­ministracyjnych ograniczeń.

Zainteresowanie medycyny, przemysłu farma­ceutycznego i nauk podstawowych koniugata­mi jest bardzo duże. Nie ukrywam, że również oczekiwania środowiska onkologicznego co do możliwości stosowania takich leków jako na­rzędzi terapeutycznych też są duże. Przyszłość koniugatów w leczeniu onkologicznym rysuje się więc dobrze – świadczy o tym wysyp leków, a także ogrom badań oceniających te prepara­ty. W onkologii otwiera się zatem obszar, któ­ry – myślę – będzie również dla lekarzy bardzo ciekawy, wymagający, ale też pozwalający na lepszą personalizację leczenia.

Total
0
Shares
Share 0
Tweet 0
Share 0
Share 0
Share 0
Powiązane tematy
  • innowacyjne terapie
  • onkologia
  • pacjent
  • refundacja
Poprzedni artykuł
  • Kobieta
  • Kobieta VIed.
  • Zdrowie

Fundusz Medyczny

Czytaj
Następny artykuł
  • Kobieta
  • Kobieta VIed.
  • Onkologia
  • Zdrowie

Głos pacjentek – Magdalena

Czytaj
Zobacz również inne artykuły!
Czytaj
  • Newsy
  • Onkologia

Globalne koszty ekonomiczne nowotworów

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Chemioterapia w domu

Czytaj
  • Konferencje
  • Zdrowie

Spotkajmy się w Mamaville na wiosennych edycjach targów.

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Radioterapia pod precyzyjną kontrolą

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Dostępność najnowszych terapii lekowych

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Dobre zmiany dla pacjentów

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Stałe implanty w brachyterapii

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Krajowa Sieć Onkologiczna

Newsletter

Instagram

eksperciozdrowiu

"GIST wywodzą się najprawdopodobniej z prekursor "GIST wywodzą się najprawdopodobniej z prekursorów komórek „rozrusznikowych” Cajala (odpowiedzialnych za ruch perystaltyczny jelit). Czynnikiem inicjującym proces nowotworowy najczęściej jest mutacja aktywująca w genach🧬 kodujących błonowe receptory KIT lub PDGFRA.

Symptomy kliniczne GIST są niespecyficzne i obejmują bóle brzucha🆘, podniedrożność (częściową niedrożność) jelit lub przewlekłe krwawienia z przewodu pokarmowego🩸, czasami objawy „ostrego brzucha”; oznaką jest też wyczuwalny guz jamy brzusznej.

W przypadku podejrzenia pierwotnego GIST, dysponując odpowiednimi warunkami technicznymi, można wykonywać biopsję igłową pod kontrolą USG endoskopowej, biopsję gruboigłową przez powłoki lub biopsję otwartą przez laparotomię – wycinającą lub nacinającą w zależności od sytuacji klinicznej. Część materiału biologicznego🧫 zostaje zachowana do wykonania ewentualnych badań molekularnych, gdyż podtypy GIST są definiowane w oparciu o wyniki tych analiz.

Najskuteczniejszą metodą leczenia GIST jest radykalne leczenie chirurgiczne🏥 z zamiarem wyleczenia. Wykorzystuje się też leczenie uzupełniające imatynibem. W grupie chorych o dużym ryzyku nawrotu i przy odpowiednim profilu molekularnym lek💊 ten wydłuża przeżycia wolne od nawrotu choroby i przeżycia całkowite.

U chorych na zaawansowany GIST po progresji, którzy przeszli leczenie imatynibem lub nie tolerują tego leku, standardowe leczenie systemowe stanowi inny lek💊 – sunitynib. Jeżeli leczenie wymienionymi lekami nie zakończy się powodzeniem, wdrażany jest regorafenib (w Polsce alternatywnym refundowanym lekiem jest sorafenib). Leki te są dostępne w naszym kraju i refundowane w ramach programu lekowego.

Lekiem zarejestrowanym w czwartej linii terapii jest ripretynib – nierefundowany w Polsce, a koszty terapii nie uzasadniają obecnie jego rutynowego stosowania. Dostępność tego leku jest ograniczona również w wielu krajach europejskich."

👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski, Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego.

