Obserwuj nas w social mediach!
Facebook
Instagram
Newsletter
Newsletter
Eksperci o zdrowiu
Eksperci o zdrowiu
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Baza leków
  • Oddech
  • Zdrowie

Alergia – diagnoza to podstawa

  • 4 minuty czytania
Allergy – skin prick tests
Total
0
Shares
0
0
0
0
0
0

Nie ma alergii bez alergenu, dlatego bez znalezienia przyczyny nadwrażliwości nie jesteśmy w stanie odizolować pacjenta od czynnika, który go uczula.

prof. dr hab. med. Zbigniew Bartuzi, Prezydent Polskiego Towarzystwa Alergologicznego

Panie Profesorze, coraz częściej słyszymy o alergii jako chorobie cywilizacyjnej XXI wieku. Czym spowodowany jest wzrost liczby osób cierpiących na alergie? 

Badania licznych ośrodków epidemiologicznych na świecie sugerują, że liczba alergików z każdą dekadą wzrasta. Szczególnie w kontekście reakcji alergicznej na pokarm – liczba osób uczulonych w ciągu ostatnich dziesięciu lat w Europie wzrosła dwukrotnie, a liczba osób, które trafiają z tego powodu na oddziały ratunkowe wzrosła aż siedmiokrotnie.

Jednym z głównych czynników powodujących wzrost liczby alergików jest zmieniający się tryb naszego życia. Spożywamy coraz bardziej sztuczne, nasycone barwnikami i konserwantami pokarmy, które mogą wywoływać niespotykane wcześniej reakcje organizmu. Musimy również pamiętać o powszechnie stosowanej antybiotykoterapii, lekach zmniejszających kwaśność soku żołądkowego, które również zwiększają ryzyko powstania nadwrażliwości. Ważnym czynnikiem jest także zanieczyszczenie środowiska, w którym żyjemy. Zanieczyszczona gleba, zanieczyszczona woda a co za tym idzie zanieczyszczone produkty żywnościowe, które spożywamy na co dzień.

Szacuje się, że w populacji europejskiej w 2018 roku będzie około 50% alergików, czyli co druga osoba w Europie będzie cierpiała na chorobę związaną z procesem nadwrażliwości. Dlatego śmiało możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z prawdziwą epidemią.

Co najczęściej uczula Polaków?

Należy jednak pamiętać, że wyróżniamy dwa typy alergii na pokarmy. Alergia prawdziwa (typu I), podczas której jesteśmy uczuleni na jeden, określony komponent alergenowy – dzieci najczęściej uczula mleko i jajka, natomiast u dorosłych są to orzechy, owoce morza, ryby a także alergeny pochodzenia roślinnego, takie jak różnego rodzaju warzywa i owoce.

Drugim rodzajem, występującym zdecydowanie częściej, jest alergia krzyżowa (typu II) dotycząca osób, u których uczulenie na pyłki roślin jest przyczyną nietolerancji różnego rodzaju żywności. W zależności o tego, na jaki rodzaj pyłku jesteśmy uczuleni, nie tolerujemy pewnych, określonych pokarmów, o czym pośrednio decyduje region, w którym żyjemy. W Europie Centralnej i Północnej najczęściej uczula brzoza, wchodząc w reakcje krzyżowe m.in. z orzechami laskowymi czy jabłkami, natomiast w przypadku Europy Południowej najczęstszym alergenem krzyżowym jest brzoskwinia.

Na co alergik powinien zwracać szczególną uwagę?

Kwiecień jest szczególnie niebezpiecznym okresem dla alergików, ze względu na pylenie brzozy, która jest drugim (zaraz za trawami) pyłkiem roślin, który najczęściej uczula Polaków. Nieżyt nosa, łzawienie, kichanie a czasem także kaszel i duszności w tym okresie stanowią o bardzo dużym prawdopodobieństwie uczulenia na brzozę. Należy pamiętać, że brzoza powoduje bardzo silne reakcje krzyżowe z różnymi pokarmami, dlatego zdarzyć się może, że u pacjenta uczulonego na brzozę, w kwietniu pojawić się może nadwrażliwość na pokarm, który zjedzony w innej porze roku nie powoduje żadnych reakcji alergicznych.

