• Kampanie edukacyjne
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
Obserwuj nas w social mediach!
Facebook
Instagram
Newsletter
Newsletter
Eksperci o zdrowiu
Eksperci o zdrowiu
  • Kampanie edukacyjne
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Hematologia
  • Hematologia ed. VI
  • Zdrowie

Ultrarzadka nocna napadowa hemoglobinuria

  • 6 czerwca, 2024
  • 5 minut czytania
Ultrarzadka nocna napadowa hemoglobinuria
Total
0
Shares
0
0
0
0
0
0

Lekarze muszą wiedzieć, że do diagnostyki w kierunku nocnej napadowej hemoglobinurii należy brać pod uwagę głównie pacjentów z anemią hemolityczną z ujemnym testem Coombsa oraz pacjentów z zakrzepicą w nietypowej lokalizacji.

Nocna napadowa hemoglobinuria (NNH, z ang. PNH – paroxysmal nocturnal hemoglobinuria) to choroba ultrarzadka. Biorąc pod uwagę częstość jej występowania (13 przypadków na 1 milion osób), w Polsce powinniśmy mieć około 500 chorych z NNH, jednak pacjentów z rozpoznaniem tej choroby mamy obecnie około 160. Z tego powodu musimy zwiększyć wysiłki, żeby pacjentów poprawnie diagnozować. Sytuacja w diagnostyce NNH w ciągu ostatnich lat uległa poprawie. Ponieważ szacuje się, że rocznie wykrywany jest jeden nowy przypadek na milion osób, to w Polsce możemy się spodziewać rozpoznania u ok. 37 chorych rocznie.

Diagnostyka NNH opiera się na cytometrii przepływowej, a więc jest bardzo prosta, gdyż nie trzeba do badań pobierać szpiku kostnego, a jedynie krew obwodową. Pobrania szpiku kostnego wymagają jedynie pacjenci z podejrzeniem anemii aplastycznej. W mojej ocenie w Polsce jest duża potrzeba, jeżeli chodzi o uruchamianie pracowni cytometrii przepływowej.

Diagnostykę ukierunkowaną na NNH powinniśmy wdrażać przede wszystkim u pacjentów z anemią hemolityczną i z ujemnym testem antyglobulinowym, gdyż jest to dość rzadko spotykana sytuacja, co wskazuje na konieczność pogłębienia badań w kierunku nocnej napadowej hemoglobinurii.

NNH – nie nocna i nie napadowa

Przyczyną nocnej napadowej hemoglobinurii jest mutacja genetyczna, doprowadzająca do sytuacji, w której krwinki czerwone (erytrocyty) ulegają hemolizie (rozpadają się) pod wpływem ataku ze strony elementów układu dopełniacza, czyli zespołu kilkudziesięciu białek osocza krwi. U ludzi zdrowych atak ze strony układu dopełniacza na erytrocyty też zachodzi cały czas, ale osoby te są wyposażone w mechanizm ochronny – tworzą go białka przytwierdzone do błony erytrocyta, które chronią przed wspomnianym atakiem, dzięki czemu krwinki czerwone się nie rozpadają.

U pacjentów z NNH białka te nie są przytwierdzone do błony erytrocytów, dlatego każdy atak ze strony układu dopełniacza (co dokonuje się cały czas) powoduje rozpad tych krwinek. W konsekwencji u chorych z NNH pojawia się niedokrwistość. Z tego powodu pacjenci ci wymagają regularnych przetoczeń krwi.

Ciągła hemoliza doprowadza do sytuacji, w której pacjenci doświadczają zakrzepicy, która jest najczęstszą przyczyną zgonów chorych z NNH. Co istotne, mówimy tu o ludziach młodych, bo wprawdzie nocna napadowa hemoglobinuria może ujawnić się w każdym wieku, ale najczęściej rozpoznawana jest między 30-35. rokiem życia. Większość pacjentów w naszej klinice to ludzie młodzi – mają 25-40 lat.