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#onkologia #rak #GIST #nowotwór
Kochani, z okazji Świąt Wielkanocnych 🪺 skła Kochani, z okazji Świąt Wielkanocnych 🪺
składamy najserdeczniejsze życzenia:
dużo zdrowia🩺, radości👧🧒, smacznego jajka🥚,
mokrego dyngusa🔫, mnóstwo wiosennego słońca🌞
oraz samych sukcesów🏆.
"Hipertermia lub termoterapia wykorzystuje ciepło "Hipertermia lub termoterapia wykorzystuje ciepło ☀️ do leczenia różnych chorób, w tym raka. Ciepło jest dobrze znane każdemu z nas w leczeniu drobnych urazów lub przewlekłego zapalenia stawów❗. Społeczeństwo jest znacznie mniej świadome dobroczynnego wpływu miejscowego ciepła w terapii nowotworów.💡

Najczęstszą postacią jest „miejscowa hipertermia gorączkowa” stosowana w obszarze nowotworowym ciała. Ciepło lub sztuczna gorączka🤒 zwiększają efekt radio-chemio-immunoterapii bez dodawania trwałych skutków ubocznych stosowania ciepła. Hipertermia ma wiele mechanizmów fizycznych (zwiększa dopływ tlenu do obszaru guza) i bioimmunologicznych (przyciąga komórki odpornościowe zabijające guza).❗

Posiadamy również różne regulatory hipertermii, aby spersonalizować zastosowanie hipertermii u pacjentów. Pierwszym regulatorem jest aplikacja🩻. Hipertermię możemy zastosować na całe ciało, na określony obszar ciała lub miejscowo, tylko na obszar guza. Drugi regulator to zakres temperatur🌡. Hipertermię umiarkowaną możemy zastosować, gdy temperatura mieści się w zakresie gorączkowym, od 39°C do 43°C, a hipertermię wysokotemperaturową, gdy temperatura przekracza 45°C. Ich mechanizm i cel użycia jest zupełnie inny. Trzeci regulator to dokładne połączenie z radio-chemio-immunoterapią. Czwarty regulator to „dawka” hipertermii: czas trwania⏰, dokładna temperatura🌡, ilość aplikacji♾️."

👨‍⚕️Prof. dr n. med. Stephan Bodis, Centrum Radioterapii Onkologicznej Aarau-Baden, Szpital Kantonalny Aarau, Szpital Uniwersytecki w Zurychu

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#onkologia #rak #nowotwór #hipertermia
"Implanty wykorzystywane w brachyterapii wszczepia "Implanty wykorzystywane w brachyterapii wszczepia się do tkanek lub narządów tam, gdzie zlokalizowany jest nowotwór🔍 lub bezpośrednio do guza. Po zakończonej terapii śródtkankowej pozostają one w ciele pacjenta do końca jego życia, bez aktywności promieniotwórczej.☢️

Implanty stosowane w brachyterapii są maleńkie 📏– ich długość to zaledwie kilka milimetrów, dlatego określa się je słowem ziarna. Tworzące je izotopy są źródłami energii 🪫o niskiej dawce mocy, ale ponieważ działanie implantu kumuluje się w dłuższym okresie czasu, dlatego też komórki guza docelowo otrzymują bardzo wysoką dawkę promieniowania. Przynosi to zamierzony efekt w postaci dokładnego niszczenia nowotworu, bez naruszenia narządów sąsiadujących. ❗

Najczęściej stałe implanty wykorzystuje się w leczeniu raka prostaty👨‍🦳, ale znajdują też zastosowanie w terapiach innych nowotworów, m.in. w raku jamy ustnej czy piersi👩‍🦲. Materiał śródtkankowy wytworzony jest z wyselekcjonowanego izotopu, który dobiera się w oparciu o unikalne dla każdego z nich parametry: wartość emitowanej energii i czas połowicznego rozpadu oraz pod kątem jego przeznaczenia. W brachyterapii z zastosowaniem stałych implantów wykorzystuje się izotopy jodu (I-125), palladu (P-103) oraz cezu (Cs-131).

Mimo niewielkich rozmiarów, stałe implanty przynoszą chorym realne korzyści👍. Poprzez zastosowanie odpowiedniego izotopu i osadzenie materiału izotopowego dokładnie tam, gdzie promieniowanie powinno działać najsilniej, czyli w rejonie guza, do komórek nowotworowych dociera odpowiednio duża dawka leczniczego promieniowania, a jednocześnie uzyskuje się maksymalną ochronę zdrowych tkanek. Tak dobrego zabezpieczenia zdrowych tkanek przed napromienieniem nie da się osiągnąć w tradycyjnej radioterapii."❗️

👨‍⚕️Dr n. med. Marek Kanikowski, Specjalista radioterapii onkologicznej

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#onkologia #rak #radioterapia #rakpiersi #rakprostaty
"Skórę 💆‍♀️od momentu napromieniania tr "Skórę 💆‍♀️od momentu napromieniania trzeba traktować jak atopową, czyli mocno wrażliwą Bardzo ważne jest utrzymywanie takiej skóry w czystości 🧴– chorym trzeba o tym mówić, gdyż do niedawna pokutowało przekonanie, że skóry napromienionej się nie myje. To bzdura.❌

Skórne odczyny popromienne powstają po radioterapii zawsze. Stopień ich nasilenia zależy od indywidualnych cech organizmu chorego, lokalizacji nowotworu, obszaru poddanego radioterapii i dawki napromieniania oraz od strategii leczenia.

