• Kampanie edukacyjne
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
Obserwuj nas w social mediach!
Facebook
Instagram
Newsletter
Newsletter
Eksperci o zdrowiu
Eksperci o zdrowiu
  • Kampanie edukacyjne
  • Aktualności
  • Onkologia
  • Hematologia
  • Zdrowie Kobiet
  • Seniorzy
  • Choroby cywilizacyjne
  • Diagnoza: Nowotwór ed. XI
  • Onkologia
  • Zdrowie

Krajowa Sieć Onkologiczna – krok naprzód, ale wciąż z wyzwaniami

  • 17 października, 2025
  • 5 minut czytania
Krajowa Sieć Onkologiczna – krok naprzód, ale wciąż z wyzwaniami
Total
0
Shares
0
0
0
0
0
0

Choć w ostatnich latach polska onkologia zrobiła duży krok naprzód – wprowadzono Krajową Sieć Onkologiczną i rozwijają się badania kliniczne – wciąż pozostaje wiele do zrobienia. O kluczowych wyzwaniach systemu, brakach kadrowych, potrzebie równego dostępu do leczenia oraz o kierunkach rozwoju rozmawiamy z Prof. dr hab. n. med. Piotrem Rutkowskim, przewodniczącym zarządu Polskiego Towarzystwa Onkologicznego.

  • Krajowa Sieć Onkologiczna – teoria kontra praktyka. Jak Pan Profesor ocenia działanie KSO z perspektywy czasu? Co należy, a co warto poprawić w funkcjonowaniu KSO?

Krajowa Sieć Onkologiczna to krok w dobrym kierunku – wprowadza jednolite standardy i pozwala lepiej monitorować jakość opieki. Jednak wdrażanie jest procesem trudnym: wciąż zmagamy się z różnicami organizacyjnymi pomiędzy ośrodkami, a także z niedofinansowaniem niektórych obszarów. Kluczowe jest nie tylko monitorowanie wskaźników, ale też szybkie reagowanie na wyniki i wdrażanie korekt. Niezbędne jest wsparcie NFZ dla kontroli ośrodków, tak aby wszyscy chorzy diagnozowani i leczeniu w ramach KSO mieli założoną kartę DiLO oraz właściwie przeprowadzone konsylium (zwłaszcza na poziomie SOLO I).

Bardzo ważną rolę w tym systemie pełnią koordynatorzy onkologiczni – osoby, które prowadzą pacjenta przez cały proces diagnostyki i terapii. Dzięki nim chory nie gubi się w gąszczu badań, konsultacji i procedur administracyjnych. Koordynator może przypominać o terminach, ułatwia kontakt z lekarzami i pilnuje, aby pacjent miał płynny dostęp do kolejnych etapów leczenia.

To rozwiązanie, które w praktyce znacząco skraca czas od podejrzenia nowotworu do rozpoczęcia terapii i zmniejsza ryzyko opóźnień. Warto jednak podkreślić, że rola koordynatora powinna być wzmocniona – potrzebują oni odpowiedniego przeszkolenia, jasnego zakresu obowiązków i stabilnego finansowania. Dopiero wtedy ich praca stanie się jednym z filarów funkcjonowania KSO i realnie odciąży lekarzy, a pacjentom zapewni poczucie bezpieczeństwa.

  • Jak ocenia Pan Profesor dostępność specjalistów onkologii klinicznej, radioterapii czy chirurgii onkologicznej? Czy braki kadrowe stanowią obecnie największe ograniczenie dla rozwoju systemu?

To jedno z największych wyzwań – brakuje zarówno onkologów klinicznych, jak i radioterapeutów czy chirurgów onkologicznych. Kadra się starzeje, a młodych specjalistów wchodzi do systemu zbyt mało. Braki te realnie wpływają na czas diagnostyki i leczenia. Potrzebujemy działań systemowych: zwiększenia limitów szkoleniowych i zachęt dla młodych lekarzy, by wybierali te specjalizacje.

