• Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Baza leków
Obserwuj nas w social mediach!
Facebook
Instagram
Newsletter
Newsletter
Eksperci o zdrowiu
Eksperci o zdrowiu
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Baza leków
  • Hematologia
  • Hematologia ed. IV
  • Zdrowie

Dawca szpiku – to brzmi dumnie!

  • 4 minuty czytania
Total
0
Shares
0
0
0
0
0
0

Być dawcą szpiku lub krwiotwórczych komórek macierzystych, to być nadzieją na zdrowie, a niejednokrotnie i na życie dla drugiego człowieka – bliźniaka genetycznego, który może mieszkać nawet po przeciwnej stronie globu. Wyjaśniamy, na czym polega istota dawstwa, a także obalamy mity związane z tym tematem.

Transplantacja krwiotwórczych komórek ma­cierzystych od dawców rodzinnych bądź nie­spokrewnionych, to jedna z kluczowych metod leczenia nowotworów hematologicznych oraz niektórych chorób nienowotworowych szpi­ku. Aby chory mógł skorzystać z potencjału, jaki tkwi w przeszczepieniu i zyskać szansę na zdrowie i życie, potrzebny jest dawca.

Dawca potencjalny i rzeczywisty

Dawcą może być członek rodziny bądź osoba niespokrewniona. Zawsze jednak musi to być tak zwany bliźniak genetyczny, czyli osoba, której antygeny (białka) zgodności tkankowej, określane skrótem HLA (z ang. Human Leuko­cyte Antygen) pasują do HLA biorcy. Ponieważ układ ten może tworzyć miliony kombinacji, bywa, że z tego powodu trzeba szukać bliźnia­ka genetycznego poza rodziną. Znalezieniu go służy baza dawców szpiku – jedną z nich pro­wadzi działająca w Polsce Fundacja DKMS.

Każda osoba, która podjęła świadomą decyzję i zarejestrowała się w tej bazie, staje się po­tencjalnym dawcą szpiku. Procedura rejestra­cyjna jest bardzo prosta – nie trzeba nawet wychodzić z domu, gdyż wystarczy wejść na stronę www.dkms.pl i zamówić bezpłatny pa­kiet rejestracyjny prosto do domu. Kiedy pakiet przyjdzie, należy samodzielnie pobrać wymaz z wewnętrznej strony policzka za pomocą pałe­czek, które są dołączone do przesyłki, wypełnić formularz i wraz z wymazem odesłać na adres Fundacji w kopercie zwrotnej dołączonej do pakietu. Wymaz zostaje przebadany w labora­torium pod kątem układu cech zgodności tkan­kowej (HLA) potencjalnego Dawcy. Wyniki tego badania są wystarczające dla klinik transplan­tacyjnych do oszacowania potencjalnej zgod­ności dawcy z biorcą.

Rejestracja w bazie dawców szpiku nie jest jed­noznaczna z tym, że faktycznie dojdzie do po­brania komórek. Do czasu, dopóki bliźniak ge­netyczny nie będzie potrzebował transplantacji szpiku, osoba zarejestrowana w bazie będzie fi­gurować jako potencjalny dawca szpiku. Stanie się faktycznym dawcą szpiku, kiedy odda mate­riał do transplantacji osobie potrzebującej.

Wszystko zaczyna się od telefonu

Jeśli podczas rozmowy telefonicznej dawca wyrazi zgodę na pobranie od niego krwiotwór­czych komórek macierzystych, uruchomiona zostaje procedura medyczna i administracyj­na, dzięki której bliźniak genetyczny dawcy ma szansę otrzymać lek, który stanie się dla nie­go furtką do zdrowia. Nie jest prawdą, że bez­pośrednio po telefonie z fundacji potencjalny dawca musi się niezwłocznie stawić w placów­ce, w której przeprowadzone zostanie pobranie krwiotwórczych komórek macierzystych. Na wyznaczenie terminu pobrania duży wpływ ma bowiem stan zdrowia chorego..