Podczas ciepłych, wietrznych dni alergik powinien unikać otwartych przestrzeni; po powrocie do domu wziąć prysznic, by oczyścić skórę, a także, w miarę możliwości, odpoczywać przy zamkniętych oknach. Kierowcy powinni pamiętać o systematycznym oczyszczaniu i wymianie filtrów w samochodzie, ponieważ to, co trafia do naszego układu oddechowego, może powodować bardzo poważne reakcje, takie jak ataki astmy, duszności a nawet anafilaksję.

Jakie są wyzwania współczesnej alergologii?

Ze względu na to, że nie ma jednego, uniwersalnego narzędzia diagnostycznego, które pozwala rozpoznać każdą alergię, największym wyzwaniem współczesnej alergologii pozostaje opracowanie w pełni wiarygodnych metod diagnostycznych. Nie ma alergii bez alergenu, dlatego kwestią nadrzędną jest znalezienie przyczyny nadwrażliwości. Niektóre objawy alergii pojawiają się jedynie w przypadku wystąpienia tzw. kofaktorów, czyli czynników obniżających próg wrażliwości na alergeny (stres, wysiłek fizyczny, niektóre leki), zatem ważnym krokiem jest dokładny i szczegółowy wywiad o okolicznościach i objawach reakcji alergicznej. Od 2012 roku dostępna jest w Polsce metoda ISAC. Są to badania molekularne, podczas których możemy oznaczyć ponad 100 różnego rodzaju komponentów alergenowych. Metoda ta dedykowana jest szczególnie trudnym diagnostycznie pacjentom.

Wyzwaniem współczesnej alergologii są również stosowane od niedawna leki biologiczne. W tej chwili dysponujemy dwoma preparatami dla osób z ciężką astmą alergiczną. Terapii tej regularnie poddawanych jest około 30 naszych pacjentów – uwolnieni są oni od duszności, która towarzyszyła im często przez wiele lat. Jest to gigantyczny postęp, na który my, alergolodzy, a przede wszystkim nasi pacjenci czekaliśmy. Dlatego w dalszym ciągu prowadzone są badania nad nowymi cząsteczkami leków biologicznych, które prawdopodobnie będą mogły być stosowane w innych chorobach alergicznych, takich jak przewlekła pokrzywka czy atopowe zapalenie skóry. Jest to zatem ogromna nadzieja dla chorych z problemami alergologicznymi.

Total
0
Shares
Share 0
Tweet 0
Share 0
Share 0
Share 0
Powiązane tematy
  • alergia
  • diagnoza
  • Oddech
Poprzedni artykuł
  • Oddech
  • Zdrowie

Marsz Alergiczny

Czytaj
Następny artykuł
  • Oddech
  • Zdrowie

POChP – profilaktyka i leczenie

Czytaj
Zobacz również inne artykuły!
Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Chemioterapia w domu

Czytaj
  • Konferencje
  • Zdrowie

Spotkajmy się w Mamaville na wiosennych edycjach targów.

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Radioterapia pod precyzyjną kontrolą

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Dostępność najnowszych terapii lekowych

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Dobre zmiany dla pacjentów

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Stałe implanty w brachyterapii

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Krajowa Sieć Onkologiczna

Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Hipertermia onkologiczna

Newsletter

Instagram

eksperciozdrowiu

"GIST wywodzą się najprawdopodobniej z prekursor "GIST wywodzą się najprawdopodobniej z prekursorów komórek „rozrusznikowych” Cajala (odpowiedzialnych za ruch perystaltyczny jelit). Czynnikiem inicjującym proces nowotworowy najczęściej jest mutacja aktywująca w genach🧬 kodujących błonowe receptory KIT lub PDGFRA.