W ramach Narodowej Strategii Onkologicznej uruchomiona została również kampania edukacyjna dla studentów kierunków medycznych, której celem jest zwiększenie zainteresowania onkologią jako ścieżką zawodową. To ważna inicjatywa – bo choć technologie i terapie dynamicznie się rozwijają, bez odpowiedniej liczby lekarzy i zespołów multidyscyplinarnych nie uda się zapewnić pacjentom szybkiej i skutecznej opieki. Kampania ma pokazać, że onkologia to dziedzina innowacyjna, dająca duże możliwości rozwoju naukowego i klinicznego, a przy tym – niezwykle potrzebna społecznie.

  • Czy obecna sieć ośrodków onkologicznych odpowiada potrzebom pacjentów? Jak wygląda sytuacja poza dużymi ośrodkami – czy pacjent z mniejszej miejscowości ma realnie równy dostęp do diagnostyki i terapii?

      Pacjenci w dużych ośrodkach mają pełen dostęp do nowoczesnych terapii i badań klinicznych. Niestety, w mniejszych miejscowościach ta dostępność jest ograniczona – zarówno pod kątem diagnostyki, jak i terapii. To jedna z kluczowych barier, którą należy przełamać – sieć powinna gwarantować równy standard opieki niezależnie od miejsca zamieszkania.

      Właśnie dlatego tak istotna jest Krajowa Sieć Onkologiczna, która w założeniu ma pełnić rolę wyrównawczą i koordynacyjną. Jej zadaniem jest nie tylko standaryzacja procedur, ale też zapewnienie, aby pacjent – niezależnie od tego, czy trafia do ośrodka akademickiego w dużym mieście, czy do regionalnego szpitala – miał dostęp do tej samej jakości diagnostyki, terapii i opieki wspierającej zgodnej z dostępnymi choćby na stronie Narodowego Portalu Onkologicznego (onkologia.gov.pl) i Krajowego Ośrodka Monitorującego (kom.nio.gov.pl) wytycznymi postępowania diagnostyczno-terapeutycznymi.

      Dzięki skutecznemu wdrożeniu KSO możemy mówić o realnej równości w onkologii – tak, aby miejsce zamieszkania nie decydowało o szansach chorego na nowoczesne i skuteczne leczenie.

      • Na ile cyfryzacja (telemedycyna, e-dokumentacja, AI w diagnostyce) może realnie pomóc w onkologii w Polsce?

      Cyfryzacja to ogromna szansa: e-dokumentacja ułatwia koordynację opieki, telemedycyna pozwala monitorować pacjentów na odległość, a AI wspiera diagnostykę obrazową i patomorfologiczną. Problemem jest jednak wdrażanie tych rozwiązań w praktyce – potrzebna jest interoperacyjność systemów i odpowiednie finansowanie. Ważną rolę dla poprawy opieki w onkologii i realizacji KSO będzie pełnić karta eDiLO. Niewykorzystanym nadal narzędziem do kontroli naszego zdrowia oraz poprawy uczestnictwa w programach skryningowych jest IKP. Spięcie sprawozdawczości systemów szpitalnych NFZ i CeZ umożliwi również sprawne monitorowanie ochrony zdrowia w onkologii.

      • Jakie wyzwania dostrzega Pan w polskiej onkologii i co wymaga poprawy w najbliższym czasie?

      Najważniejsze są: wzmocnienie kadr, rozwój diagnostyki molekularnej (i zakończenie akredytacji zakładów patomorfologii), poprawa dostępności do badań klinicznych oraz równość w dostępie do terapii w całym kraju. Jeśli uda się te obszary usprawnić, pacjenci odczują realną poprawę jakości leczenia. Równie ważne jest jednak zadbanie o lepszą koordynację opieki – aby pacjent od momentu podejrzenia nowotworu do rozpoczęcia terapii miał jasno wytyczoną ścieżkę i wsparcie koordynatora. Potrzebujemy także stabilnego finansowania innowacyjnych terapii i programów lekowych, tak by pacjenci mogli korzystać z nowoczesnych rozwiązań bez wieloletnich opóźnień w refundacji. Niezbędna jest również integracja danych onkologicznych w skali kraju, co pozwoli skuteczniej analizować wyniki leczenia i podejmować decyzje oparte na faktach.

