• Kampanie edukacyjne
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
Obserwuj nas w social mediach!
Facebook
Instagram
Newsletter
Newsletter
Eksperci o zdrowiu
Eksperci o zdrowiu
  • Kampanie edukacyjne
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Kannabinoidy i konopie medyczne w onkologii

  • 27 lutego, 2023
  • 4 minuty czytania
Kannabinoidy i konopie medyczne w onkologii
Total
0
Shares
0
0
0
0
0
0

Terapia kannabinoidami u pacjentów onkologicznych nie jest leczeniem z wyboru, ale związki te mogą sprawdzić się w terapiach wspomagających, m.in. przy nudnościach, wymiotach, utracie apetytu i w kontroli bólu, także bólu neuropatycznego, trudnego do leczenia.

Zacząć należy od tego, że pacjenci i osoby, które generalnie nie są związane z medycyną, używają nieprawidłowych określeń, co może być szkodliwe dla rozpowszechniania wiedzy na temat możliwości stosowania kannabinoidów w medycynie. Uważam, że sformułowanie „marihuana medyczna” jest krzywdzące dla roślin konopi, jak i sporządzonych z nich leków. Bo marihuana kojarzy nam się z czarnym rynkiem i wykorzystywaniem konopi do celów rekreacyjnych. W medycynie powinniśmy mówić o konopiach medycznych bądź o kannabinoidach. Kiedy mówimy o „medycznej marihuanie”, konopiach medycznych, należy kojarzyć to głównie z suszem roślinnym. Z kolei kiedy mówimy o kannabinoidach, to musimy się odnieść do konkretnego rodzaju tych substancji.

Kannabinoidy to związki zawarte w konopiach medycznych. Dwa z nich, które mają największe znaczenie kliniczne, to THC i CBD. Charakteryzują się one różnym działaniem. Preparaty bogate w THC dostępne są na receptę – wywołują między innymi euforię i relaksują mięśnie, poprawiają apetyt, ale działają też przeciwbólowo, przeciwzapalnie i przeciwwymiotnie. Z kolei preparaty zawierające CBD można kupić bez recepty. Działają przeciweuforycznie, czyli można powiedzieć, że znoszą działanie euforyzujące powodowane przez THC, wykazują też działanie przeciwlękowe, przeciwpsychotyczne, przeciwdrgawkowe (co ma znaczenie w leczeniu dzieci) i antyoksydacyjne (przydatne dla osób chorujących na nowotwory). Działanie CBD nakłada się na działanie THC aż w trzech obszarach: przeciwbólowym, przeciwzapalnym i przeciwwymiotnym.

Kannabinoidy w leczeniu onkologicznym – hit czy mit?

Leki na bazie konopi medycznych znane są od wieków. Początkowo wszystko, co człowiek wiedział o ich stosowaniu i możliwym działaniu, wynikało z poznawania metodą prób i błędów. Obecnie wyniki dużych, dobrze zaprojektowanych badań klinicznych sugerują, że nie mamy wystarczających dowodów na skuteczność kannabinoidów. Natomiast wyniki badań klinicznych z udziałem niewielkiej liczby pacjentów i przypadki indywidualne wskazują, że zastosowanie konopi medycznych ma jednak sens, a kannabinoidy mogą przynieść korzyści również pacjentom onkologicznym. I to zarówno, gdy występują u nich problemy natury fizycznej, między innymi nudności, wymioty, spadek apetytu, ból, jak i w leczeniu nieprawidłowości o charakterze psychologicznym bądź nawet psychiatrycznym – kiedy pacjenci odczuwają lęki, mają zaburzenia nastroju czy snu.

Dysonans, jaki pojawia się między wynikami dużych badań klinicznych, a tym, co obserwujemy w praktyce u pojedynczych pacjentów, jest m.in. przyczyną tego, że w rekomendacjach i zaleceniach kannabinoidy nie stanowią leków pierwszego wyboru. Mogą być drugą, trzecią czy kolejną linią leczenia.

