Według danych epidemiologicznych choroby nowotworowe najczęściej ujawniają się w okolicy 65. urodzin i to jest ten czas, gdy zaczynamy mówić w onkologii o wieku senioralnym. Nad tymi pacjentami powinniśmy się wszyscy pochylić ze szczególną troską, bo często zostają ze swoją chorobą sami.
Seniorzy stanowią w Polsce blisko 60% populacji chorych, u których w ostatnich latach wykrywane są nowotwory. U 167 tysięcy osób, u których rozpoznano raka w 2018 roku, prawie 99 tysięcy to osoby po 65. roku życia. Mało kto wie, że już od lat 90. minionego wieku coraz powszechniej uznaje się geriatrię onkologiczną jako podspecjalność onkologii klinicznej. Niestety, mimo, że potrzeby są bardzo duże, specjalistów mam jak na lekarstwo. Jednocześnie społeczeństwo się starzeje, a choroby nowotworowe u pacjentów w wieku podeszłym wymagają jednak innego podejścia.
Problemy seniorów, również tych chorych onkologicznie, nie są dostrzegane. I jest to zjawisko, które obserwujemy na całym świecie. A przecież starość jest najdłuższym okresem naszego życia. Często zapominamy też, że nie jest jednorodna. Specjaliści dzielą ją na trzy okresy – trzy okresy: wczesny od 60. do 74. roku życia, późny od 75. do 89. lat. i długowieczność powyżej 90. roku życia. Każdy z tych okresów wiąże się z innymi potrzebami i problemami, a im pacjent jest starszy, tym jest ich więcej. Musimy też pamiętać, że osoby starsze, to często osoby samotne, nie mogące liczyć na wsparcie osób bliskich. W chorobie jest to szczególnie dotkliwie przez nie odczuwane.
Już w 2020 roku, na łamach “Głosu Pacjenta Onkologicznego” który wydaje Fundacja PKPO pisaliśmy, że system polskiej opieki nad chorymi na nowotwory potrzebuje opracowania planu działania wobec osób w wieku podeszłym – Onkologiczni 65+. Uważamy, że jest to konieczne z dwóch powodów. Po pierwsze, ze względu na stan zdrowia wynikający z wieku, często niedożywienie czy zaburzenia pamięci, wielochorobowość i tzw. kruchość pacjenta w starszym wieku, które trzeba uwzględniać planując leczenie – powinno to być uwzględnione w standardach terapeutycznych. Po drugie, pacjent w starszym wieku jest mniej mobilny, często ma problem z dotarciem do lekarza, a jego finanse również stanowią ograniczenie. Leczenie onkologiczne jest obciążające dla organizmu, powoduje gorsze samopoczucie zarówno psychiczne jak i fizyczne, z którym osobie starszej, często samotnej trudniej sobie poradzić. Nie ma też programów profilaktycznych dla osób w wieku podeszłym, co często prowadzi do późnego wykrycia choroby i na już starcie stawia go w gorszej pozycji terapeutycznej.
Wszystko to sprawia, że senior z chorobą onkologiczną potrzebuje większego wsparcia w codziennym życiu, na wielu płaszczyznach, by móc sprawnie zarządzać chorobą. Dlatego naszym zdaniem istnieje potrzeba szerokiej współpracy międzyresortowej w celu poprawy sytuacji starszych pacjentów z chorobą onkologiczną. W prace związane z zapewnieniem odpowiedniej opieki osobom starszym powinny zaangażować się, obok Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej i Ministerstwo Finansów. Jako organizacje pacjentów również będziemy się w te działania angażować.
Wypracowanie dobrego programu pomocy będzie wymagało gigantycznej pracy, ale na pewno takie działania są konieczne i przyniosą wymierne profity. To naprawdę ważne, bo już teraz co czwarty Polak ma powyżej 60 lat, a wg danych GUS w 2050 roku osoby w tym wieku stanowiły 40% naszego społeczeństwa.