      Jeśli te działania zostaną zrealizowane równolegle, polska onkologia może w krótkim czasie zrobić jakościowy krok naprzód i zbliżyć się do najlepszych europejskich standardów.

      • Jak rozwija się obszar badań klinicznych w polskiej onkologii? Jak wypadamy tutaj na tle świata/Europy?

      Ten obszar rozwija się bardzo dynamicznie. Polska jest coraz częściej wybierana jako kraj do prowadzenia badań – mamy dobrze przygotowane ośrodki, wysokiej jakości kadrę i pacjentów chętnych do udziału. W wielu przypadkach nasi chorzy zyskują dostęp do terapii, które dopiero za kilka lat staną się standardem w Europie. Ogromny udział w sukcesach polskich naukowców klinicystów ma dostęp do grantów na badania kliniczne niekomercyjne finansowane przez Agencję Badań Medycznych (ABM). ABM zmieniło również infrastrukturalnie prowadzenie badań klinicznych w Polsce poprzez Centra Wsparcia Badań Klinicznych.

      • Czy i jak polskie badania w onkologii przekładają się na praktyczne usprawnienie funkcjonowania opieki nad chorymi z nowotworami – w Polsce, ale również poza granicami kraju?

      To, co szczególnie cieszy, to fakt, że wyniki badań są coraz szybciej wdrażane do praktyki klinicznej. Widzimy to chociażby przy immunoterapii czy nowoczesnych lekach celowanych – jeszcze kilka lat temu były eksperymentalne, dziś są refundowane i ratują życie pacjentów.

      • Jak polscy onkolodzy współpracują z partnerami europejskimi i światowymi? Czy Polskę można dziś traktować jako równorzędnego partnera w globalnych projektach badawczych?

      Polscy onkolodzy aktywnie współpracują z partnerami z Europy i świata. Jesteśmy pełnoprawnym uczestnikiem dużych międzynarodowych konsorcjów i projektów badawczych. W wielu obszarach – jak np. badania nad rakiem płuca, czerniakami, mięsakami czy nowotworami przewodu pokarmowego – jesteśmy traktowani jako równorzędny partner. Co więcej, polscy naukowcy są coraz częściej cytowani w literaturze międzynarodowej, a ich prace ukazują się w najbardziej prestiżowych czasopismach onkologicznych. To pokazuje, że nasz dorobek naukowy jest zauważany i doceniany globalnie.

      Z roku na rok rośnie liczba publikacji i cytowań polskich onkologów, co świadczy o ich wkładzie w rozwój światowej wiedzy onkologicznej i potwierdza, że Polska jest nie tylko odbiorcą nowych trendów, ale także ich współtwórcą.

      • Gdyby mógł Pan wskazać jeden obszar, który najbardziej wpłynie na poprawę sytuacji pacjentów w Polsce w perspektywie 5–10 lat – co by to było?

      Największy wpływ na poprawę sytuacji pacjentów będzie miała personalizacja leczenia – rozwój medycyny precyzyjnej opartej na diagnostyce molekularnej, jak również precyzyjnej immunoterapii. To ona pozwoli dopasować terapię do profilu nowotworu konkretnego pacjenta, co oznacza lepsze wyniki leczenia i mniej działań niepożądanych.

      Równie istotne będzie jednak wzmocnienie i realne wdrożenie Krajowej Sieci Onkologicznej (KSO), tak aby nie była wyłącznie strukturą administracyjną, ale skutecznie wyrównywała różnice w dostępności terapii między dużymi ośrodkami akademickimi a mniejszymi szpitalami regionalnymi. Pacjent, niezależnie od miejsca zamieszkania, powinien mieć taki sam dostęp do diagnostyki molekularnej, nowoczesnych terapii oraz badań klinicznych.