Konopie kontra nudności, wymioty i brak apetytu

Możliwość zastosowania kannabinoidów wspomagająco istnieje przy leczeniu nudności i wymiotów spowodowanych chemioterapią, a także przy oporności na typowe leki przeciwwymiotne. Warto podkreślić, że standardowe leki przeciwwymiotne jedynie hamują te przykre objawy, a preparaty z kannabinoidami – głównie bogate w THC – poprawią dodatkowo apetyt. Ma to duże znaczenie, gdyż u pacjentów onkologicznych utrata apetytu jest częstym zjawiskiem. Pojawia się jako efekt uboczny zastosowanego leczenia, ale jest też spowodowana przewlekłą reakcją zapalną organizmu na obecność na przykład guza. Co więcej, sam nowotwór może wytwarzać substancje oszukujące ośrodek sytości – choremu będzie się wydawać, że jest najedzony i dlatego nie będzie miał ochoty na posiłek. Skutkiem utraty apetytu jest spadek masy ciała i wyniszczenie organizmu, czyli kacheksja. To ogromny problem onkologii, który w pewnym zakresie jest marginalizowany, ponieważ priorytetem jest wyleczenie pacjenta z nowotworu.

Badania, które przeprowadzono w Izraelu z udziałem pacjentów objętych opieką paliatywną i z wykorzystaniem medycznej marihuany, potwierdziły pozytywny wpływ kannabinoidów na kontrolę spadku masy ciała, a również i na inne objawy towarzyszące chorym. Co więcej, w niektórych badaniach wykazywano, że była poprawa w zakresie odczuwania smaku pokarmu i chęci do jedzenia.

Jeżeli korzystamy z całej rośliny konopi a nie z ekstraktów czy izolowanych bądź syntetycznych produktów, to na organizm działają nie tylko naturalne kannabinoidy, ale także wiele innych substancji bioaktywnych. Są to m.in. terpeny, które nadają smak i zapach. Na pewno więc wpływają one na odbiór dodatkowych bodźców przez pacjenta, ale mają również znaczenie kliniczne, gdyż mogą działać uspakajająco, przeciwgrzybicznie czy przeciwzapalnie, a to jest istotne dla pacjenta z bólem.

Medyczna marihuana a leczenie bólu

Z mojego doświadczenia i z literatury wynika, że kannabinoidy umożliwiają zmniejszenie dawek leków przeciwbólowych i poprawiają skuteczność leków. Efekt ich stosowania obserwuje się również u pacjentów z bólem neuropatycznym. Przeciwbólowa siła działania THC nie jest duża, ale można traktować tę substancję jak lek uzupełniający terapię, czyli koanalgetyk.

Susze konopne mogą różnić się składem i zawartością substancji bioaktywnych. Na korzystającego z nich pacjenta nie będzie jednak działać jedna substancja, lecz wiele składników o unikalnym charakterze i medycznie nazywamy to full spectrum. Jednakże klinicznie obserwowany efekt otoczenia (entourage effect) to rezultat działania wszystkiego, co zawarte jest w roślinie (poszczególne kannabinoidy i terpeny). Jest to bardzo ważne, ponieważ kannabinoidy zmniejszają natężenie bólu przez bezpośrednie działanie przeciwbólowe, ale działają również przeciwzapalnie, a u pacjentów z nowotworem może pojawić się komponent zapalny bólu. Ponadto kannabinoidy mają także wpływ na uwalnianie neuroprzekaźników i endogennych opioidów. Podobne działanie uzyskujemy również standardowymi koanalgetykami. Widzę więc miejsce na zastosowanie kannabinoidów w roli koanalgetyków u pacjentów z bólem przewlekłym trudnym do leczenia, którzy są już leczeni typowymi analgetykami (np. opioidami).

Pomoc, ale nie panaceum

Kannabinoidy i preparaty je zawierające traktuję jako uzupełnienie realizowanej terapii, które mogą ją wspomóc w poszczególnych obszarach, ale nie mogą stanowić jedynego leczenia i zastąpić konwencjonalnych terapii nowotworowych. W oparciu o własne doświadczenia z praktyki lekarskiej uważam, że kannabinoidy powinniśmy dodawać do leczenia w momencie, gdy konwencjonalna terapia nie przynosi efektów bądź jest niewystarczająca.

90% osób, które do mnie trafiają, to pacjenci z nowotworami na różnym etapie choroby. Staram się do terapii onkologicznych dodawać dostosowane do konkretnych problemów zdrowotnych preparaty zawierające kannabinoidy. Uważam, że jest to zarówno rozsądne, jak i nie daje złudnych nadziei pacjentowi, że zastosowanie kannabinoidów będzie panaceum na daną dolegliwość czy szereg dolegliwości, które towarzyszą chorobie nowotworowej.