Nocna napadowa hemoglobinuria, wbrew przekonaniu, nie jest nocna, ani nie jest napadowa, nie jest nawet hemoglobinurią. Objawy choroby rzeczywiście mogą występować w nocy, co dawniej wiązano ze zwiększeniem zakwaszenia organizmu, spowodowanym wzrostem ilości dwutlenku węgla w tkankach, ale symptomy NNH pojawiają się również w ciągu dnia. Obecnie wiemy też, że choroba nie jest napadowa, tylko jest przewlekła i – owszem – jej napady występują, ale zwykle u pacjentów notuje się stałą hemolizę. Wiadomo także, że za zaciemnienie moczu nie odpowiada hemoglobina, ale przede wszystkim hemosyderyna – kompleks białkowy magazynujący żelazo. Nazwa nocna napadowa hemoglobinuria nie oddaje zatem precyzyjnie charakteru tego schorzenia, ale powszechnie pozostaje w użyciu.

Przełomy na wagę życia

Do 2007 roku rokowanie dla chorych było złe, gdyż nie było leczenia. Opcją było allogeniczne przeszczepienie szpiku kostnego, pozyskanego od rodzeństwa albo niespokrewnionych osób. Niestety, zabieg był zawsze obarczony wysokim ryzykiem zgonu i dzisiaj wiemy już, że nie jest to dobra opcja terapeutyczna. Pierwszy przełom w leczeniu pojawił się w 2007 roku – doszło wtedy do rejestracji ekulizumabu, przeciwciała monoklonalnego anty-C5, które blokuje układ dopełniacza, chroniąc erytrocyty przed atakami ze strony określonych białek tworzących ten układ. Dzięki wdrożeniu ekulizumabu nastąpił niezwykły przełom w poprawie rokowań: pacjenci z dotychczas dramatycznie niskim przeżyciem obecnie żyją niemal tak samo długo, jak ludzie zdrowi. Wyzwaniem pozostaje w tej chwili grupa pacjentów z NNH i z towarzyszącą anemią aplastyczną, gdyż mają oni nadal gorsze przeżycia, ale tak naprawdę są to pacjenci z dwoma różnymi chorobami.

Ekulizumab zapoczątkował ogromny postęp w leczeniu nocnej napadowej hemoglobinurii, gdyż wielu pacjentów nie wymagało już przetoczeń krwi, a u większości pacjentów znikały objawy choroby – te groźne, jak zakrzepica powodująca zgon, zakrzepice w nietypowych lokalizacjach, na przykład w mózgu, w ośrodkowym układzie nerwowym, w naczyniach wątrobowych – trudne do wykrycia przez lekarzy, ale również i inne symptomy, które bardzo obniżały komfort życia, jak bóle głowy czy brzucha, zaburzenia erekcji u mężczyzn, nadciśnienie płucne, ciemny mocz.

 W 2018 roku zarejestrowano rawulizumab – również przeciwciało monoklonalne zaangażowane w blokowanie układu dopełniacza. Jego zaletą jest możliwość podawania dużo rzadziej w porównaniu do ekulizumabu, bo co 8 tygodni. Chorzy dzięki temu w pewnym sensie mogą zapomnieć o chorobie, bo przyjeżdżają do kliniki na godzinny wlew co dwa miesiące (a nie co 2 tygodnie, jak ma to miejsce w leczeniu ekulizumabem) i mogą normalnie funkcjonować.

Najnowsze leczenie w formule doustnej

Mimo terapii ekulizumabem lub rawulizumabem około 60% pacjentów ma stężenie hemoglobiny poniżej normy. Około 30– 35% pacjentów wymaga wciąż przetoczeń krwi. Wprawdzie żyją oni tak samo długo, jak ludzie zdrowi, ale komfort życia nie jest u nich optymalny, bo wciąż występują przełomy hemolityczne i konieczność stosowania przetoczeń krwi. Obecnie wiemy, że za występowanie niedokrwistości w tej grupie pacjentów odpowiada przede wszystkim hemoliza zewnątrznaczyniowa zależna od czynnika C3 z części proksymalnej szlaku układu dopełniacza. Ekulizumabem i rawulizumabem blokujemy końcowy etap układu dopełniacza, natomiast u części pacjentów następuje aktywacja wspomnianej cząstki C3. I dla tych właśnie pacjentów wynaleziono inhibitory etapu proksymalnego układu dopełniacza. Pierwszy lek tego typu – pegcetakoplan – zarejestrowano w 2021 roku. Od pół roku mamy już refundację na ten lek. Wykazuje on wysoką efektywność działania u pacjentów z nieoptymalną odpowiedzią na leczenie ekulizumabem czy rawulizumabem. Obecnie czekamy na inne terapie – z zastosowaniem danikopanu, który jest inhibitorem części proksymalnej układu dopełniacza dla czynnika D oraz na krowalimab, czyli kolejny inhibitor C5 podawany podskórnie. W blokach startowych na refundację oczekuje także iptakopan, który już ma rejestrację od kilku miesięcy i jest terapią całkowicie doustną.