      Połączenie personalizacji leczenia z równym dostępem w ramach KSO to klucz do tego, aby polska onkologia mogła nie tylko leczyć skuteczniej, ale też bardziej sprawiedliwie – bez względu na region czy wielkość ośrodka, do którego trafia pacjent.

      No i oczywiście realizacja założeń Narodowej Strategii Onkologicznej zwłaszcza w zakresie profilaktyki.

      Prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski
      Krajowa Sieć Onkologiczna – krok naprzód, ale wciąż z wyzwaniami
      Przewodniczący zarządu Polskiego Towarzystwa Onkologicznego
      Total
      0
      Shares
      Share 0
      Tweet 0
      Share 0
      Share 0
      Share 0
      Powiązane tematy
      • onkologia
      • pacjent
      Poprzedni artykuł
      Jaki jest aktualny stan profilaktyki onkologicznej w Polsce?
      • Diagnoza: Nowotwór ed. XI
      • Onkologia
      • Zdrowie

      Jaki jest aktualny stan profilaktyki onkologicznej w Polsce?

      • 17 października, 2025
      Czytaj
      Zobacz również inne artykuły!
      Jaki jest aktualny stan profilaktyki onkologicznej w Polsce?
      Czytaj
      • Diagnoza: Nowotwór ed. XI
      • Onkologia
      • Zdrowie

      Jaki jest aktualny stan profilaktyki onkologicznej w Polsce?

      • 17 października, 2025
      ubezpieczenie
      Czytaj
      • Diagnoza: Nowotwór ed. XI
      • Onkologia
      • Zdrowie

      Jak ubezpieczenie może pomóc w leczeniu nowotworu?

      • 16 października, 2025
      proteza piersi
      Czytaj
      • Diagnoza: Nowotwór ed. XI
      • Onkologia
      • Zdrowie

      Proteza piersi – dla zdrowia i urody

      • 16 października, 2025
      Postęp w leczeniu raka piersi
      Czytaj
      • Diagnoza: Nowotwór ed. XI
      • Onkologia
      • Zdrowie

      Postęp w leczeniu raka piersi

      • 15 października, 2025
      zaawansowany rak jelita grubego
      Czytaj
      • Diagnoza: Nowotwór ed. XI
      • Onkologia
      • Zdrowie

      Zaawansowany rak jelita grubego – więcej możliwości leczenia

      • 15 października, 2025
      sylwia garbaciok
      Czytaj
      • Diagnoza: Nowotwór ed. XI
      • Onkologia
      • Zdrowie

      Moja misja: normalizować raka

      • 15 października, 2025
      Diagnoza budząca emocje
      Czytaj
      • Diagnoza: Nowotwór ed. XI
      • Onkologia
      • Zdrowie

      Diagnoza budząca emocje

      • 15 października, 2025
      onkologia w internecie
      Czytaj
      • Diagnoza: Nowotwór ed. XI
      • Onkologia
      • Zdrowie

      Onkologia w Internecie: jak rozpoznać rzetelne źródła informacji?

      • 15 października, 2025

      Newsletter
      Instagram

      eksperciozdrowiu

      Twoje źródło informacji o zdrowiu.