Na każdym etapie procedury dawcy towarzyszyć będzie koordynator. Na początek dawca pro­szony jest o podzielenie się informacją o swojej dostępności i aktualnym stanie zdrowia. Otrzy­ma też pocztą elektroniczną lub tradycyjną ankietę medyczną, którą po wypełnieniu odeśle do Fundacji. Następnie w przychodni w pobli­żu swojego miejsca zamieszkania dawca odda krew w celu potwierdzenia zgodności tkanko­wej z biorcą, oznaczenia grupy krwi z czynni­kiem Rh oraz wykluczenia chorób zakaźnych. Jest to tak zwana typizacja potwierdzająca. Kiedy zgodność zostanie potwierdzona, z daw­cą skontaktuje się koordynator do spraw po­brań i poinformuje o terminie i miejscu badań wstępnych, wybranej przez klinikę prowadzącą pacjenta metodzie pobrania oraz terminie po­brania. Kolejny krok to przeprowadzenie badań kwalifikacyjnych, czyli badania krwi (morfolo­gia, parametry biochemiczne i wirusologiczne), ogólne badanie moczu, USG jamy brzusznej, EKG, RTG klatki piersiowej. Jeśli wyniki będą do­bre, potencjalny dawca zostaje zakwalifikowany do pobrania materiału do przeszczepienia.

Donacja przeszczepu – krok po kroku

Donacja następuje najczęściej po 2-3 tygo­dniach od momentu szczegółowych badań. Realizuje się ją dwoma metodami – o wyborze najwłaściwszej decyduje lekarz prowadzący chorego. Pierwsza z nich to pobranie szpiku z talerza kości biodrowej – wykorzystuje się ją u ok. 10% dawców. Druga metoda polega na pozyskaniu krwiotwórczych komórek macie­rzystych z krwi obwodowej – w ten sposób po­biera się materiał przeszczepowy od większość dawców.

Pobranie komórek macierzystych z krwi ob­wodowej najczęściej wymaga jednodniowej wizyty w klinice pobrania, a sama procedura trwa 3-5 godzin. Na 4–5 dni przed pobraniem materiału przeprowadza się u dawcy mobili­zację komórek krwiotwórczych poprzez poda­nie w formie zastrzyków podskórnych czynni­ka wzrostu G-CSF. Dzięki niemu krwiotwórcze komórki macierzyste przedostają się ze szpi­ku do krwi. W wyznaczonym terminie nastę­puje ich pobranie metodą aferezy. Polega to na oddzieleniu krwiotwórczych komórek macierzystych z krwi obwodowej z wykorzy­staniem specjalnego aparatu i zamkniętego obiegu krwi żylnej na obu rękach dawcy. Gdy­by okazało się, że pobranych komórek jest za mało, w kolejnym dniu wykonywana jest po­wtórna afereza.

Procedura pobrania krwiotwórczych komórek macierzystych z krwi obwodowej nie wyma­ga znieczulenia ogólnego, a dawcy nie muszą być hospitalizowani ani w trakcie przyjmowania czynnika wzrostu, ani w czasie aferezy. Inaczej jest podczas pobrania szpiku z talerza kości biodrowej – donacja wiąże się z 2-3 dniowym pobytem w szpitalu z uwagi na konieczność wy­konania znieczulenia ogólnego.

Po donacji dawca przez okres dwóch lat trakto­wany jest zarezerwowany dla tego konkretnego pacjenta, na wypadek nawrotu choroby.

Przywileje dawcy przeszczepu

Dawca lub zasłużony dawca to ktoś ważny i wyjątkowy – dlatego nie musi o nic się mar­twić w procesie kwalifikacji do donacji i samej donacji; o wszystko dba Fundacja DKMS, za­pewniając hotel, wyżywienie, pokrywając koszty przejazdu i pomagając w załatwieniu formalno­ści – także z pracodawcą dawcy.