W gabinecie medycyny konopnej, w którym przyjmuję, pacjent ma możliwość konsultacji ze mną i z farmaceutą. To ważne, gdyż nieraz chorzy zgłaszają się z przekonaniem, opartym o zasłyszaną lub wyczytaną gdzieś informację, że zastosowanie kannabinoidów – szczególnie THC – doprowadzi do zahamowania albo całkowitego wyleczenia z nowotworu. Przypominam wtedy moim pacjentom, że leczenie kannabinoidami może być jedynie terapią wspomagającą.

Oczywiście, są dowody – dotyczące zarówno THC, jak i CBD – że kannabinoidy wpływają hamująco na migrację komórek nowotworowych, tworzenie nowych naczyń krwionośnych (angiogenezę) oraz planowaną śmierć komórki (apoptozę). Trzeba jednak mieć na uwadze, że są to wyniki badań głównie laboratoryjnych albo na zwierzętach. Badań klinicznych tego typu mamy niewiele. Z tego powodu natychmiast rodzą się pytania natury etycznej – czy u pacjenta onkologicznego należy hamować postęp choroby nowotworowej stosując wyłącznie kannabinoidy?

Dr n. med. Michał Graczyk
Kannabinoidy i konopie medyczne w onkologii
Specjalista chorób wewnętrznych i medycyny paliatywnej, pracownik naukowy i dydaktyczny Collegium Medicum w Bydgoszczy, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Total
0
Shares
Share 0
Tweet 0
Share 0
Share 0
Share 0
Powiązane tematy
  • ból
  • onkologia
  • pacjent
  • powikłania
Poprzedni artykuł
Ważny rok w polskiej onkologii
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Onkologia
  • Zdrowie

Ważny rok w polskiej onkologii

  • 27 lutego, 2023
Czytaj
Następny artykuł
Obiecujące leczenie raka HER2+ z przerzutami
  • Diagnoza: Nowotwór ed.VII
  • Kobieta
  • Onkologia

Obiecujące leczenie raka HER2+ z przerzutami

  • 27 lutego, 2023
Czytaj
Zobacz również inne artykuły!
EMA, siedziba EMA, Europejska Agencja Leków
Czytaj
  • Newsy
  • Zdrowie

Duvyzat – nowe leczenie dystrofii mięśniowej Duchenne’a

  • 28 kwietnia, 2025
Zakażenie HPV a rak szyjki macicy
Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed. X
  • Onkologia
  • Zdrowie

Zakażenie HPV a rak szyjki macicy

  • 7 marca, 2025
lęk w chorobie nowotworowej
Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed. X
  • Onkologia
  • Zdrowie

Lęk w chorobie nowotworowej

  • 7 marca, 2025
hpv a nowotwory głowy i szyi
Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed. X
  • Onkologia
  • Zdrowie

HPV a nowotwory głowy i szyi

  • 7 marca, 2025
opieka paliatywna
Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed. X
  • Onkologia
  • Zdrowie

Opieka paliatywna = Dobra jakość życia

  • 7 marca, 2025
doświadczenia pacjentów onkologicznych
Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed. X
  • Onkologia
  • Zdrowie

Potrzeby i doświadczenia pacjentów onkologicznych

  • 7 marca, 2025
Pielęgnacja skórnych odczynów popromiennych
Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed. X
  • Onkologia
  • Zdrowie

Pielęgnacja skórnych odczynów popromiennych

  • 7 marca, 2025
rak dróg żółciowych
Czytaj
  • Diagnoza: Nowotwór ed. X
  • Onkologia
  • Zdrowie

Rak dróg żółciowych – kulejący system

  • 7 marca, 2025

Newsletter
Instagram

eksperciozdrowiu

Twoje źródło informacji o zdrowiu.