Symptomy kliniczne GIST są niespecyficzne i obejmują bóle brzucha🆘, podniedrożność (częściową niedrożność) jelit lub przewlekłe krwawienia z przewodu pokarmowego🩸, czasami objawy „ostrego brzucha”; oznaką jest też wyczuwalny guz jamy brzusznej.

W przypadku podejrzenia pierwotnego GIST, dysponując odpowiednimi warunkami technicznymi, można wykonywać biopsję igłową pod kontrolą USG endoskopowej, biopsję gruboigłową przez powłoki lub biopsję otwartą przez laparotomię – wycinającą lub nacinającą w zależności od sytuacji klinicznej. Część materiału biologicznego🧫 zostaje zachowana do wykonania ewentualnych badań molekularnych, gdyż podtypy GIST są definiowane w oparciu o wyniki tych analiz.

Najskuteczniejszą metodą leczenia GIST jest radykalne leczenie chirurgiczne🏥 z zamiarem wyleczenia. Wykorzystuje się też leczenie uzupełniające imatynibem. W grupie chorych o dużym ryzyku nawrotu i przy odpowiednim profilu molekularnym lek💊 ten wydłuża przeżycia wolne od nawrotu choroby i przeżycia całkowite.

U chorych na zaawansowany GIST po progresji, którzy przeszli leczenie imatynibem lub nie tolerują tego leku, standardowe leczenie systemowe stanowi inny lek💊 – sunitynib. Jeżeli leczenie wymienionymi lekami nie zakończy się powodzeniem, wdrażany jest regorafenib (w Polsce alternatywnym refundowanym lekiem jest sorafenib). Leki te są dostępne w naszym kraju i refundowane w ramach programu lekowego.

Lekiem zarejestrowanym w czwartej linii terapii jest ripretynib – nierefundowany w Polsce, a koszty terapii nie uzasadniają obecnie jego rutynowego stosowania. Dostępność tego leku jest ograniczona również w wielu krajach europejskich."

👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski, Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego.

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#onkologia #rak #GIST #nowotwór
Kochani, z okazji Świąt Wielkanocnych 🪺 skła Kochani, z okazji Świąt Wielkanocnych 🪺
składamy najserdeczniejsze życzenia:
dużo zdrowia🩺, radości👧🧒, smacznego jajka🥚,
mokrego dyngusa🔫, mnóstwo wiosennego słońca🌞
oraz samych sukcesów🏆.
"Hipertermia lub termoterapia wykorzystuje ciepło "Hipertermia lub termoterapia wykorzystuje ciepło ☀️ do leczenia różnych chorób, w tym raka. Ciepło jest dobrze znane każdemu z nas w leczeniu drobnych urazów lub przewlekłego zapalenia stawów❗. Społeczeństwo jest znacznie mniej świadome dobroczynnego wpływu miejscowego ciepła w terapii nowotworów.💡

Najczęstszą postacią jest „miejscowa hipertermia gorączkowa” stosowana w obszarze nowotworowym ciała. Ciepło lub sztuczna gorączka🤒 zwiększają efekt radio-chemio-immunoterapii bez dodawania trwałych skutków ubocznych stosowania ciepła. Hipertermia ma wiele mechanizmów fizycznych (zwiększa dopływ tlenu do obszaru guza) i bioimmunologicznych (przyciąga komórki odpornościowe zabijające guza).❗

Posiadamy również różne regulatory hipertermii, aby spersonalizować zastosowanie hipertermii u pacjentów. Pierwszym regulatorem jest aplikacja🩻. Hipertermię możemy zastosować na całe ciało, na określony obszar ciała lub miejscowo, tylko na obszar guza. Drugi regulator to zakres temperatur🌡. Hipertermię umiarkowaną możemy zastosować, gdy temperatura mieści się w zakresie gorączkowym, od 39°C do 43°C, a hipertermię wysokotemperaturową, gdy temperatura przekracza 45°C. Ich mechanizm i cel użycia jest zupełnie inny. Trzeci regulator to dokładne połączenie z radio-chemio-immunoterapią. Czwarty regulator to „dawka” hipertermii: czas trwania⏰, dokładna temperatura🌡, ilość aplikacji♾️."