Można powiedzieć, że terapia iptakopanem jest kolejnym przełomem dla chorych z NNH, ponieważ jako terapia w formie doustnej poprawia komfort życia części chorych – pacjent przyjeżdża do poradni a nie do kliniki, gdzie wydaje się mu lek na określony czas (nawet do dwóch miesięcy), i wraca do domu. Liczymy na jak najszybsze uzyskanie refundacji na ten lek – mamy nadzieję, że będzie to przyszły rok. Terapia ta będzie dostępna zapewne dla pacjentów, którzy nie mają optymalnej odpowiedzi na terapię standardową, ale też trzeba wspomnieć o tym, że zgodnie z rejestracją jest szansa na objęcie refundacją tego leku w pierwszej linii leczenia.

Ponieważ arsenał leków stosowanych przy nocnej napadowej hemoglobinurii poszerza się, większe znaczenie przy wyborze leku będzie miała decyzja pacjenta – w zależności od jego preferencji będzie stosowana terapia doustna, podskórna lub dożylna.

FA-11207342062024

Lek. med. Łukasz Szukalski
Ultrarzadka nocna napadowa hemoglobinuria
Katedra Hematologii Collegium Medicum w Bydgoszczy, UMK w Toruniu
Total
0
Shares
Share 0
Tweet 0
Share 0
Share 0
Share 0
Powiązane tematy
  • choroby rzadkie
  • Hematologia
Poprzedni artykuł
Nowoczesne terapie to nie wszystko
  • Hematologia
  • Hematologia ed. VI
  • Zdrowie

Nowoczesne terapie to nie wszystko

  • 6 czerwca, 2024
Czytaj
Następny artykuł
Czy znasz objawy AML?
  • Hematologia
  • Hematologia ed. VI
  • Zdrowie

Czy znasz objawy AML?

  • 6 czerwca, 2024
Czytaj
Zobacz również inne artykuły!
hematobieg
Czytaj
  • Hematologia
  • Newsy

HEMATOBIEG, HEMATOSPACER, HEMATOPIKNIK – DOBRO NABIERA TEMPA

  • 18 maja, 2025
choroby rzadkie okiem lekarza POZ
Czytaj
  • Hematologia
  • Hematologia ed. VII

Choroby rzadkie okiem lekarza POZ

  • 15 maja, 2025
compliance w hemofilii
Czytaj
  • Hematologia
  • Hematologia ed. VII

Compliance w hemofilii

  • 15 maja, 2025
Rewolucje w leczeniu chłoniaków
Czytaj
  • Hematologia
  • Hematologia ed. VII

Rewolucje w leczeniu chłoniaków

  • 15 maja, 2025
dariusz galanty
Czytaj
  • Hematologia
  • Hematologia ed. VII

Dariusz Galanty – Blaski i cienie życia z hemofilią

  • 15 maja, 2025
ból w porfirii
Czytaj
  • Hematologia
  • Hematologia ed. VII

Ból w porfirii

  • 15 maja, 2025
Nowości w leczeniu hemofilii B
Czytaj
  • Hematologia
  • Hematologia ed. VII

Nowości w leczeniu hemofilii B

  • 15 maja, 2025
Leczenie porfirii
Czytaj
  • Hematologia
  • Hematologia ed. VII

Leczenie porfirii łatwiejsze niż diagnozowanie

  • 15 maja, 2025

Newsletter
Instagram

eksperciozdrowiu

Twoje źródło informacji o zdrowiu.

