• Kampanie edukacyjne
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
Obserwuj nas w social mediach!
Facebook
Instagram
Newsletter
Newsletter
Eksperci o zdrowiu
Eksperci o zdrowiu
  • Kampanie edukacyjne
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VIII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Marihuana medyczna – ku przyszłości leczenia

  • 14 marca, 2024
  • 4 minuty czytania
Marihuana medyczna – ku przyszłości leczenia
Total
0
Shares
0
0
0
0
0
0

W przypadku kannabinoidów należy postawić pytanie, czy ich stosowanie jest powrotem do przeszłości, czy to może jednak wybór przyszłości – szczególnie w onkologii. Wyniki badań sugerują to drugie.

W Polsce największą krzywdę marihuanie medycznej zrobiły receptomaty, gdyż 80% konopi medycznych wykorzystywane jest u nas do celów rekreacyjnych. Jedynie 20% trafia do tych, którzy marihuany medycznej naprawdę potrzebują – w celu terapeutycznym.

Sativa czy indica?

Hodowlane odmiany konopi mają obecnie wyższe stężenie kannabinoidów w porównaniu do odmian dzikich i dostępne są w dwóch podstawowych typach (podgatunkach): sativa bądź indica, ale są też warianty z dominantą odmiany sativa albo indica. Na rynku dostępne są także hybrydy o podobnym stosunku cech obu tych odmian.

Pozyskane w hodowli żeńskie kwiatostany rośliny są odpowiednio suszone i sprawdzane pod kątem wielu cech dla uzyskania najlepszej jakości surowca i bezpieczeństwa pacjentów, np. na obecność metali ciężkich czy grzybów, Marihuanę medyczną możemy – upraszczając – podzielić na dwa podstawowe typy. Jest typ bardziej pobudzający – sativa. Nazywam ten typ sativa – activa, gdyż ma właściwości energetyzujące, wspomagające koncentrację, poprawiające motywację i witalność – pacjenci mówią, że po zastosowaniu produktów z dominantą sativy czują się młodsi i lepiej im się funkcjonuje. Typ sativa jest więc dobrym wyborem do stosowania w ciągu dnia – dla chorych, którzy aktywnie funkcjonują, ale mają dolegliwości bólowe.

Z kolei pacjentom potrzebującym bardziej odprężenia, dedykowana jest odmiana indica. Hybrydy z dominantą indica będą mieć właściwości przeciwlękowe, odprężające, wzmagające apetyt. Z tego powodu mogą efektywnie relaksować mięśnie i działać przeciwbólowo oraz łagodzić różne stany zapalne. Wykorzystujemy to w leczeniu bólu neuropatycznego – trudnego do zniwelowania. Ponieważ produkt taki będzie działał odprężająco, wyciszająco i lekko nasennie, dlatego proponujemy go pacjentom, którzy będą go przyjmować raczej w godzinach popołudniowo-wieczornych albo na noc. Jest to odmiana, która pacjentom ze wzmożonym napięciem mięśni pomoże spokojnie przespać noc i wypocząć.

Oczywiście, o ostatecznym efekcie terapeutycznym danej odmiany zdecyduje najważniejszy czynnik zmienności, czyli nasz organizm – każdy będzie inaczej reagował na dany susz i na zawarte w nim terpeny, które również wywierają efekty kliniczne.

Susz konopny – fundament terapii

Terapeuta – lekarz, który będzie przepisywał pacjentowi pozyskane z konopi susze, musi być zorientowany w aktualnej ofercie na rynku, aby pacjent niepotrzebnie nie wracał do lekarza z powodu braku produktu w aptece. Ja albo odsyłam chorych do apteki, o której wiem, że jest dobrze zaopatrzona w potrzebne pacjentowi produkty, albo – zanim wypiszę receptę – dzwonię do apteki i pytam, czy konkretny susz jest dostępny.