🧬 Terapia genowa to nowoczesna metoda leczenia, 🧬 Terapia genowa to nowoczesna metoda leczenia, która przynosi obiecujące rezultaty w przypadku hemofilii, zwłaszcza hemofilii B (niedobór czynnika IX). Daje ona szansę na poprawę jakości życia pacjentów, a jej skuteczność została potwierdzona w badaniach klinicznych.🧪 Terapia genowa działa na poziomie genów. Polega na podaniu pacjentowi specjalnego genu (transgenu), który koduje czynnik krzepnięcia. Gen jest umieszczony w bezpiecznym nośniku wirusowym, który przenika do komórek wątroby. Tam zostaje „wbudowany” w DNA komórki, która zaczyna produkować odpowiedni czynnik krzepnięcia i uwalnia go do krwiobiegu.📊 Badania kliniczne wykazały, że terapia genowa może być bardzo skuteczna. W hemofilii B u wielu pacjentów udaje się osiągnąć niemal normalny poziom czynnika IX w krwi – taki, jak u osób zdrowych. To ogromny przełom! Nawet jeśli poziom czynnika nie osiągnie wartości referencyjnych, jest wystarczający, by zapobiec codziennym, samoistnym krwawieniom. 🩸 Dla pacjentów oznacza to znaczną poprawę komfortu życia i mniejsze ryzyko powikłań związanych z krwotokami.⚠️ Niestety, terapia genowa nie jest odpowiednia dla wszystkich. Na przykład nie mogą z niej korzystać osoby z chorobami wątroby 🏥, starsze (65+)👩‍🦳, dzieci 🧒, a także pacjenci z wysokim poziomem przeciwciał wobec wirusa wykorzystywanego jako wektor. W takich przypadkach terapia może być nieskuteczna.👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Jerzy Windyga, kierownik Kliniki Zaburzeń Hemostazy i Chorób Wewnętrznych oraz Zakładu Hemostazy i Chorób Metabolicznych, Instytut Hematologii i Transfuzjologii
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#hemofilia #terapiagenowa #chorobykrwi
Hemofilia B to rzadka, dziedziczna choroba krwi 🩸 związana z niedoborem czynnika krzepnięcia IX. Przenoszona jest w sposób recesywny z chromosomem X 🧬, dlatego najczęściej chorują mężczyźni 👨, a kobiety są zazwyczaj nosicielkami, choć również mogą chorować – co jednak zdarza się rzadko. Hemofilia B występuje rzadziej niż hemofilia A – szacuje się, że dotyka jedną na sto tysięcy osób 🌍.W ciężkiej postaci choroby aktywność czynnika IX wynosi poniżej 1% ⚠️ (przy normie powyżej 70%), co prowadzi do samoistnych krwawień – np. do stawów 🦵 czy, w najgroźniejszych przypadkach, do ośrodkowego układu nerwowego 🧠. W postaciach łagodniejszych aktywność czynnika IX mieści się w przedziale 1–5%. Ciężką postać hemofilii B najczęściej rozpoznaje się już w dzieciństwie 👶 na podstawie objawów klinicznych oraz wywiadu rodzinnego. Jeśli w rodzinie występowały przypadki choroby, warto rozważyć diagnostykę u dziecka.Na świecie wprowadzono nowe leki 💊 na hemofilię B o przedłużonym działaniu. Uważam, że powinny być wdrożone także w Polsce 🇵🇱. Przez krótki czas mieliśmy dostęp do jednego z tych produktów leczniczych – koncentratu czynnika IX połączonego z albuminą. Taka kombinacja znacznie wydłuża czas półtrwania leku w organizmie ⏱️, dzięki czemu może być on podawany u niektórych pacjentów nawet raz na 21 dni 📅.W bardzo nowoczesnym leczeniu hemofilii B nie podaje się koncentratu czynnika IX, lecz wpływa na kaskadowy proces krzepnięcia, wykorzystując przeciwciała 🧪, które ingerują w tzw. zewnątrzpochodny tor krzepnięcia. Jest też terapia genowa 🧫, dzięki której nawet na wiele lat pacjent może zostać uwolniony od konieczności przyjmowania koncentratu czynnika IX. Ponieważ dożylne podawanie leku stanowi pewien kłopot 💉, im rzadziej zachodzi konieczność iniekcji, tym lepiej dla chorego. Mam nadzieję, że już w niedalekiej przyszłości pacjent będzie mógł podawać sobie lek raz na 14 a nawet raz na 21 dni; może też terapia genowa przyniesie ulgę w chorobie na kilka a nawet kilkanaście lat 🌟.👨‍⚕️Dr hab. n. med. Andrzej Mital, Gdański Uniwersytet Medyczny
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl
W hemofilii pojawiła się możliwość iniekcji p W hemofilii pojawiła się możliwość iniekcji podskórnych 💉, dzięki czemu podanie leku przebiega sprawnie ✅. Pacjent może lek aplikować sobie samodzielnie bądź udać się na jego podanie do placówki medycznej 🏥, ale rzadziej, niż było to konieczne kiedyś. Dzięki temu z hemofilika usunięte zostaje piętno osoby chorującej przewlekle. Nowoczesne formy podania leku ułatwiają też pacjentom stawianie czoła chorobie, z którą się zmagają, i jej konsekwencjom (z inwalidztwem włącznie ♿).Compliance, czyli przestrzeganie zaleceń medycznych przez pacjenta 📋, stoi u podstaw efektywnego leczenia każdego chorego, ale szczególnie – osoby z chorobą przewlekłą; i ściśle wiąże się z poprawą jakości życia chorego 🌟. Compliance, ale też i komunikację na linii lekarz – pacjent 🗣️, poprawia dostęp chorego do nowoczesnych sposobów podania leków – mniej inwazyjnych, mniej bolesnych, mniej dokuczliwych i łatwiej akceptowanych przez chorych.Jest to ważne, gdyż z moich obserwacji wynika, że pacjenci z chorobą przewlekłą na pewnym etapie są zmęczeni leczeniem. Skutkiem tego jest ucieczka od stosowania zaleceń medycznych – mimo że chory sobie szkodzi takim zachowaniem. Dzieje się tak, gdyż pacjentom ciężko jest mierzyć się emocjonalnie z przewlekłą chorobą 😞, z powtarzalnością procedur i z cierpieniem.Nowoczesne leki też wymagają okresowego podawania ⏲️, ale jakość tego podania jest zupełnie inna niż była kiedyś i budzi lepsze skojarzenia. Takie leczenie przekłada się korzystnie na funkcjonowanie pacjenta w sferze prywatnej 🏡, społecznej 👥 i zawodowej 💼. Dziś hemofilicy mogą robić niemal wszystko – mogą pracować i normalnie funkcjonować. To właśnie ta grupa chorych przede wszystkim dąży do samodzielności dającej wolność. Cieszy się nią ten pacjent z hemofilią, który może zrobić sobie podskórną iniekcję i dzięki takiemu leczeniu doświadcza poprawy jakości życia.👩Adrianna Sobol, psychoonkolog, wykładowca na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, prezes Fundacji „W Trosce o Pacjenta”
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#compliance #hemofilia #chorobyprzewlekłe #hematologia
Hemofilia A i B to rzadkie, nieuleczalne choroby g Hemofilia A i B to rzadkie, nieuleczalne choroby genetyczne, które całkowicie zmieniają życie pacjentów i ich rodzin. Choć współczesna medycyna oferuje skuteczne i bezpieczne terapie, w Polsce dostęp do nich wciąż bywa ograniczony – szczególnie dla dorosłych pacjentów. Czas to zmienić.⏳W Polsce dzieci z hemofilią A i B są leczone w ramach programu lekowego B.15. Terapia opiera się na regularnym dożylnym podawaniu koncentratów brakującego czynnika krzepnięcia. Celem leczenia jest profilaktyka krwawień i ochrona stawów. Dzieci, szczególnie z ciężką postacią choroby, otrzymują lek nawet co drugi dzień.Zgodnie z zapisami programu, mali pacjenci powinni mieć dostęp zarówno do czynników krzepnięcia krótko działających, jak i długo działających. W praktyce jednak od lat nie zakupiono żadnego preparatu o przedłużonym działaniu ❌, mimo że ich obecność w programie jest przewidziana. To ogromna strata – dla dzieci oznacza to więcej wkłuć, więcej stresu 😟, większe ryzyko powikłań i gorszą jakość życia. Rodzice są często zmuszeni do samodzielnego wykonywania iniekcji w warunkach domowych. W niektórych przypadkach zakładane są porty naczyniowe, co wiąże się z dodatkowym ryzykiem infekcji 🦠, koniecznością zachowania sterylności i częstymi wizytami na SOR.Dorośli pacjenci, którzy również zmagają się z ciężką postacią hemofilii A, mają często zniszczone żyły po latach wkłuć, uszkodzone stawy oraz przewlekły ból. Pomimo tego, w Polsce nie mają dostępu do leczenia podskórnego – nawet najbardziej potrzebujący. Brakuje jasnych wytycznych 📄, a decyzje od lat pozostają w zawieszeniu, co pogłębia nierówności w dostępie do terapii. Lekarze oraz środowiska eksperckie podkreślają konieczność indywidualizacji terapii – ponieważ każdy pacjent choruje inaczej. Dla jednego skuteczne będzie leczenie czynnikiem krzepnięcia krótko działającym, dla drugiego – długo działającym, a dla innego terapia podskórna.👩Ewelina Matuszak, Prezes Fundacji Sanguis Hemofilia i Pokrewne Skazy Krwotoczne