      Mamy przyjemność poinformować, że wystartował Mamy przyjemność poinformować, że wystartowała kolejna edycja kampanii 🎗️ „Diagnoza: Nowotwór – współczesna onkologia”.Październik to miesiąc świadomości raka piersi – ale to także czas, by mówić szerzej o nowotworach, diagnostyce 🔬 i skutecznym leczeniu 💊.💬„Dzięki skutecznemu wdrożeniu KSO możemy mówić o realnej równości w onkologii – tak, aby miejsce zamieszkania nie decydowało o szansach chorego na nowoczesne i skuteczne leczenie.”
– Prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski💬„Otrzymałam drugą szansę na życie. Dzięki trudnemu doświadczeniu z leczeniem onkologicznym stałam się odważna. Kiedy zrozumiałam, że życie mamy tylko jedno, zmieniły się też moje priorytety – mam pełną świadomość tego, że jesteśmy tutaj tylko na chwilę. Choroba zmieniła również moją perspektywę spojrzenia na problemy.”
– Sylwia Garbaciok💬„Mądre wspieranie bazuje na wiedzy. Pytajmy więc chorego, jak możemy mu pomóc i czego potrzebuje. Nie bazujmy na własnych przypuszczeniach, bo tylko uzyskując odpowiedzi na zadane pytania będziemy mogli zaoferować dokładnie takie wsparcie, jakie choremu w danym momencie jest potrzebne.”
– Milena Dzienisiewicz💡 W tegorocznej edycji kampanii poruszamy tematy m.in. związane z rakiem piersi, rakiem jelita grubego oraz rakiem dróg żółciowych. To nowotwory, które różnią się częstością występowania i przebiegiem, ale łączy je jedno – im wcześniej zostaną wykryte, tym większe są szanse na skuteczne leczenie i powrót do zdrowia ❤️.
Eksperci kampanii podkreślają, że nowoczesna diagnostyka molekularna i terapie celowane otwierają nowe możliwości dla pacjentów, dając realną nadzieję na długie, dobre życie mimo choroby.❓ Dlaczego to ważne?
Ryzyko zachorowania na choroby nowotworowe rośnie z wiekiem – ale dzięki profilaktyce, regularnym badaniom 🩺 i nowoczesnej diagnostyce 🔍 można wykryć raka na wczesnym etapie, kiedy leczenie jest najbardziej skuteczne.🙏 Dziękujemy wszystkim Ekspertom 👩‍⚕️👨‍⚕️, którzy podzielili się swoją wiedzą i doświadczeniem, oraz Partnerom kampanii 🤝, którzy wspierają edukację i rozwój nowoczesnej onkologii w Polsce.#DiagnozaNowotwór #RakPiersi #RakJelitaGrubego #RakDrógŻółciowych #Profilaktyka #Świadomość #Zdrowie
      Osób z amyloidozą transtyretynową (ATTR) przyby Osób z amyloidozą transtyretynową (ATTR) przybywa, ale choroba ta jest, niestety, rozpoznawana później niż powinna być 🕐. Choć wśród kardiologów👩‍⚕️ rośnie wiedza na temat ATTR, trzeba budować świadomość ogólnie – także wśród lekarzy rodzinnych, internistów i geriatrów, bo problem jest interdyscyplinarny.W ośrodku, w którym pracuję 🏥, zainicjowaliśmy kominki kardiomiopatii, czyli cykliczne spotkania interdyscyplinarne, podczas których omawiamy przypadki trudnych pacjentów 👥 z obszaru kardiomiopatii i rzadkich chorób w kardiologii, w tym tych uwarunkowanych genetycznie🧬. W tych spotkaniach uczestniczą specjaliści różnych dziedzin – nie tylko kardiolodzy wyspecjalizowani w różnego typu zabiegach, także w transplantacjach serca ❤️‍🩹, zabiegach arytmicznych czy leczeniu wad strukturalnych 🩺, ale też specjaliści od obrazowania 🩻, reumatolodzy, nefrolodzy, neurolodzy 🧠, genetyk kliniczny 🧬 i inni. Moje koleżanki i koledzy mówią 💬, że warto na te spotkania przychodzić, bo zawsze dowiadują się czegoś nowego.W leczeniu ATTR obecnie testuje się wiele cząsteczek działających według mechanizmu siRNA 🔬 – badania te są na różnych etapach 📊. Trwają też prace nad lekami 💊, które nie tylko spowalniałyby postęp amyloidozy TTR, ale umożliwiłyby także odwrócenie szkód 🔁, jakie amyloid poczynił w organizmie. Kandydaci na leki, które umożliwią usunięcie amyloidu z tkanek, już są, ale nie mamy jeszcze ostatecznych dowodów 📄 odnośnie bezpieczeństwa i skuteczności z badań klinicznych, że substancje te mogą zadziałać tak, iż odwrócą chorobę. Myślę jednak, że pojawienie się takich doniesień to jedynie kwestia czasu ⏳.