Jeżeli chcę w warunkach kontrolowanych, czyli w ramach oddziału medycyny paliatywnej, włączyć u pacjenta leczenie za pomocą waporyzatora (wziewnie), to wypisuję receptę, pacjent wykupuje susz i przychodzi z nim na oddział, gdzie korzysta ze znajdujących się tu waporyzatorów. Uczy się na swoim suszu waporyzowania i decyduje, czy kupić sobie podobne urządzenie do domu (niestety, nie jest to tania inwestycja). Zatem początkowy wydatek dla chorego na leczenie to około 50 zł – tyle kosztuje jeden gram suszu konopnego. Susze konopne są drogie nie tylko w Polsce, podobnie jest też w innych krajach.

Nie wszyscy pacjenci będą preferowali wziewną postać terapii z wykorzystaniem marihuany medycznej. Takim osobom możemy zaproponować zastosowanie ekstraktów z suszu konopnego bogatego w THC przepisanego przez lekarza. W Polsce działają apteki, które przepisany susz przerobią na olejek. Są też u nas dostępne gotowe olejki 2%, 5% i 10%. W okresie miareczkowania, czyli w czasie, gdy szukamy najmniejszej skutecznej dawki THC, wykorzystanie ekstraktów z suszu konopnego może stanowić dobre rozwiązanie. Dlatego moim pacjentom proponuję przerobienie w aptece suszu odmiany uznanej za najwłaściwszą (dla konkretnego chorego i sytuacji) na olejek według mojej receptury. Koszt 10 ml opakowania przerobionego suszu to ok. 500-1000 zł za buteleczkę w zależności od stężenia ekstraktu.

Marihuana medyczna w praktyce

Przy wykorzystaniu marihuany medycznej dobre nastawienie do leczenia jest bardzo istotne. Kiedy zaczniemy terapię w złej chwili czy z wykorzystaniem nieodpowiednio dobranych preparatów, możemy nie uzyskać spodziewanych efektów. W rezultacie mogą pojawić się paradoksalne reakcje – na przykład u osób starszych obserwujemy zachowania dysforyczne, czyli odwrotne do euforii. Jeżeli jednak pacjent obawia się, że po przyjęciu medycznej marihuany będzie odczuwał euforię, nic bardziej mylnego. U moich pacjentów, którzy zażywają przepisane preparaty, nie obserwuję euforii. Odczuwają oni za to poprawę nastroju, doznają wrażenia rozluźnienia i relaksacji. Jeśli chorzy mają przewlekłe bóle, doznają ulgi w cierpieniu.

Bywa, że pacjenci przed kolejną sesją chemioterapii chcą skorzystać z waporyzacji suszem konopnym bogatym w THC, aby zmniejszyć nudności powodowane chemioterapeutykami. Warto wiedzieć, że typowe leki przeciwwymiotne stosowane przy chemioterapii jedynie zmniejszają nudności i wymioty, a kannabinoidy dodatkowo poprawiają apetyt. Z tego powodu po zażyciu preparatów bogatych w THC chętniej sięga się po wysokokaloryczne pokarmy, gdyż kannabinoidy rozpuszczają się w tłuszczach.

U pacjentów onkologicznych nietrudno o pojawienie się lęku czy obniżonego nastroju – w wyniku rozpoznania choroby czy na myśl o leczeniu. Stan ten określany jest jako depresja reaktywna i warto w takiej sytuacji zastosować CBD. Przy jego regularnym używaniu pacjent odczuwa wszechogarniający spokój (bez jednoczesnej senności i wytłumienia), który wynika ze zmniejszenia napięcia emocjonalnego. Istnieje pogląd, że u pacjentów z lękiem należy bardzo uważnie wprowadzać preparaty albo z domieszką THC, albo bogate w THC, ponieważ związek ten w małych dawkach może działać przeciwlękowo, ale w zbyt dużych może generować powstanie lęku, a nawet powodować ataki paniki.