Dawcy przysługują również z mocy ustaw peł­nopłatne dni wolne na czas realizacji procedury związanej z pobraniem krwiotwórczych komórek macierzystych lub szpiku. W wybranych mia­stach może też podróżować bezpłatnie środ­kami transportu publicznego lub nabywać bilet roczny za niewielką opłatą oraz korzystać poza kolejnością z ambulatoryjnej opieki zdrowot­nej, czyli świadczeń, niewymagających leczenia w warunkach całodobowych lub całodziennych. Zasłużony dawca może dodatkowo korzystać z bezpłatnego (do wysokości limitu finansowa­nia, zapisanego w ustawie) zaopatrywania się w leki, objęte wykazem leków refundowanych oraz wykazem leków, które można stosować w związku z oddawaniem krwi, takie jak prepara­ty witaminowe, kwas foliowy i żelazo.

Total
0
Shares
Share 0
Tweet 0
Share 0
Share 0
Share 0
Powiązane tematy
  • Hematologia
  • przeszczep
Poprzedni artykuł
  • Ciąża
  • Świadome macierzyństwo ed. VIII
  • Zdrowie

Motoryka mała u dzieci

Czytaj
Następny artykuł
  • Hematologia
  • Hematologia ed. IV
  • Zdrowie

Nowoczesne leki w chorobach krwi

Czytaj
Zobacz również inne artykuły!
Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIIed.
  • Zdrowie

Rekonstrukcja piersi czy jej oszczędzanie?

Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIIed.
  • Zdrowie

Niedobory żelaza – kiedy konieczne leczenie?

Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIIed.
  • Zdrowie

Profilaktyka ginekologiczna do zmiany

Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIIed.
  • Zdrowie

Endometrioza – duża skala zjawiska

Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIIed.
  • Zdrowie

Edukacja pacjentek z rakiem endometrium

Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIIed.
  • Zdrowie

Mamy jeszcze wiele do zrobienia

Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIIed.
  • Zdrowie

Kobieto ENDO, pokochaj siebie!

Czytaj
  • Kobieta
  • Kobieta VIIed.
  • Zdrowie

Rak endometrium – Jak poprawić leczenie?


Newsletter
Instagram

eksperciozdrowiu

"Istotnym narzędziem poprawy wyników📈 leczeni "Istotnym narzędziem poprawy wyników📈 leczenia chorych z rakiem trzonu macicy jest przestrzeganie zasad postępowania medycznego. Oznacza to przede wszystkim właściwą ocenę 📋pacjentek pod kątem stopnia zaawansowania tego nowotworu oraz profilu molekularnego zanim zacznie się je operować.

Do rozpoznania raka trzonu macicy może dojść szybko, bo daje on wczesne objawy kliniczne w postaci nietypowego krwawienia🩸 z dróg rodnych po menopauzie. U takiej kobiety należy kontrolnie pobrać materiał histopatologiczny. Ponieważ nadal nie mamy efektywnej przesiewowej metody wczesnego wykrywania tego nowotworu, dlatego krwawienie powinno być wyraźnym sygnałem wskazującym na możliwość istnienia raka endometrium – na to zwracamy uwagę już studentom medycyny. Trochę później rozpoznajemy chore w młodym wieku👩, sądząc czasem, że u tych pacjentek występują zaburzenia miesiączkowania. W przypadku kobiet młodych musimy być niezwykle czujni; tym bardziej, że często wiele z nich to osoby szczupłe, przez co odbiegają od typowego obrazu chorej z rakiem trzonu macicy.

Przez długi czas ok. 80% chorych z rakiem endometrium udawało się trwale wyleczyć, gdyż zmiany były wykrywane we wczesnym stopniu zaawansowania i większość była poddawana radioterapii🏥. Jednak w ciągu ostatnich kilku lat zmieniliśmy trochę zasady leczenia i wydaje się, że w naszym kraju zbyt liberalnie zaczęliśmy traktować postępowanie w leczeniu uzupełniającym.