👩‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Ewa A. Jankowska – specjalistka chorób wewnętrznych, kardiologii i geriatrii, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu oraz Uniwersytecki Szpital Kliniczny
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl
      Wadliwa transtyretyna zaczyna się wytrącać w po Wadliwa transtyretyna zaczyna się wytrącać w postaci amyloidu, który pojawia się w różnych tkankach i narządach. Głównie dotyczy to serca 🫀 i skutkiem tego jest niewydolność tego narządu, ale drugim miejscem częstego gromadzenia się amyloidu jest układ nerwowy.Jeśli nieprawidłowe białko zgromadzi się w obrębie nerwów 🧠, a więc struktur, które odpowiadają m.in. za ruchomość naszych kończyn 🦵 i czucie ✋, wówczas w układzie nerwowym wspomniane funkcje nie będą prawidłowo koordynowane. Pojawi się tzw. polineuropatia ⚠️, czyli uszkodzenie wielu nerwów obwodowych. Skutkuje to zaburzeniami siły kończyn 💪, czucia (np. bólu, dotyku czy temperatury) 🧊🔥, zakłóceniem poczucia właściwego ułożenia ciała w przestrzeni. Objawy mają charakter narastający i w efekcie doprowadzają do zaburzeń chodu 🚶‍♂️, braku mobilności, a ostatecznie – do znacznego stopnia niepełnosprawności i zgonu. Uważa się, że w genetycznie uwarunkowanej postaci ATTR 🧬 od rozpoznania do śmierci mija od kilku do dziesięciu lat ⏳.W przebiegu polineuropatii w ATTR pojawia się tzw. niewydolność autonomiczna. Wskutek tego chory ma problem z czynnościami kontrolowanymi przez układ nerwowy autonomiczny, który działa bez udziału naszej woli i reguluje m.in. oddawanie stolca, moczu, akcję serca czy ciśnienie tętnicze. Polineuropatia może mieć wiele różnych przyczyn 🔍. Jeśli jednak u osoby w średnim wieku pojawiają się symptomy polineuropatii łącznie z objawami ze strony serca, a także zaburzenia kontroli oddawania moczu i stolca (zaparcia lub biegunki) 🚽, to współwystępowanie takich objawów u dotychczas zdrowej osoby może sugerować, że mamy do czynienia z ATTR i należy to uwzględnić w diagnostyce.Objawy kliniczne ATTR sprowadzają chorego do nas, neurologów 🧑‍⚕️. Ponieważ to choroba rzadka, trzeba, aby diagnostykę zogniskować wokół ludzi mających już doświadczenie w rozpoznawaniu i leczeniu tego schorzenia. Od maja 2025 r. mamy program lekowy 💊 umożliwiający leczenie i monitorowanie pacjentów z ATTR.👩‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Anetta Lasek-Bal, neurolog, konsultant wojewódzka w dziedzinie neurologii dla województwa śląskiego
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl
      📢 Z przyjemnością informujemy o kolejnej edyc 📢 Z przyjemnością informujemy o kolejnej edycji kampanii „W trosce o Seniorów”📢💬 „Moją motywacją do wprowadzenia zmian w życiu była chęć zdobycia kondycji fizycznej, której nie miałam. Miałam za to 57 lat i problem z fizycznym wykonywaniem czynności, które kiedyś potrafiłam zrobić.”