Konopie w leczeniu objawowym i przyczynowym

Pozytywne wyniki włączania kannabinoidów do leczenia objawowego w onkologii są dobrze udokumentowane naukowo. Pacjenci coraz częściej natomiast pytają, czy marihuana leczy raka. Nie mogę powiedzieć, że leczy, ale nie mogę też temu zaprzeczyć, gdyż są na to dowody. Badania substancji aktywnych zawartych w konopiach medycznych, przeprowadzane na modelach tkankowych, komórkowych czy zwierzęcych, potwierdzają, że związki zawarte w konopiach mają wpływ na aktywność szlaków metabolicznych, które są kluczowe dla istnienia nowotworów. Między innymi utrudniają powstawanie nowych naczyń krwionośnych (angiogenezę), które miałyby być odpowiedzialne za ukrwienie guza nowotworowego, zmniejszają migrację komórek nowotworowych, przez co przeciwdziałają przerzutom, a także wpływają na żywotność komórek nowotworowych i na ich umieranie.

Kanabinoidy są obecnie rozpatrywane jako leki w terapiach uzupełniających leczenie objawowe i w terapii skojarzonej, wspomagając działanie przeciwzapalne. Warto jednak pytać pacjentów, czego oni oczekują po terapii, a – niestety – za rzadko to robimy; i każdorazowo zastanowić się nad wdrożeniem marihuany medycznej do terapii, szczególnie objawowej oraz w sytuacji, gdy z uwagi na zaawansowanie choroby priorytetem przestaje być całkowite wyleczenie z nowotworu, a staje się nim zapewnienie pacjentowi maksymalnego komfortu i jakości życia oraz korzyści zdrowotnej.

Dr n. med. Michał Graczyk
Marihuana medyczna – ku przyszłości leczenia
Specjalista chorób wewnętrznych i medycyny paliatywnej, konsultant wojewódzki medycyny paliatywnej w woj. kujawsko-pomorskim
Marihuana medyczna – ku przyszłości leczenia
Total
0
Shares
Share 0
Tweet 0
Share 0
Share 0
Share 0
Powiązane tematy
  • ból
  • pacjent
Poprzedni artykuł
Czerniak zaawansowany – dostępne prawie wszystkie terapie
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VIII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Czerniak zaawansowany – dostępne prawie wszystkie terapie

  • 14 marca, 2024
Czytaj
Następny artykuł
Białko w terapii żywieniowej
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VIII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Białko w terapii żywieniowej

  • 14 marca, 2024
Czytaj
Zobacz również inne artykuły!
Mycoplasma pneumoniae u dzieci
Czytaj
  • Newsy
  • Zdrowie

Mycoplasma pneumoniae u dzieci: co oznacza gwałtowny wzrost zakażeń w 2024 roku?

  • 3 lipca, 2025
eknoglutyd
Czytaj
  • Newsy
  • Zdrowie

Eknoglutyd – nowy lek na otyłość konkurencyjny dla Ozempicu i Wegovy

  • 27 czerwca, 2025
EMA, siedziba EMA, Europejska Agencja Leków
Czytaj
  • Newsy
  • Zdrowie

Zemcelpro: przeszczep szpiku bez zgodnego dawcy – nowa nadzieja dla chorych

  • 25 czerwca, 2025
Szukać rozwiązań w leczeniu raka
Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIII
  • Zdrowie

Szukać rozwiązań w leczeniu raka

  • 22 czerwca, 2025
leczenie miastenii
Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIII
  • Zdrowie

Leczenie miastenii – trzeba być czujnym

  • 22 czerwca, 2025
Leczenie endometriozy w rękach ekspertów
Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIII
  • Zdrowie

Leczenie endometriozy w rękach ekspertów

  • 22 czerwca, 2025
Wsparcie psychologiczne dla osób z miastenią
Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIII
  • Zdrowie

Wsparcie psychologiczne dla osób z miastenią

  • 22 czerwca, 2025
Dieta w miastenii – codzienne wsparcie, które może wiele zmienić
Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIII
  • Zdrowie

Dieta w miastenii – codzienne wsparcie, które może wiele zmienić

  • 22 czerwca, 2025

Newsletter
Instagram

eksperciozdrowiu

Twoje źródło informacji o zdrowiu.