Regułą powinno stać się przestrzeganie zasad u chorych z rakiem endometrium – pacjentka ma mieć wykonane: ✅tomografię jamy brzusznej, ✅rezonans magnetyczny miednicy, a dopiero potem ma być konsultowana do leczenia. Kolejnym elementem jest zintegrowanie postępowania medycznego z profilem molekularnym raka trzonu macicy. Z badań wynika, że leczenie uzupełniające w zależności od profilu molekularnego nowotworu może poprawiać wyniki terapii bądź zmniejszać toksyczność leczenia, dzięki możliwości deeskalowania terapii."

👨‍⚕️Dr hab. n. med. Radosław Mądry, Prezes Elekt PTGO, Klinika Ginekologii Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#rakendometrium #raktrzonumacicy #kobieta #rak #onkologia
"Kobiety z rakiem piersi to bardzo specyficzna gru "Kobiety z rakiem piersi to bardzo specyficzna grupa pacjentek, ponieważ wzajemnie mocno się wspierają i edukują👩‍🏫. Pacjentkom zależy na zdobyciu wiedzy o chorobie – dzięki temu stają się partnerkami podczas rozmów z lekarzem👩‍⚕️ a nie tylko biernymi odbiorczyniami informacji. Jest to ważne, gdyż w wielu przypadkach istnieją różne możliwości wyboru dróg terapeutycznych i dobrze, jeśli pacjentka bierze w tym procesie czynny udział.

Sytuacja pacjentek z rakiem piersi rozpatrywana pod kątem leczenia jest naprawdę dobra. Natomiast gorzej wygląda to w odniesieniu do badań przesiewowych🔍 – skutkiem tego część chorych trafia do lekarza zbyt późno.

Obecnie dla chorych na raka piersi dostępne są liczne nowe leki💊. To skutek zmian, jakie dokonały się w ciągu ostatnich kilku lat, a szczególnie – w ostatnim roku. Oczywiście, chciałoby się dysponować jeszcze większą liczbą leków dla tej grupy chorych, ale sytuacja, którą mamy, jest zadowalająca.

Zmiany w podejściu do leczenia dobrze widać na przykładzie raka hormonozależnego, który jest najczęstszym nowotworem piersi. U pacjentki z chorobą rozsianą standardowym sposobem postępowania była chemioterapia🏥, która jednak ma wiele działań niepożądanych. Teraz, sądzę, że żaden z lekarzy onkologów nie pomyślałby, aby w pierwszym rzucie leczenia stosować chemioterapię. Obecnie wykorzystujemy inhibitory CDK4/6. Podawane w nowoczesnej formie – doustnie – są absolutnym standardem i skuteczną metodą leczenia; z drugiej strony – są lepiej tolerowane od poprzednio stosowanych preparatów. W nowoczesnym leczeniu dostępne są również postaci podskórne leków, które mogą zastąpić formy dożylne."

👩‍⚕️Dr n. med. Joanna Kufel-Grabowska, @kufelgrabowska Katedra i Klinika Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, Przewodnicząca Sekcji Płodności w Chorobie Nowotworowej PTO

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#rakpiersi #rak #onkolog #kobieta
"Wirus HPV, wirus brodawczaka ludzkiego, do pewneg "Wirus HPV, wirus brodawczaka ludzkiego, do pewnego stopnia koegzystuje z człowiekiem. Wykorzystuje naturalny proces fizjologiczny człowieka – rozród – do namnażania się. Podatność na zarażenie wirusem HPV jest problemem obojga płci👫, ale częściej stwierdza się infekcje u kobiet🧍‍♀️. Zarazić można się od osoby będącej nosicielem HPV – głównie drogą płciową👩‍❤️‍💋‍👨, ale też możliwe jest przeniesienie czynnika patogennego podczas korzystania z tego samego ręcznika lub bielizny.