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#hemofilia #skazykrwotoczne
18 maja obchodzimy dzień poświęcony podnoszeniu 18 maja obchodzimy dzień poświęcony podnoszeniu świadomości na temat porfirii – rzadkich, uwarunkowanych genetycznie chorób metabolicznych spowodowanych zaburzeniami w syntezie hemu — składnika hemoglobiny.Światowy Dzień Porfirii to ważna okazja, by zwrócić uwagę na potrzebę wcześniejszej diagnostyki, dostępu do specjalistycznego leczenia oraz wsparcia dla pacjentów i ich rodzin.🔬 Edukacja i społeczna wrażliwość pozostają kluczowe w walce z wykluczeniem i niezrozumieniem, jakie często towarzyszy chorującym na porfirię.💜 Symbolem solidarności z osobami dotkniętymi porfirią jest kolor fioletowy – nawiązujący do greckiego słowa porphyria.#światowydzieńporfirii #porfiria #ostraporfiriawątrobowa
Lęk wpływa na ciało, myśli i zachowanie. Może Lęk wpływa na ciało, myśli i zachowanie. Może objawiać się natrętnymi myślami o chorobie, trudnościami z koncentracją, drażliwością, wahaniami nastroju i problemami ze snem. Fizycznie manifestuje się jako napięcie mięśniowe, 🤕 ból głowy, 💓 przyspieszone bicie serca, 😮‍💨 uczucie duszności, 🤏 ścisk w klatce piersiowej, 🤢 mdłości czy 🤯 zawroty głowy. Może również prowadzić do zmian w zachowaniu, takich jak unikanie rozmów o chorobie, wycofanie z życia społecznego oraz rezygnacja z aktywności, które wcześniej sprawiały radość.Nie da się całkowicie wyeliminować lęku, ale można nauczyć się radzić sobie z nim. Jednym ze sposobów jest 🤝 wsparcie emocjonalne. Rozmowa z bliskimi, 🧑‍⚕️ psychologiem czy 🧠 psychoonkologiem pomaga oswoić lęk i znaleźć strategie jego redukcji. Wsparcie społeczne odgrywa ogromną rolę, ponieważ zmniejsza poczucie izolacji i pozwala pacjentowi poczuć się mniej osamotnionym w chorobie. Pomocne są również 🧘‍♂️ techniki relaksacyjne, takie jak ćwiczenia oddechowe, trening relaksacji Jacobsona czy techniki wizualizacyjne, które pomagają obniżyć napięcie i uspokoić organizm. Ważnym elementem radzenia sobie z lękiem jest także uważność, czyli skupienie się na teraźniejszości zamiast rozpamiętywania przeszłości czy zamartwiania się przyszłością.Dla wielu pacjentów niepewność jest jednym z głównych źródeł lęku, dlatego warto zdobywać 📚 rzetelną wiedzę z wiarygodnych źródeł i zadawać lekarzowi pytania o wątpliwości związane z chorobą i leczeniem. 🧾 Świadomość tego, co się dzieje, daje większe poczucie kontroli. Pomocna może być także 🏃‍♂️ aktywność fizyczna i ustalenie rutyny dnia codziennego. Nawet drobne rytuały, takie jak 🚶‍♂️ spacer, 📖 czytanie książki czy 🎨 pielęgnowanie ulubionego hobby, pomagają odzyskać poczucie normalności i odwrócić uwagę od niepokojących myśli.👩Milena Dzienisiewicz, Psychoonkolog, psychoterapeuta
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl

  • Polityka prywatności
  • Kontakt
  • Polityka plików cookies (EU)
©2025 Warsaw Press. All Rights Reserved

Wprowadź wyszukiwane słowa kluczowe i naciśnij Enter.

Zarządzaj zgodami plików cookie
Używamy technologii takich jak pliki cookie do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Robimy to, aby poprawić jakość przeglądania i wyświetlać (nie)spersonalizowane reklamy. Wyrażenie zgody na te technologie umożliwi nam przetwarzanie danych, takich jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub jej wycofanie może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Zarządzaj opcjami Zarządzaj serwisami Zarządzaj {vendor_count} dostawcami Przeczytaj więcej o tych celach
Zobacz preferencje
{title} {title} {title}