Miastenia to nieustanna gra 🎭, w której nigdy Miastenia to nieustanna gra 🎭, w której nigdy nie znam zasad. Nie mogę nic zaplanować 📅, bo choroba działa według własnego scenariusza, odbierając mi siły wtedy, gdy najmniej się tego spodziewam. Nie mogę liczyć na stabilność ⚖️. Nie pyta o zgodę, nie ostrzega. Jest przebiegła, podstępna, zmienna. Nie ma jednej drogi 🛤️, jednego schematu, jednego sposobu 🧩, by sobie z nią radzić – każdy przypadek to inna historia, inne objawy, inne wyzwania. Jesteśmy jak płatki śniegu ❄️ – nie ma dwóch identycznych jak nie ma dwóch identycznie chorujących.Nigdy nie wiem, kiedy mnie dopadnie, kiedy nagle osłabną ręce ✋, nogi odmówią posłuszeństwa 🦵, oczy przestaną współpracować 👀. Podwójne widzenie, opadające powieki, bełkotliwa mowa, trudność z przełykaniem – zwykłe, codzienne czynności zamieniają się w pole walki. A ja? Muszę walczyć.Dlatego nauczyłam się żyć z dnia na dzień, nie wybiegać myślami w przyszłość 🔮, nie planować, nie liczyć na to, że jutro będzie lepsze. Musiałam ograniczyć wszystko, co sprawiało trudność, co wymagało wysiłku 🏋️‍♀️ – obowiązki domowe, zwykłe codzienne czynności były często niewykonalne. Zniknęły też przyjemności, które nadawały życiu kolorów 🌈.Społeczeństwo widzi powierzchnię. Widzi kobietę, a nie jej walkę. Widzi uśmiech, a nie ból. Patrzą na nas i oceniają, jakby choroba miała swoje niepisane zasady – jakby kobieta cierpiąca nie miała prawa wyglądać kobieco 💄. Jakby musiała być złamana, zniszczona, jakby miała nosić na twarzy dowód swojego cierpienia. Ale czy miastenia sama w sobie nie jest wystarczająco okrutna? Czy naprawdę mamy wyglądać tak, jak się czujemy?Mimo trudności ⚙️ – jestem tu. I działam. Współtworzyłam i prowadzę Stowarzyszenie „Gioconda”, by nikt nie był sam 🧡. Bo samotność w tej chorobie boli najbardziej 💔. Przez wiele lat myślałam, że moje życie się skończyło – ale dziś wiem, że po prostu zaczęło się inaczej. I choć miastenia zabrała mi dawną siebie, nie odebrała mi odwagi, siły i sensu.👩Renata Machaczek, Przedstawicielka PSChMG „Gioconda”, Członek Zarządu Krajowego Forum Orphan
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#miastenia #miasteniagravis
Miastenia wiąże się z nadmierną męczliwością mięśni, dlatego do tej pory uważano, że pacjent z tą chorobą powinien odpoczywać 🛌; fizjoterapia nie była zalecana 🚫. W ostatnich latach pogląd ten uległ jednak zmianie.Podstawą kwalifikacji do fizjoterapii jest ustabilizowana miastenia ⚖️, natomiast w zaostrzeniu zalecany jest odpoczynek 💤 i nie ma wskazań do ćwiczeń ruchowych. Choć jeszcze nie mamy fizjoterapeutycznych wytycznych dotyczących pracy z pacjentem z miastenią, bazujemy na najnowszych doniesieniach naukowych. Ogólne zalecenia dla chorych z miastenią są takie, że trening ruchowy i ćwiczenia 🏃‍♂️ mają być bezpieczne dla pacjentów. U pacjenta ustabilizowanego, z łagodną bądź umiarkowaną miastenią, zaleca się co najmniej 150 minut ćwiczeń tygodniowo📅. Zalecenia odnośnie tych ćwiczeń zostały podane przez N.E. Gilhusa w artykule naukowym 📄 pt. Physical training and exercise in myasthenia gravis. Autor podkreśla, że rodzaje ćwiczeń i intensywność treningu trzeba indywidualnie dobierać do potrzeb chorego 🎯. Ważna