👨‍⚕️Prof. dr n. med. Stephan Bodis, Centrum Radioterapii Onkologicznej Aarau-Baden, Szpital Kantonalny Aarau, Szpital Uniwersytecki w Zurychu

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#onkologia #rak #nowotwór #hipertermia
"Implanty wykorzystywane w brachyterapii wszczepia "Implanty wykorzystywane w brachyterapii wszczepia się do tkanek lub narządów tam, gdzie zlokalizowany jest nowotwór🔍 lub bezpośrednio do guza. Po zakończonej terapii śródtkankowej pozostają one w ciele pacjenta do końca jego życia, bez aktywności promieniotwórczej.☢️

Implanty stosowane w brachyterapii są maleńkie 📏– ich długość to zaledwie kilka milimetrów, dlatego określa się je słowem ziarna. Tworzące je izotopy są źródłami energii 🪫o niskiej dawce mocy, ale ponieważ działanie implantu kumuluje się w dłuższym okresie czasu, dlatego też komórki guza docelowo otrzymują bardzo wysoką dawkę promieniowania. Przynosi to zamierzony efekt w postaci dokładnego niszczenia nowotworu, bez naruszenia narządów sąsiadujących. ❗

Najczęściej stałe implanty wykorzystuje się w leczeniu raka prostaty👨‍🦳, ale znajdują też zastosowanie w terapiach innych nowotworów, m.in. w raku jamy ustnej czy piersi👩‍🦲. Materiał śródtkankowy wytworzony jest z wyselekcjonowanego izotopu, który dobiera się w oparciu o unikalne dla każdego z nich parametry: wartość emitowanej energii i czas połowicznego rozpadu oraz pod kątem jego przeznaczenia. W brachyterapii z zastosowaniem stałych implantów wykorzystuje się izotopy jodu (I-125), palladu (P-103) oraz cezu (Cs-131).

Mimo niewielkich rozmiarów, stałe implanty przynoszą chorym realne korzyści👍. Poprzez zastosowanie odpowiedniego izotopu i osadzenie materiału izotopowego dokładnie tam, gdzie promieniowanie powinno działać najsilniej, czyli w rejonie guza, do komórek nowotworowych dociera odpowiednio duża dawka leczniczego promieniowania, a jednocześnie uzyskuje się maksymalną ochronę zdrowych tkanek. Tak dobrego zabezpieczenia zdrowych tkanek przed napromienieniem nie da się osiągnąć w tradycyjnej radioterapii."❗️

👨‍⚕️Dr n. med. Marek Kanikowski, Specjalista radioterapii onkologicznej

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#onkologia #rak #radioterapia #rakpiersi #rakprostaty
"Skórę 💆‍♀️od momentu napromieniania tr "Skórę 💆‍♀️od momentu napromieniania trzeba traktować jak atopową, czyli mocno wrażliwą Bardzo ważne jest utrzymywanie takiej skóry w czystości 🧴– chorym trzeba o tym mówić, gdyż do niedawna pokutowało przekonanie, że skóry napromienionej się nie myje. To bzdura.❌

Skórne odczyny popromienne powstają po radioterapii zawsze. Stopień ich nasilenia zależy od indywidualnych cech organizmu chorego, lokalizacji nowotworu, obszaru poddanego radioterapii i dawki napromieniania oraz od strategii leczenia.

Jest bardzo dużo rekomendacji światowych, informacji z badań klinicznych, które potwierdzają, że skóra po napromienieniu powinna być 2️⃣ razy w ciągu dnia – rano🌅 i wieczorem 🌃– myta szarym mydłem albo płynami aptecznymi o kwaśnym pH.

Skórę z I i II stopniem odczynu popromiennego pielęgnujemy 💆‍♀️; służy to również profilaktyce powstania nasilonych odczynów popromiennych. Kiedy pojawia się III stopień odczynu popromiennego, zaczynamy mówić o leczeniu🧑‍⚕️.