Wyróżnia się wiele różnych typów wirusa HPV – w różnym stopniu zagrażają one zdrowiu człowieka. Typy 16 i 18 są wysokoonkogenne 📈– mogą spowodować powstanie chorób nowotworowych w obrębie narządu rodnego kobiety, takich jak rak szyjki macicy czy rak sromu i pochwy, a u mężczyzn mogą być przyczyną nowotworu penisa. U obojga płci mogą powodować też niektóre nowotwory głowy i szyi oraz gardła, jak i odbytu. Typy niskoonkogenne powodują powstanie kłykcin kończystych u obu płci.

Najczęściej zakażenie HPV przebiega bezobjawowo🔍, dlatego że wirus brodawczaka ludzkiego nie powoduje wiremii i stanu zapalnego tak, jak na przykład wirus grypy. Zmiany widać tylko w obrębie nabłonka – najczęściej wielowarstwowego płaskiego bądź gruczołowego. Z tego powodu zapraszamy i zachęcamy do badań👩‍⚕️👨‍⚕️ profilaktycznych i przesiewowych – najlepiej w oparciu o genotypowanie wirusa HPV, czyli badania molekularne🔬; ale również na zwykłą, konwencjonalną cytologię, ponieważ dzięki niej także możemy wykryć zmiany w obrębie komórki.

Otrzymanie pozytywnego wyniku badania cytologicznego czy molekularnego nie oznacza, że kobieta od razu jest chora. Jeżeli jednak wynik badania wskazuje na obecność wysokoonkogennych typów HPV, czyli 16 i 18, wówczas trzeba skierować się na badanie kolposkopowe."

👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Robert Jach, Kierownik Oddziału Klinicznego Endokrynologii Ginekologicznej i Ginekologii SU w Krakowie, prezes PTKiPSM, członek Prezydium Zarządu Europejskiej Federacji Kolposkopowej (EFC) 
 
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#HPV #rakszyjkimacicy #kobieta #rak #profilaktyka #wirushpv
"Endometrioza jest dla nas chorobą znaną, które "Endometrioza jest dla nas chorobą znaną, której objawy potrafimy leczyć🩺, natomiast poważnym problemem pozostaje wczesne rozpoznanie🔍.

Endometrioza towarzyszy dotkniętej nią kobiecie od uzyskania dojrzałości płciowej aż do menopauzy👱‍♀️. Przyczyny schorzenia nie do końca są wyjaśnione; prawdopodobnie jest to jedna z chorób autoimmunologicznych, ale nadal ciąg przyczynowo-skutkowy nie jest poznany. Wiemy, natomiast, jakie są efekty.

Im wcześniej⏱ endometrioza jest rozpoznana, tym szybciej można wdrożyć leczenie i tym bardziej można ograniczyć skutki tej choroby dla organizmu kobiety. Dlatego ważne jest, aby kobieta dotknięta dolegliwościami sugerującymi endometriozę jak najszybciej trafiła do ginekologa👨‍⚕️. Najczęściej jednak bywa tak, że kobiety, które cierpią na niesprecyzowane dolegliwości, na przykład ból brzucha (który jest najczęściej występującym objawem chorobowym u człowieka i może sugerować różnego rodzaju schorzenia), błąkają się w celu zdiagnozowania od lekarzy POZ poprzez różnych specjalistów."

👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Piotr Sieroszewski, Prezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników @ptgip_ 
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#endometrioza #kobieta #ból #ginekolog
"Rekonstrukcje piersi🧩 postrzegane są niemalż "Rekonstrukcje piersi🧩 postrzegane są niemalże jako idealne rozwiązanie dla kobiet poddanych mastektomii. Prawda jest taka, że efekty tych zabiegów nie zawsze są dobre, a ponadto operacje te są obarczone stosunkowo wysokim📈 ryzykiem powikłań, w tym ciężkich – ok. 10% z nich dotyczy utraty implantu piersi. Rekonstrukcje piersi w porównaniu do leczenia oszczędzającego są więc związane z dużo wyższym ryzykiem dla kobiety i dłuższym czasem rekonwalescencji. 