👩‍🦳 Irena Wielocha, modelka i influencerka – kobieta zawsze młoda💬 „Osób z amyloidozą transtyretynową (ATTR) przybywa, ale choroba ta jest, niestety, rozpoznawana później niż powinna być rozpoznana. Choć wśród kardiologów rośnie wiedza na temat ATTR, trzeba budować świadomość ogólnie – także wśród lekarzy rodzinnych, internistów i geriatrów, bo problem jest interdyscyplinarny.”
👩‍⚕️ Prof. dr hab. n. med. Ewa A. Jankowska, Specjalistka chorób wewnętrznych, kardiologii i geriatrii, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu oraz Uniwersytecki Szpital Kliniczny💬 „POChP przede wszystkim wywołana jest przez palenie – papierosów tradycyjnych i e-papierosów, czynne, jak i bierne. Inną przyczyną jest zanieczyszczenie powietrza – narażenie na pyły, dymy w miejscu zamieszkania czy w miejscu pracy.”
👩‍⚕️ Prof. dr hab. n. med. Katarzyna Górska, Pulmonolog, członek Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc, Klinika Pulmonologii, Chorób Wewnętrznych, Pulmonologii Onkologicznej i Transplantologicznej, Państwowy Instytut Medyczny MSWiA❓ Dlaczego to ważne?
Wraz z wiekiem wzrasta ryzyko występowania chorób przewlekłych, ale dzięki profilaktyce, wczesnej diagnostyce i świadomemu dbaniu o zdrowie można zachować sprawność i dobrą jakość życia przez długie lata.💖 Troska o zdrowie osób starszych to nie tylko obowiązek, ale i inwestycja w zdrowe, aktywne społeczeństwo.👨‍🏫 Kampania „W trosce o Seniorów” ma na celu edukację m.in. na temat chorób takich jak amyloidoza transtyretynowa (ATTR) czy POChP – oraz promowanie profilaktyki i aktywności fizycznej. Bo troska o seniorów to troska o nas wszystkich.🙏 Dziękujemy wszystkim Ekspertom👩‍⚕️, którzy postanowili podzielić się z Wami swoją wiedzą i Partnerom kampanii🤝.
      Na powstanie raka nerkowokomórkowego wpływa mię Na powstanie raka nerkowokomórkowego wpływa między innymi palenie tytoniu oraz – zwłaszcza u kobiet – otyłość. Uważa się, że nawet 1/4 nowotworów wywodzących się z nerek jest spowodowana paleniem tytoniu. Palenie tytoniu i otyłość to czynniki modyfikowalne, czyli mamy wpływ na występowanie ich w naszym życiu. Warto więc dbać o zdrowy tryb życia i prawidłową dietę oraz nie palić tytoniu, gdyż to najprostsza i najtańsza forma profilaktyki – wszystkich chorób nowotworowych, a nie tylko raka nerkowokomórkowego.Czynnikiem ryzyka może być też ekspozycja na różne substancje, w tym przemysłowe, co oznacza, że rak nerki może być chorobą zawodową – lekarze specjaliści medycyny pracy są tego świadomi. Również niektóre choroby nerek sprzyjają występowaniu raka nerkowokomórkowego, na przykład wielotorbielowatość nerek. Wpływ mają też czynniki genetyczne – zwykle pacjenci nie są ich świadomi, ale pojawienie się nowotworu w młodym wieku powinno być wskazówką, że u danej osoby taka predyspozycja może istnieć.W raku nerki problem stanowi to, że objawy choroby często występują dopiero na etapie, kiedy leczenie radykalne jest już niemożliwe. Typowe symptomy zaawansowanego nowotworu nerki to wyczuwalny guz w jamie brzusznej, bóle okolicy lędźwiowej, krwiomocz. Jeżeli pojawią się jakiekolwiek niepokojące objawy ze strony układu moczowego, należy udać się do lekarza. Najlepiej, gdyby był to urolog. W Polsce trzeba mieć do tego specjalisty skierowanie od lekarza podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Chory może również – jeżeli jest mocne podejrzenie, że objawy mogą wynikać z procesu nowotworowego – udać się bezpośrednio do onkologa; nie potrzebuje do tego lekarza skierowania. Procedowanie diagnostyki i leczenia pacjenta z podejrzeniem nowotworu złośliwego przyspiesza posiadanie tzw. „zielonej karty”, czyli karty DiLO. Może ją wydać lekarz POZ lub onkolog.👨‍⚕️Prof. dr hab. n. med. Paweł Wiechno, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl
      Miastenia to nieustanna gra 🎭, w której nigdy Miastenia to nieustanna gra 🎭, w której nigdy nie znam zasad. Nie mogę nic zaplanować 📅, bo choroba działa według własnego scenariusza, odbierając mi siły wtedy, gdy najmniej się tego spodziewam. Nie mogę liczyć na stabilność ⚖️. Nie pyta o zgodę, nie ostrzega. Jest przebiegła, podstępna, zmienna. Nie ma jednej drogi 🛤️, jednego schematu, jednego sposobu 🧩, by sobie z nią radzić – każdy przypadek to inna historia, inne objawy, inne wyzwania. Jesteśmy jak płatki śniegu ❄️ – nie ma dwóch identycznych jak nie ma dwóch identycznie chorujących.Nigdy nie wiem, kiedy mnie dopadnie, kiedy nagle osłabną ręce ✋, nogi odmówią posłuszeństwa 🦵, oczy przestaną współpracować 👀. Podwójne widzenie, opadające powieki, bełkotliwa mowa, trudność z przełykaniem – zwykłe, codzienne czynności zamieniają się w pole walki. A ja? Muszę walczyć.Dlatego nauczyłam się żyć z dnia na dzień, nie wybiegać myślami w przyszłość 🔮, nie planować, nie liczyć na to, że jutro będzie lepsze. Musiałam ograniczyć wszystko, co sprawiało trudność, co wymagało wysiłku 🏋️‍♀️ – obowiązki domowe, zwykłe codzienne czynności były często niewykonalne. Zniknęły też przyjemności, które nadawały życiu kolorów 🌈.Społeczeństwo widzi powierzchnię. Widzi kobietę, a nie jej walkę. Widzi uśmiech, a nie ból. Patrzą na nas i oceniają, jakby choroba miała swoje niepisane zasady – jakby kobieta cierpiąca nie miała prawa wyglądać kobieco 💄. Jakby musiała być złamana, zniszczona, jakby miała nosić na twarzy dowód swojego cierpienia. Ale czy miastenia sama w sobie nie jest wystarczająco okrutna? Czy naprawdę mamy wyglądać tak, jak się czujemy?Mimo trudności ⚙️ – jestem tu. I działam. Współtworzyłam i prowadzę Stowarzyszenie „Gioconda”, by nikt nie był sam 🧡. Bo samotność w tej chorobie boli najbardziej 💔. Przez wiele lat myślałam, że moje życie się skończyło – ale dziś wiem, że po prostu zaczęło się inaczej. I choć miastenia zabrała mi dawną siebie, nie odebrała mi odwagi, siły i sensu.👩Renata Machaczek, Przedstawicielka PSChMG „Gioconda”, Członek Zarządu Krajowego Forum Orphan
Cały artykuł znajdziecie na naszej stronie ➡️eksperciozdrowiu.pl#miastenia #miasteniagravis

      • Polityka prywatności
      • Kontakt
      • Polityka plików cookies (EU)
      ©2025 Warsaw Press. All Rights Reserved

      Wprowadź wyszukiwane słowa kluczowe i naciśnij Enter.

      Zarządzaj zgodami plików cookie
      Używamy technologii takich jak pliki cookie do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Robimy to, aby poprawić jakość przeglądania i wyświetlać (nie)spersonalizowane reklamy. Wyrażenie zgody na te technologie umożliwi nam przetwarzanie danych, takich jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub jej wycofanie może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
      Funkcjonalne Zawsze aktywne
      Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
      Preferencje
      Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
      Statystyka
      Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
      Marketing
      Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
      Zarządzaj opcjami Zarządzaj serwisami Zarządzaj {vendor_count} dostawcami Przeczytaj więcej o tych celach
      Zobacz preferencje
      {title} {title} {title}