też jest systematyczność aktywności fizycznej – pacjentów trzeba więc dobrze motywować do kontynuowania długoterminowego treningu ruchowego, bo chorzy bywają zmęczeni nawet po przebudzeniu się.Trening będzie obejmował wszystkie mięśnie 💪 i służył przede wszystkim poprawie ich siły i wytrzymałości. Proponuje się trzy rodzaje ćwiczeń: równowagi, aerobowe, oporowe. Po treningu niekoniecznie musi pojawić się poprawa; może bowiem wystąpić większe zmęczenie 😴 i będzie to stanowić ograniczenie dla aktywności pacjenta. Jednak nasze obserwacje i wyniki badań klinicznych potwierdzają, że chorzy dzięki odpowiednio dobranemu treningowi czują się lepiej 😊, mają lepszą wytrzymałość, niektórzy nawet zgłaszają mniejsze odczuwane zmęczenie mięśni.👩‍⚕️Dr hab. n.k.f. Elżbieta Mirek, Profesor AKF w Krakowie
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#miastenia #miasteniagravis
Nie istnieją dziś duże, randomizowane badania 📊, które jasno wskazałyby, jaka konkretna dieta 🍽️ jest najlepsza dla osób z miastenią gravis. Dlatego kluczowe jest indywidualne podejście. Najbezpieczniejsze wydają się obecnie diety przeciwzapalne – takie jak DASH, MIND czy śródziemnomorska. W sytuacji zaburzeń połykania konieczna jest jednak modyfikacja konsystencji posiłków 🥣 oraz ich składu – niekiedy z użyciem specjalnej żywności medycznej 🧃 lub zagęstników do napojów.Badania pokazują, że osoby z miastenią znacznie częściej niż reszta populacji zmagają się z dysfagią czy zachłystowym zapaleniem płuc 🫁, a mimo to formalna ocena logopedyczna 🗣️ nadal nie jest rutynowo przeprowadzana. To wyraźny sygnał, że konsultacje logopedyczne powinny być częstsze i traktowane jako standard.Choć nie ma jednoznacznych danych na temat produktów, które mogłyby spowalniać postęp miastenii, warto korzystać z dostępnej wiedzy 📚 i rekomendacji. Istnieją składniki, które mogą wspierać funkcje poznawcze 🧠 i pracę mięśni 💪. Wśród nich są kwasy omega-3 (DHA i EPA) 🐟, flawonoidy (obecne w jagodach, kakao, zielonej herbacie) 🫐🍵, witamina E, cholina (żółtko jaja, soja, fasola)🌱 oraz naturalne antyoksydanty zawarte w oliwie z oliwek i warzywach 🫒.Szczególnie ważne są białko  i potas – pierwszy jest podstawowym budulcem mięśni, drugi wpływa na ich prawidłowy skurcz. Niedobór potasu może maskować lub nasilać objawy miastenii, dlatego warto w codziennej diecie uwzględniać jego dobre źródła – jak warzywa, owoce, orzechy 🥗.Jednocześnie należy uważać ⚠️ na składniki, które mogą wpływać na skuteczność leczenia 💊. Tłuste posiłki opóźniają wchłanianie inhibitorów acetylocholinoesterazy czy azatiopryny. Glikokortykosteroidy mogą prowadzić do utraty potasu i podnosić poziom cukru. Niektóre leki – jak cyklosporyna czy takrolimus – wykluczają spożycie grejpfrutów, pomelo i granatów, a magnez oraz glin z suplementów mogą osłabiać przewodnictwo nerwowo-mięśniowe. Każdą suplementację warto więc skonsultować z lekarzem lub dietetykiem.👩‍⚕️Natalia Mogiłko, Dietetyk kliniczny
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#dieta #miastenia #miasteniagravis
