Coraz więcej osób sięga po ChatGPT z nadzieją na szybką, wstępną diagnozę medyczną. Ale czy sztuczna inteligencja rzeczywiście potrafi prawidłowo rozpoznać objawy chorób? Najnowsze badania pokazują, że odpowiedź nie jest jednoznaczna.
ChatGPT myli objawy z chorobami – gdzie leży problem?
Zgodnie z badaniem opublikowanym w czasopiśmie iScience, dokładność ChatGPT w dopasowywaniu objawów do konkretnych chorób waha się między 49% a 61%. Dlaczego tak się dzieje?
Eksperci wskazują, że wynika to ze sposobu, w jaki ten model sztucznej inteligencji został wytrenowany – bazuje on głównie na ogólnodostępnych tekstach, które nie zawsze zawierają precyzyjną terminologię medyczną. ChatGPT jest zaprojektowany tak, by mówić „po ludzku”, co może utrudniać zrozumienie specjalistycznego żargonu lekarskiego.
Przykład? Program miał trudności z połączeniem takich fraz jak „smutny nastrój” z depresją czy „zaczerwienienie twarzy” ze stanem zapalnym.
Gdzie ChatGPT radzi sobie najlepiej?
Mimo trudności z objawami, ChatGPT świetnie rozpoznaje inne elementy wiedzy medycznej. Badacze zauważyli, że jego skuteczność w identyfikacji nazw chorób wynosiła nawet 97%, a w przypadku leków – do 91%. Bardzo dobrze radził sobie również z terminami genetycznymi.
To właśnie w tych obszarach, gdzie potoczny język bardziej pokrywa się z medycznym, sztuczna inteligencja błyszczy. Przykładowo, poprawnie rozpoznał, że nadciśnienie to choroba, Remdesivir to lek, a BRCA to gen związany z rakiem piersi.
Czy można ufać AI w kwestiach zdrowia?
Pomimo imponujących wyników w niektórych obszarach, naukowcy ostrzegają przed zbyt dużym poleganiem na ChatGPT w diagnozie medycznej. Program potrafi „halucynować” – czyli generować przekonujące, ale fałszywe informacje, np. wymyślając numery sekwencji DNA zamiast korzystać z rzeczywistych danych z baz takich jak GenBank.
Jak mówi jeden z autorów badania, Ahmed Abdeen Hamed z Uniwersytetu Binghamton: „Zanim zaczniemy polegać na sztucznej inteligencji w analizie zdrowia, musimy dokładnie sprawdzić, jak radzi sobie z językiem specjalistycznym i jak można ją udoskonalić”.
Podsumowanie:
Sztuczna inteligencja, w tym ChatGPT, może być użytecznym narzędziem do uzyskiwania ogólnych informacji o zdrowiu. Jednak przy bardziej złożonych objawach i diagnozach – wciąż niezastąpiony pozostaje kontakt z lekarzem. W przyszłości AI może stać się wsparciem w medycynie, ale dziś trzeba korzystać z niej ostrożnie i krytycznie.
Źródło: Binghamton University