🧬 Terapia genowa to nowoczesna metoda leczenia, 🧬 Terapia genowa to nowoczesna metoda leczenia, która przynosi obiecujące rezultaty w przypadku hemofilii, zwłaszcza hemofilii B (niedobór czynnika IX). Daje ona szansę na poprawę jakości życia pacjentów, a jej skuteczność została potwierdzona w badaniach klinicznych.🧪 Terapia genowa działa na poziomie genów. Polega na podaniu pacjentowi specjalnego genu (transgenu), który koduje czynnik krzepnięcia. Gen jest umieszczony w bezpiecznym nośniku wirusowym, który przenika do komórek wątroby. Tam zostaje „wbudowany” w DNA komórki, która zaczyna produkować odpowiedni czynnik krzepnięcia i uwalnia go do krwiobiegu.📊 Badania kliniczne wykazały, że terapia genowa może być bardzo skuteczna. W hemofilii B u wielu pacjentów udaje się osiągnąć niemal normalny poziom czynnika IX w krwi – taki, jak u osób zdrowych. To ogromny przełom! Nawet jeśli poziom czynnika nie osiągnie wartości referencyjnych, jest wystarczający, by zapobiec codziennym, samoistnym krwawieniom. 🩸 Dla pacjentów oznacza to znaczną poprawę komfortu życia i mniejsze ryzyko powikłań związanych z krwotokami.⚠️ Niestety, terapia genowa nie jest odpowiednia dla wszystkich. Na przykład nie mogą z niej korzystać osoby z chorobami wątroby 🏥, starsze (65+)👩‍🦳, dzieci 🧒, a także pacjenci z wysokim poziomem przeciwciał wobec wirusa wykorzystywanego jako wektor. W takich przypadkach terapia może być nieskuteczna.👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Jerzy Windyga, kierownik Kliniki Zaburzeń Hemostazy i Chorób Wewnętrznych oraz Zakładu Hemostazy i Chorób Metabolicznych, Instytut Hematologii i Transfuzjologii
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#hemofilia #terapiagenowa #chorobykrwi
Hemofilia B to rzadka, dziedziczna choroba krwi 🩸 związana z niedoborem czynnika krzepnięcia IX. Przenoszona jest w sposób recesywny z chromosomem X 🧬, dlatego najczęściej chorują mężczyźni 👨, a kobiety są zazwyczaj nosicielkami, choć również mogą chorować – co jednak zdarza się rzadko. Hemofilia B występuje rzadziej niż hemofilia A – szacuje się, że dotyka jedną na sto tysięcy osób 🌍.W ciężkiej postaci choroby aktywność czynnika IX wynosi poniżej 1% ⚠️ (przy normie powyżej 70%), co prowadzi do samoistnych krwawień – np. do stawów 🦵 czy, w najgroźniejszych przypadkach, do ośrodkowego układu nerwowego 🧠. W postaciach łagodniejszych aktywność czynnika IX mieści się w przedziale 1–5%. Ciężką postać hemofilii B najczęściej rozpoznaje się już w dzieciństwie 👶 na podstawie objawów klinicznych oraz wywiadu rodzinnego. Jeśli w rodzinie występowały przypadki choroby, warto rozważyć diagnostykę u dziecka.Na świecie wprowadzono nowe leki 💊 na hemofilię B o przedłużonym działaniu. Uważam, że powinny być wdrożone także w Polsce 🇵🇱. Przez krótki czas mieliśmy dostęp do jednego z tych produktów leczniczych – koncentratu czynnika IX połączonego z albuminą. Taka kombinacja znacznie wydłuża czas półtrwania leku w organizmie ⏱️, dzięki czemu może być on podawany u niektórych pacjentów nawet raz na 21 dni 📅.W bardzo nowoczesnym leczeniu hemofilii B nie podaje się koncentratu czynnika IX, lecz wpływa na kaskadowy proces krzepnięcia, wykorzystując przeciwciała 🧪, które ingerują w tzw. zewnątrzpochodny tor krzepnięcia. Jest też terapia genowa 🧫, dzięki której nawet na wiele lat pacjent może zostać uwolniony od konieczności przyjmowania koncentratu czynnika IX. Ponieważ dożylne podawanie leku stanowi pewien kłopot 💉, im rzadziej zachodzi konieczność iniekcji, tym lepiej dla chorego. Mam nadzieję, że już w niedalekiej przyszłości pacjent będzie mógł podawać sobie lek raz na 14 a nawet raz na 21 dni; może też terapia genowa przyniesie ulgę w chorobie na kilka a nawet kilkanaście lat 🌟.👨‍⚕️Dr hab. n. med. Andrzej Mital, Gdański Uniwersytet Medyczny
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl
W hemofilii pojawiła się możliwość iniekcji p W hemofilii pojawiła się możliwość iniekcji podskórnych 💉, dzięki czemu podanie leku przebiega sprawnie ✅. Pacjent może lek aplikować sobie samodzielnie bądź udać się na jego podanie do placówki medycznej 🏥, ale rzadziej, niż było to konieczne kiedyś. Dzięki temu z hemofilika usunięte zostaje piętno osoby chorującej przewlekle. Nowoczesne formy podania leku ułatwiają też pacjentom stawianie czoła chorobie, z którą się zmagają, i jej konsekwencjom (z inwalidztwem włącznie ♿).Compliance, czyli przestrzeganie zaleceń medycznych przez pacjenta 📋, stoi u podstaw efektywnego leczenia każdego chorego, ale szczególnie – osoby z chorobą przewlekłą; i ściśle wiąże się z poprawą jakości życia chorego 🌟. Compliance, ale też i komunikację na linii lekarz – pacjent 🗣️, poprawia dostęp chorego do nowoczesnych sposobów podania leków – mniej inwazyjnych, mniej bolesnych, mniej dokuczliwych i łatwiej akceptowanych przez chorych.Jest to ważne, gdyż z moich obserwacji wynika, że pacjenci z chorobą przewlekłą na pewnym etapie są zmęczeni leczeniem. Skutkiem tego jest ucieczka od stosowania zaleceń medycznych – mimo że chory sobie szkodzi takim zachowaniem. Dzieje się tak, gdyż pacjentom ciężko jest mierzyć się emocjonalnie z przewlekłą chorobą 😞, z powtarzalnością procedur i z cierpieniem.Nowoczesne leki też wymagają okresowego podawania ⏲️, ale jakość tego podania jest zupełnie inna niż była kiedyś i budzi lepsze skojarzenia. Takie leczenie przekłada się korzystnie na funkcjonowanie pacjenta w sferze prywatnej 🏡, społecznej 👥 i zawodowej 💼. Dziś hemofilicy mogą robić niemal wszystko – mogą pracować i normalnie funkcjonować. To właśnie ta grupa chorych przede wszystkim dąży do samodzielności dającej wolność. Cieszy się nią ten pacjent z hemofilią, który może zrobić sobie podskórną iniekcję i dzięki takiemu leczeniu doświadcza poprawy jakości życia.👩Adrianna Sobol, psychoonkolog, wykładowca na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, prezes Fundacji „W Trosce o Pacjenta”
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#compliance #hemofilia #chorobyprzewlekłe #hematologia
Hemofilia A i B to rzadkie, nieuleczalne choroby g Hemofilia A i B to rzadkie, nieuleczalne choroby genetyczne, które całkowicie zmieniają życie pacjentów i ich rodzin. Choć współczesna medycyna oferuje skuteczne i bezpieczne terapie, w Polsce dostęp do nich wciąż bywa ograniczony – szczególnie dla dorosłych pacjentów. Czas to zmienić.⏳W Polsce dzieci z hemofilią A i B są leczone w ramach programu lekowego B.15. Terapia opiera się na regularnym dożylnym podawaniu koncentratów brakującego czynnika krzepnięcia. Celem leczenia jest profilaktyka krwawień i ochrona stawów. Dzieci, szczególnie z ciężką postacią choroby, otrzymują lek nawet co drugi dzień.Zgodnie z zapisami programu, mali pacjenci powinni mieć dostęp zarówno do czynników krzepnięcia krótko działających, jak i długo działających. W praktyce jednak od lat nie zakupiono żadnego preparatu o przedłużonym działaniu ❌, mimo że ich obecność w programie jest przewidziana. To ogromna strata – dla dzieci oznacza to więcej wkłuć, więcej stresu 😟, większe ryzyko powikłań i gorszą jakość życia. Rodzice są często zmuszeni do samodzielnego wykonywania iniekcji w warunkach domowych. W niektórych przypadkach zakładane są porty naczyniowe, co wiąże się z dodatkowym ryzykiem infekcji 🦠, koniecznością zachowania sterylności i częstymi wizytami na SOR.Dorośli pacjenci, którzy również zmagają się z ciężką postacią hemofilii A, mają często zniszczone żyły po latach wkłuć, uszkodzone stawy oraz przewlekły ból. Pomimo tego, w Polsce nie mają dostępu do leczenia podskórnego – nawet najbardziej potrzebujący. Brakuje jasnych wytycznych 📄, a decyzje od lat pozostają w zawieszeniu, co pogłębia nierówności w dostępie do terapii. Lekarze oraz środowiska eksperckie podkreślają konieczność indywidualizacji terapii – ponieważ każdy pacjent choruje inaczej. Dla jednego skuteczne będzie leczenie czynnikiem krzepnięcia krótko działającym, dla drugiego – długo działającym, a dla innego terapia podskórna.👩Ewelina Matuszak, Prezes Fundacji Sanguis Hemofilia i Pokrewne Skazy Krwotoczne