Bardzo dużo pacjentek z miastenią mówi o niekor Bardzo dużo pacjentek z miastenią mówi o niekorzystnej, związanej z cyklem menstruacyjnym 🩸 fluktuacji objawów choroby – objawy nasilają się bowiem w okresie okołomiesiączkowym. Podczas wdrażania leczenia miastenii 💊 u młodych kobiet, należy uwzględniać ich plany macierzyńskie 👶. Po pierwsze dlatego, że leki immunosupresyjne są w przeważającej większości przeciwwskazaniem do zajścia w ciążę 🤰, a po drugie – kobiety obecnie przesuwają czas prokreacji na trochę późniejszy okres życia.Leczenie miastenii sprowadza się głównie do leczenia farmakologicznego, które polega na podawaniu leków działających objawowo, poprawiających siłę mięśniową. Na rynku polskim dostępny mamy tylko jeden preparat pierwszego rzutu. Leki drugiej linii to podawane doustnie 💊 steroidy. Trzecia linia leczenia to jednocześnie druga linia immunosupresji. Należą tu niesteroidowe leki immunosupresyjne.Leki biologiczne 🧬 oparte o przeciwciała monoklonalne, wykorzystywane są w nowoczesnym leczeniu miastenii u pacjentów z chorobą lekooporną ⚠️ o ciężkim przebiegu, u których występują zaostrzenia 🔥 mimo leczenia adekwatnego. Innowacyjna terapia umożliwia nieraz osiągnięcie spektakularnych efektów, ale aby pacjent mógł z niej skorzystać w ramach dostępnego w Polsce programu lekowego NFZ, musi spełnić określone kryteria włączenia do tego programu.W leczeniu miastenii wiele zmienia się na lepsze, m.in. dzięki wprowadzaniu innowacyjnych terapii 🚀, ale w polskiej opiece ogólnej nad pacjentami z tą chorobą są elementy do poprawy. Jest mało poradni, które stricte zajmują się chorobami mięśni 💪; nie ma też systemu wielodyscyplinarnej opieki nad pacjentami z miastenią. Taka opieka byłaby, w mojej ocenie, bardzo pożądana – u chorych z miastenią wymagana jest współpraca często różnych specjalistów, m.in. neurologa, rehabilitanta, endokrynologa, diabetologa, gdyż zwłaszcza u pacjentów o późnym początku choroby, czyli starszych, występuje wielochorobowość i powstaje konieczność rehabilitacji oraz leczenia chorób współistniejących i powikłań leczenia miastenii.👩‍⚕️Dr n. med. Małgorzata Bilińska, Neurolog, Gdański Uniwersytet Medyczny#miastenia #miasteniagravis
📢 Z przyjemnością informujemy o starcie kolej 📢 Z przyjemnością informujemy o starcie kolejnej edycji kampanii „W trosce o zdrowie Kobiet” 📢💬 „Jesteśmy obecnie jednym z przodujących państw w Europie w zakresie badań prenatalnych, a mieszkające w Polsce kobiety są otoczone dobrą opieką ginekologiczno-położniczą.”
👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Piotr Sieroszewski, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników💬 „Miastenia to należące do chorób rzadkich schorzenie neuroimmunologiczne. Może pojawić się przed 50. rokiem życia (miastenia o wczesnym początku) lub później (miastenia o późnym początku). Uważa się, że jest najczęstszą chorobą rzadką – dotyczy ok. 9-10 tys. osób w Polsce.”
👩‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Monika Adamczyk-Sowa, Past-Przewodnicząca Sekcji Stwardnienia Rozsianego i Neuroimmunologii Polskiego Towarzystwa Neurologicznego💬 „Celem leczenia miastenii jest uchronienie chorego przed przełomem miastenicznym i umożliwienie mu jak najlepszego funkcjonowania poprzez maksymalne złagodzenie objawów choroby, a przez to – powrót do pełni życia na miarę indywidualnych możliwości chorego.”