Strategią, którą powinno się generalnie stosować, jest maksymalne oszczędzanie tkanki piersi pacjentki, bo własny narząd – nawet nieco zmieniony w wyniku operacji – jest lepszy od implantu. Obecnie mamy szeroki wachlarz metod onkoplastycznych i wiele technik symetryzacyjnych, umożliwiających m.in. podczas dużej redukcji chorej piersi na zbliżenie jej kształtu i wielkości do piersi zdrowej.

Rekonstrukcja piersi może być jednoczasowa, kiedy wykonuje się ją w czasie tego samego zabiegu, podczas którego chora pierś zostaje usunięta, albo odroczona, czyli przeprowadzona w późniejszym czasie. 

Rekonstrukcje w ostatnich latach cechuje bardzo duży postęp 🚀– w zakresie wiedzy na ten temat, jakości materiałów rekonstrukcyjnych i rozwoju technik onkoplastycznych. Dzięki temu możemy dążyć do osiągnięcia jak najmniejszego urazu dla pacjentki. Przy rekonstrukcji implantem obecnie dominuje technika protektoralna – implant umieszczany jest w kieszeni przed mięśniem piersiowym, co oznacza, że nie ma – jak w klasycznej rekonstrukcji – konieczności ingerencji w ścianę klatki piersiowej i preparowania mięśnia piersiowego."

👨‍⚕️Dr n. med. Paweł Kabata, @chirurgpawel, Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku 

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#rakpiersi #chirurgia #rekonstrukcjapiersi #implantpiersi
"Przez dekady📅 pacjentki z nowotworami trzonu m "Przez dekady📅 pacjentki z nowotworami trzonu macicy były leczone wycięciem macicy z jajnikami i jajowodami. Dodatkowo usuwano kilkadziesiąt węzłów chłonnych z miednicy i okolicy aorty, po to by je zbadać🔬 i uzyskać informację, czy znajdują się w nich komórki nowotworowe, a pacjentka wymaga dodatkowego leczenia. Przeprowadzenie takiej operacji wymagało „otworzenia” brzucha często na długości 20-40cm📏, a pacjentki wymagały wielodniowego pobytu w szpitalu🏥 i długiej rekonwalescencji. Narażone też były na ryzyko wystąpieniem powikłań związanych np. z dużym nacięciem takich jak infekcje, znaczna utrata krwi, ból, czy też powstawanie przepuklin.

Dzięki rozwojowi technik małoinwazyjnych operacja u pacjentki z nowotworem macicy może dziś być wykonana laparoskopowo lub przy zastosowaniu robota chirurgicznego🤖 przez drobne kilkumilimetrowe nacięcia skóry. A właściwie to nie może, a powinna być tak wykonana. 

Najbardziej rozpowszechniony i pierwszy powszechnie stosowany robot chirurgiczny składa się z trzech elementów: konsoli, przy której chirurg jak kapitan Wrona 🧑‍✈️w kokpicie samolotu siedzi wygodnie kilka metrów od stołu operacyjnego, kolumny po stronie pacjenta z czterema zrobotyzowanymi ramionami i wreszcie toru wizyjnego.  Przed nadejściem robotyki chirurg miał do dyspozycji tylko dwie ręce. Teraz, dzięki robotom chirurg może przeobrazić się w wielkiego marvelowskiego pająka🕷 posiadającego cztery zautomatyzowane ramiona, z których każde ma inną funkcję: jedno precyzyjnie i delikatnie chwyta, drugie tnie niczym skalpel, trzecie koaguluje tkanki i zamyka naczynia krwionośne, wreszcie czwarte zakończone jest trójwymiarowym okiem pozwalającym powiększyć 10-krotnie obraz i widzieć wszystko w HD!"

👨‍⚕️Lek. Kamil Zalewski, @ginekolog_z_woli Ginekolog onkolog, The University College Hospital w Londynie 

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#rak #onkologia #ginekologia #raktrzonumacicy #chirurgia

  • Polityka prywatności
  • Kontakt
©2023 Warsaw Press. All Rights Reserved

Wprowadź wyszukiwane słowa kluczowe i naciśnij Enter.