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#hemofilia #skazykrwotoczne
18 maja obchodzimy dzień poświęcony podnoszeniu 18 maja obchodzimy dzień poświęcony podnoszeniu świadomości na temat porfirii – rzadkich, uwarunkowanych genetycznie chorób metabolicznych spowodowanych zaburzeniami w syntezie hemu — składnika hemoglobiny.Światowy Dzień Porfirii to ważna okazja, by zwrócić uwagę na potrzebę wcześniejszej diagnostyki, dostępu do specjalistycznego leczenia oraz wsparcia dla pacjentów i ich rodzin.🔬 Edukacja i społeczna wrażliwość pozostają kluczowe w walce z wykluczeniem i niezrozumieniem, jakie często towarzyszy chorującym na porfirię.💜 Symbolem solidarności z osobami dotkniętymi porfirią jest kolor fioletowy – nawiązujący do greckiego słowa porphyria.#światowydzieńporfirii #porfiria #ostraporfiriawątrobowa
Lęk wpływa na ciało, myśli i zachowanie. Może Lęk wpływa na ciało, myśli i zachowanie. Może objawiać się natrętnymi myślami o chorobie, trudnościami z koncentracją, drażliwością, wahaniami nastroju i problemami ze snem. Fizycznie manifestuje się jako napięcie mięśniowe, 🤕 ból głowy, 💓 przyspieszone bicie serca, 😮‍💨 uczucie duszności, 🤏 ścisk w klatce piersiowej, 🤢 mdłości czy 🤯 zawroty głowy. Może również prowadzić do zmian w zachowaniu, takich jak unikanie rozmów o chorobie, wycofanie z życia społecznego oraz rezygnacja z aktywności, które wcześniej sprawiały radość.Nie da się całkowicie wyeliminować lęku, ale można nauczyć się radzić sobie z nim. Jednym ze sposobów jest 🤝 wsparcie emocjonalne. Rozmowa z bliskimi, 🧑‍⚕️ psychologiem czy 🧠 psychoonkologiem pomaga oswoić lęk i znaleźć strategie jego redukcji. Wsparcie społeczne odgrywa ogromną rolę, ponieważ zmniejsza poczucie izolacji i pozwala pacjentowi poczuć się mniej osamotnionym w chorobie. Pomocne są również 🧘‍♂️ techniki relaksacyjne, takie jak ćwiczenia oddechowe, trening relaksacji Jacobsona czy techniki wizualizacyjne, które pomagają obniżyć napięcie i uspokoić organizm. Ważnym elementem radzenia sobie z lękiem jest także uważność, czyli skupienie się na teraźniejszości zamiast rozpamiętywania przeszłości czy zamartwiania się przyszłością.Dla wielu pacjentów niepewność jest jednym z głównych źródeł lęku, dlatego warto zdobywać 📚 rzetelną wiedzę z wiarygodnych źródeł i zadawać lekarzowi pytania o wątpliwości związane z chorobą i leczeniem. 🧾 Świadomość tego, co się dzieje, daje większe poczucie kontroli. Pomocna może być także 🏃‍♂️ aktywność fizyczna i ustalenie rutyny dnia codziennego. Nawet drobne rytuały, takie jak 🚶‍♂️ spacer, 📖 czytanie książki czy 🎨 pielęgnowanie ulubionego hobby, pomagają odzyskać poczucie normalności i odwrócić uwagę od niepokojących myśli.👩Milena Dzienisiewicz, Psychoonkolog, psychoterapeuta
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

  • Polityka prywatności
  • Kontakt
  • Polityka plików cookies (EU)
©2025 Warsaw Press. All Rights Reserved

Wprowadź wyszukiwane słowa kluczowe i naciśnij Enter.

Zarządzaj zgodami plików cookie
Używamy technologii takich jak pliki cookie do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Robimy to, aby poprawić jakość przeglądania i wyświetlać (nie)spersonalizowane reklamy. Wyrażenie zgody na te technologie umożliwi nam przetwarzanie danych, takich jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub jej wycofanie może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Zarządzaj opcjami Zarządzaj serwisami Zarządzaj {vendor_count} dostawcami Przeczytaj więcej o tych celach
Zobacz preferencje
{title} {title} {title}