👩‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Anna Kostera-Pruszczyk, Kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego💡 Dlaczego to ważne?
Brak świadomości na temat chorób rzadkich, takich jak miastenia, prowadzi do błędnych diagnoz, frustracji i niepotrzebnego cierpienia. Nie możemy pozwolić, by kobiety latami szukały odpowiedzi na pytania, na które medycyna powinna odpowiadać natychmiast. Wczesna diagnostyka i kompleksowe podejście terapeutyczne znacząco zwiększają szanse na skuteczną kontrolę choroby i poprawę jakości życia.Dziękujemy wszystkim Ekspertom👨‍⚕️👩‍⚕️, którzy postanowili podzielić się z Wami swoją wiedzą i Partnerom kampanii. 🤝#zdrowiekobiet #kobieta #profilaktyka #miastenia #kampania #endometrioza #edukacja
🧬 Terapia genowa to nowoczesna metoda leczenia, 🧬 Terapia genowa to nowoczesna metoda leczenia, która przynosi obiecujące rezultaty w przypadku hemofilii, zwłaszcza hemofilii B (niedobór czynnika IX). Daje ona szansę na poprawę jakości życia pacjentów, a jej skuteczność została potwierdzona w badaniach klinicznych.🧪 Terapia genowa działa na poziomie genów. Polega na podaniu pacjentowi specjalnego genu (transgenu), który koduje czynnik krzepnięcia. Gen jest umieszczony w bezpiecznym nośniku wirusowym, który przenika do komórek wątroby. Tam zostaje „wbudowany” w DNA komórki, która zaczyna produkować odpowiedni czynnik krzepnięcia i uwalnia go do krwiobiegu.📊 Badania kliniczne wykazały, że terapia genowa może być bardzo skuteczna. W hemofilii B u wielu pacjentów udaje się osiągnąć niemal normalny poziom czynnika IX w krwi – taki, jak u osób zdrowych. To ogromny przełom! Nawet jeśli poziom czynnika nie osiągnie wartości referencyjnych, jest wystarczający, by zapobiec codziennym, samoistnym krwawieniom. 🩸 Dla pacjentów oznacza to znaczną poprawę komfortu życia i mniejsze ryzyko powikłań związanych z krwotokami.⚠️ Niestety, terapia genowa nie jest odpowiednia dla wszystkich. Na przykład nie mogą z niej korzystać osoby z chorobami wątroby 🏥, starsze (65+)👩‍🦳, dzieci 🧒, a także pacjenci z wysokim poziomem przeciwciał wobec wirusa wykorzystywanego jako wektor. W takich przypadkach terapia może być nieskuteczna.👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Jerzy Windyga, kierownik Kliniki Zaburzeń Hemostazy i Chorób Wewnętrznych oraz Zakładu Hemostazy i Chorób Metabolicznych, Instytut Hematologii i Transfuzjologii
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#hemofilia #terapiagenowa #chorobykrwi

  • Polityka prywatności
  • Kontakt
  • Polityka plików cookies (EU)
©2025 Warsaw Press. All Rights Reserved

Wprowadź wyszukiwane słowa kluczowe i naciśnij Enter.

Zarządzaj zgodami plików cookie
Używamy technologii takich jak pliki cookie do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Robimy to, aby poprawić jakość przeglądania i wyświetlać (nie)spersonalizowane reklamy. Wyrażenie zgody na te technologie umożliwi nam przetwarzanie danych, takich jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub jej wycofanie może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Zarządzaj opcjami Zarządzaj serwisami Zarządzaj {vendor_count} dostawcami Przeczytaj więcej o tych celach
Zobacz preferencje
{title} {title} {title}