Jest bardzo dużo rekomendacji światowych, informacji z badań klinicznych, które potwierdzają, że skóra po napromienieniu powinna być 2️⃣ razy w ciągu dnia – rano🌅 i wieczorem 🌃– myta szarym mydłem albo płynami aptecznymi o kwaśnym pH.

Skórę z I i II stopniem odczynu popromiennego pielęgnujemy 💆‍♀️; służy to również profilaktyce powstania nasilonych odczynów popromiennych. Kiedy pojawia się III stopień odczynu popromiennego, zaczynamy mówić o leczeniu🧑‍⚕️.

Pacjenci z odczynami w stopniu III i IV zdecydowanie powinni być pod opieką wykwalifikowanego zespołu pielęgniarsko-lekarskiego🧑‍⚕️👩‍⚕️. Wdraża się wówczas stosowanie preparatów działających przeciwbakteryjnie w postaci sprayu, kremu, maści.🧴

Pielęgnacja i leczenie są ważne, ponieważ jeżeli jest przerwana ciągłość naskórka i pojawiają się nadkażenia bakteryjne czy grzybicze, to może dojść do zakażenia ogólnoustrojowego❗️. Oprócz tego zmiany popromienne sprawiają pacjentom duży ból. Przy dobrze prowadzonym leczeniu III stopnia odczynu popromiennego bardzo szybko dochodzi do regeneracji naskórka. Ostatnio nie widuję prawie IV stopnia nasilenia, czyli owrzodzeń i martwicy"

👩‍⚕️Dr n. med. Dorota Kiprian, Naczelny Radioterapeuta Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#skóra #pielegnacja #radioterapia #krem #masc #onkologia
"❗Dieta dla chorych na nowotwory zwykle jest wys "❗Dieta dla chorych na nowotwory zwykle jest wysokokaloryczna🍝, wysokobiałkowa🍤🥚, z możliwym wykorzystaniem tzw. leczenia żywieniowego. Czasem stosujemy w niej produkty, które nie są powszechnie uznane za zdrowe, ale dostarczają potrzebnych kalorii, na przykład słodycze🍭🍫.❗

Jednym z podstawowych zadań wsparcia żywieniowego w chorobie nowotworowej jest prewencja niedożywienia, czyli zapobieganie sytuacji, w której zaczyna się ubytek📉 masy ciała, szczególnie masy beztłuszczowej – dotyczy to również osób z nadmierną masą ciała: z nadwagą albo otyłością. Chorzy mogą mieć bowiem prawidłową masę ciała bądź być przeżywieni pod kątem ilościowym, ale jednocześnie wykazywać niedożywienie o charakterze jakościowym.

Drugim istotnym elementem wsparcia żywieniowego przy nowotworach jest liberalny dobór źródła kalorii, kiedy chcemy, żeby pacjent jadł🍽. Jeśli chory ma ochotę na coś słodkiego 🍭bądź słonego🥨, a niczego innego nie jest w stanie zjeść, wówczas damy mu do zjedzenia to, na co ma chęć – byle tylko dostarczyć organizmowi kalorii. To nieprawda❌, że cukier żywi raka. Jest mnóstwo mitów, które chcemy rozwiać podczas konsultacji, aby zapobiec niepotrzebnym eliminacjom dietetycznym.

Trzeci punkt to dieta, która ma za zadanie uzupełnić niedobory oraz zaspokoić zwiększone zapotrzebowanie na białko🥚🍤. W trakcie choroby nowotworowej obserwuje się nasilenie procesów katabolicznych (czyli rozpadu), które będą prowadzić m.in. do rozwoju niedożywienia.

📢Poważna choroba to obecność stanu zapalnego w organizmie, stąd często mówi się o wpływie diety na zmniejszenie jego rozmiaru, np. poprzez włączenie tzw. składników immunomodulujących. Wywierają one korzystny wpływ na układ odpornościowy, zmniejszając m.in. ryzyko powikłań oraz przyspieszając rekonwalescencję po ewentualnej operacji."

👩‍⚕️Maria Brzegowy, Dietetyk bariatryczny i onkologiczny, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie, oddział w Krakowie @brzegowydietetyk 

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#dieta #onkologia #rak #dietaonkologiczna #zywieniemedyczne

  • Polityka prywatności
  • Kontakt
©2023 Warsaw Press. All Rights Reserved

Wprowadź wyszukiwane słowa kluczowe i naciśnij Enter.