Pacjenci z odczynami w stopniu III i IV zdecydowanie powinni być pod opieką wykwalifikowanego zespołu pielęgniarsko-lekarskiego🧑‍⚕️👩‍⚕️. Wdraża się wówczas stosowanie preparatów działających przeciwbakteryjnie w postaci sprayu, kremu, maści.🧴

Pielęgnacja i leczenie są ważne, ponieważ jeżeli jest przerwana ciągłość naskórka i pojawiają się nadkażenia bakteryjne czy grzybicze, to może dojść do zakażenia ogólnoustrojowego❗️. Oprócz tego zmiany popromienne sprawiają pacjentom duży ból. Przy dobrze prowadzonym leczeniu III stopnia odczynu popromiennego bardzo szybko dochodzi do regeneracji naskórka. Ostatnio nie widuję prawie IV stopnia nasilenia, czyli owrzodzeń i martwicy"

👩‍⚕️Dr n. med. Dorota Kiprian, Naczelny Radioterapeuta Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#skóra #pielegnacja #radioterapia #krem #masc #onkologia
"❗Dieta dla chorych na nowotwory zwykle jest wys "❗Dieta dla chorych na nowotwory zwykle jest wysokokaloryczna🍝, wysokobiałkowa🍤🥚, z możliwym wykorzystaniem tzw. leczenia żywieniowego. Czasem stosujemy w niej produkty, które nie są powszechnie uznane za zdrowe, ale dostarczają potrzebnych kalorii, na przykład słodycze🍭🍫.❗

Jednym z podstawowych zadań wsparcia żywieniowego w chorobie nowotworowej jest prewencja niedożywienia, czyli zapobieganie sytuacji, w której zaczyna się ubytek📉 masy ciała, szczególnie masy beztłuszczowej – dotyczy to również osób z nadmierną masą ciała: z nadwagą albo otyłością. Chorzy mogą mieć bowiem prawidłową masę ciała bądź być przeżywieni pod kątem ilościowym, ale jednocześnie wykazywać niedożywienie o charakterze jakościowym.

Drugim istotnym elementem wsparcia żywieniowego przy nowotworach jest liberalny dobór źródła kalorii, kiedy chcemy, żeby pacjent jadł🍽. Jeśli chory ma ochotę na coś słodkiego 🍭bądź słonego🥨, a niczego innego nie jest w stanie zjeść, wówczas damy mu do zjedzenia to, na co ma chęć – byle tylko dostarczyć organizmowi kalorii. To nieprawda❌, że cukier żywi raka. Jest mnóstwo mitów, które chcemy rozwiać podczas konsultacji, aby zapobiec niepotrzebnym eliminacjom dietetycznym.

Trzeci punkt to dieta, która ma za zadanie uzupełnić niedobory oraz zaspokoić zwiększone zapotrzebowanie na białko🥚🍤. W trakcie choroby nowotworowej obserwuje się nasilenie procesów katabolicznych (czyli rozpadu), które będą prowadzić m.in. do rozwoju niedożywienia.

📢Poważna choroba to obecność stanu zapalnego w organizmie, stąd często mówi się o wpływie diety na zmniejszenie jego rozmiaru, np. poprzez włączenie tzw. składników immunomodulujących. Wywierają one korzystny wpływ na układ odpornościowy, zmniejszając m.in. ryzyko powikłań oraz przyspieszając rekonwalescencję po ewentualnej operacji."

👩‍⚕️Maria Brzegowy, Dietetyk bariatryczny i onkologiczny, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie, oddział w Krakowie @brzegowydietetyk 

Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

#dieta #onkologia #rak #dietaonkologiczna #zywieniemedyczne

  • Polityka prywatności
  • Kontakt
©2023 Warsaw Press. All Rights Reserved

Wprowadź wyszukiwane słowa kluczowe i naciśnij Enter.